przy piwku o ... średniowiecznych zamkach

[becik]

Kock

Pałac zbudowany w miejscu, gdzie w XVI w. usytuowany był zamek Firlejów (zniszczony w XVII w). W XVIII w. na jego ruinach Anna z Sapiehów Jabłonowska wzniosła reprezentacyjny pałac przebudowywany jeszcze w XIX w.
W chwili obecnej znajduje sie w nim m.in dom pomocy społecznej.

[Gregorian]

Korzystając z okazji chciałbym polecić parę zameczków godnych fatygi z uwagi na destrukcyjne ślady jakie pozostawiła na nich komuna. Sztum-za czasów komuny było w nim więzienie. Stara Kiszewa (woj. pomorskie) wykorzystany najprawdopodobniej jako mieszkanie komunalne, w niektórych fragmentach wygląda jak slums. Rogoźno Pomorskie - ostała się ino baszta i rów po fosie, mur rozkradli miejscowi (często spotykana praktyka) dosyć agresywnie nastawieni do przyjezdnych. Ćmielów (woj, świętokrzyskie) na mapie zaznaczony jako zamek w rzeczywistości zupełnie go nie przypomina - pozostałości otynkowane reszta zdewastowana w jednym z pomieszczeń kurnik. Ryn (woj. olsztyńskie) zapewne kiedyś był ładnym krzyżackim zamkiem, zamiast łuków wstawione prostokątne okna, otynkowany nie widać czerwonej cegły tak charakterystycznej dla gotyku. Nie wiem czy prężnie, ale w zamku działa klub seniora. Mała salka muzealna, która mieści się tuż za wejściem głownym nie była przez nikogo pilnowana, mogłem wynieść co chciałem i nikt by się nie spostrzegł. Mógłbym tak wymieniać i wymieniać, także na koniec wspomne jeszcze o Barcianach (woj. olsztyńskie) gdzie silos na zboże przyczepiony jest do wschodniej ściany zamku. Zdjęciówki dołącze jak kupie skaner - czyli nieprędko

[Huq0]

Odp: przy piwku o ... średniowiecznych zamkach

sloniatko napisał(a)
Czy wśród piwoszy-forumowiczów znajdują się miłośnicy średniowiecznych warowni?? W końcu prawie każdy zamek miał własny browar
Ja osobiście jestem dosć mocno zakręcony na tym punkcie(www.zamkipolski.com.pl).
Zapraszam więc do wymiany pogladów, wrażeń i wiadomości a może znajdzie sie ktoś cheętny do pomocy w redakcji powyższego serwisu.

Innej natury mam torche pytanie, otoz jakie sa warunki kupna takieog zamku ew. dworku? Jak to sie odbywa i czy w ogole jest tp mozliwe, oczywiscie pomijamy kwestie pieniedzy bo wiadomo, z esporo potrzeba CHoc orientacyjnie podac tezby nie zaszkodizlo

[yendras]

Gregorian napisał(a)
Korzystając z okazji chciałbym polecić parę zameczków godnych fatygi z uwagi na destrukcyjne ślady jakie pozostawiła na nich komuna. Sztum-za czasów komuny było w nim więzienie. [...]

Hmmm, znam trochę Sztum. O ile wiem to zamek nie był wykorzystywany jako więzienie, tym bardziej że w innej części miasta jest olbrzymi zakład penitencjarny zbudowany jeszcze przez Niemców. No chyba, że za bardzo wczesnej komuny czyli zaraz po wojnie, ale też o tym nie słyszałem.

[Gregorian]

Informacje na temat więzienia w Sztumie uzyskałem od miejscowego tubylca.

[yendras]

W sztumskim zamku na pewno był (i być może jest nadal) sąd. Ale o więzieniu nadal nic nie wiem.

[sloniatko]

Ryn (woj. olsztyńskie) zapewne kiedyś był ładnym krzyżackim zamkiem, zamiast łuków wstawione prostokątne okna, otynkowany nie widać czerwonej cegły tak charakterystycznej dla gotyku. Nie wiem czy prężnie, ale w zamku działa klub seniora. Mała salka muzealna, która mieści się tuż za wejściem głownym nie była przez nikogo pilnowana, mogłem wynieść co chciałem i nikt by się nie spostrzegł.

Co do Rynu to wyglada tak bo w 1853 roku został wykupiony przez urząd Rejencji Gąbińskiej z zamiarem przebudowania go na wiezienie. W 1881 roku po pożarze wyremontowano zamek nadając mu obecną neogotycką formę z charakterystycznymi narożnymi wieżyczkami zwieńczonymi krenelażem. Do naszych czasów z zamku gotyckiego zachowały się jedynie fragmenty murów ukryte pod XIX wiecznymi tynkami (tam gdzie tynk odpadł są one widoczne).

(...)także na koniec wspomne jeszcze o Barcianach (woj. olsztyńskie) gdzie silos na zboże przyczepiony jest do wschodniej ściany zamku. Zdjęciówki dołącze jak kupie skaner - czyli nieprędko

Rzeczywiście po II wojnie w zamek pzrejął miejscowy PGR i umieścił w nim biura i magazyny. Wiem natomiast, że niedawno obiekt został kupiony przez prywatnego inwestora, który plkanuje w nim otwarcie eleganckiego hotelu z kompleksem wypoczynkowym. Ma to mieć miejsce w 2007 roku. Niedawno czytałem Rzeczpospolitej, że prace już ruszyły.

[QUOTE=Gregorian] Mała salka muzealna, która mieści się tuż za wejściem głownym nie była przez nikogo pilnowana, mogłem wynieść co chciałem i nikt by się nie spostrzegł.[/QUOT]

Ale po co odrazu wynosić nie lepiej obejrzeć i wyjść.

[zgrredek]

Ale po co odrazu wynosić nie lepiej obejrzeć i wyjść.

Jak znam Grgoriana to w życiu niczego by z muzeum nie wyniósł. No chyba, że byłoby to muzeum kapsli, to może by miał jakieś rozterki.

[becik]

w dniu wczorajszym kolejna zameczkowa trasa

1. Wolbórz - resztki średniowecznego zamku biskupiego w postaci odnalezionego kartusza sprzed bramy wjazdowej wmurowanego w kamienicę
2. Skotniki - renesansowe fortalicjum szlacheckie (ponowna wizyta podczas której dokładniej zwiedziło się wnętrze obiektu)
3. Przedbórz - pozostałości średniowecznego zamku królewskiego
4. Fałków - ruiny zameczku rycerskiego
5. Radoszyce - pozostałości po średniowiecznym zamku rycerskim
6. Modliszewice - bastejowe fortalicjum szlacheckie

O ile administracja nie będzie miała nic przeciwko wkrótce zamieszczę zdjęcia powyższych obiektów

[becik]

Wolbórz

Zamek biskupa kujawskiego w Wolborzu sięga historią do XIV. Był kilkakrotnie przebudowywany do czasu gdy spłonął w pożarze w 1671 roku, a po kolejnym w 1776 roku zamek popadł w całkowita ruinę, został opuszczony a potem rozebrany. Jedynym namacalnym ślaedem nieistniejącegho już zamku wolborskiego jest płyta herbowa z zamku umieszczona pod okapem dachu budynku przy Modrzewskiego 2 znaleziona w 1901 roku. Kamienna płaskorzeźba przedstawia herb Doliwa oraz napis: "R.P. 1901r 26 maja znaleziony i odnowiony"

[becik]

Skotniki

Niestety ale o tym renesansowym fortalicjum szlacheckim nie posiadam żadnych informacji, pozaty, że obecny budynek prawdopodobnie datuje się na XVII wiek, natomiast korzenie mogą sięgać czasów Kazimierza Wielkiego.

[becik]

Przedbórz

Zamek w Przedborzu wzniósł w XIV w. Kazimierz Wielki osadzając w nim starostów niegrodowych. Stał się on z czasem ulubionym miejscem postoju władców, którzy polowali w okolicznych borach. Najczęstszymi gośćmi przedborskiego zamku byli Kazimierz Wielki i Władysław Jagiełło. Zniszczenia z potopu szwedzkiego z 1656 były na tyle duże, że nie podjęto się już odbudowy, a pozostałości rozebrano w XIX w. Do czasów obecnych zachował sie jedynie fragment zamku stojący na prywatnym podwórku (na zdjęciu) oraz fragment bramny wkomponowany w nową zabudowę.

[becik]

Radoszyce

Dla mnie jest to jedna z najbrzydszych pozostałości po zamku. Początki zamku w radoszycach sięgają XIV wieku, kiedy to Władysław Jagiełło a miejsce drewnianego grodu wzniósł tu zamek. Ostatnim królem korzystającym z rezydencji był Zygmunt August. Później zamek przekształcono w folwark, który stał się siedzibą starosty i był nią do końca swojego istnienia. W latach 1768-1789 budynek został rozebrany i pzostała po nim istniejąca do dziś tzw winiarnia, ktora obecnie jest używana (o zgrozo) jako miejsce do przechowywania ziemniaków. W latach 80-tych przeprowadzono na miejscu prace archeologiczne. Odkopano fundamenty oraz drewniana studnie, przy okazji znaleziono trochę ceramiki. Niestety wszystko później zakopano.

[becik]

Fałków

Do końca nie jest znana histroia zamku w Fałkowie. Wiadomo, że do końca XIII wieku wieś należała do rodu Odrowązów, którzy przybrali nazwisko Fałkowscy. w 1340 roku Kazimierz Wielki pozwolił Fałkowskim przekształcenie wsi na miasto na prawie magdeburskim i już wzmianka w dokumentach z 1418 roku mówi o castrum (zamku). Jak prawei każdy zamek na ziemiach polskich zniszczony został w czasie wojen szwedzkich.
Tak notabene Ci Szwedzi naprawe powinni nam jakieś odszkodowanie zapłacic za tyle zniszczonych zabytków

[becik]

Modliszewice

Te bastejowe fortlaicjum szlacheckie wzniosł w końcu XVI wiku Andrzej Dunin Modliszewski na miejscu dawnego zamku lub dworu Odrowążów z XIV wieku, o którym nic nie wiadomo. Do dworu prowadzi drewniany most (znajduje się na wysepce zewsząd otoczonej wodą). W XVIII wieku dobudowano do bramy budynk zwany kuźnią. W jego murze wykryto fragmenty kamieniarki z dworu więc musiał on być już wtedy w ruinie. Nastepni włąsciciele Tarnowscy nie poczynli żadnych starań o odbudowę. Obecnie odrestaurowana jest brama i kuxnia, cały dwór czeka na inwestora, który by chciał ozywić ten wspaniały moim zdaniem obiekt.