Zmarli...

[e-prezes]

Właśnie! Ciekawe co z koncertami. Miałem być w Białymstoku a to taka wiadomość. :-(

[KDWG]

Przyznam, że byłem w szoku, gdy dowiedziałem się o śmierci Piotra Grudzińskiego. Jak na ironię z facebook'owego profilu Anathemy, czyli innej znakomitej grupy.

Świetny zespół, znakomity muzyk - ogromna strata, nie tylko dla polskiej sceny progresywnej. A w kontekście zbliżającej się polskiej trasy koncertowej, nabiera to dodatkowego wydźwięku.

Wielka szkoda. Gdy widziało (słyszało) się zespół na żywo, to można poczuć się jeszcze bardziej dziwnie.

[Pivotal]

Odszedł Mariusz Kilian! 17.lutego zmarł na raka lider deathmetalowego zespołu, Convent.
Również w zeszłym tygodniu zginął w wypadku samochodowym Tomasz Radke, Ortank/Corphagy.
Dowiedziałem się wczoraj z Antyradia. Pechowy był miniony tydzień dla polskiego grajdoła...

[Tachos]

W niedzielę, 28 lutego zmarł aktor George Kennedy.
Pamiętam go doskonale z trzech części "Nagiej Broni" gdzie grał wraz z Leslie Nielsenem.
Miał 91 lat.

[DariuszSawicki]

Trzeciego marca odszedł John Thomas, gitarzysta znany z płyt z lat 80-tych zespołu Budgie.

Tego samego dnia zmarł szwedzki perkusista Oskar Karlsson. Grał w Defleshed ( nie lubię) w Gates Of Ishtar ( może być ) i w Scheitan, którego to płytę Travelling in Ancient Times uważam za wielkie dzieło szwedzkiego metalu. Znajdźcie na Youtube utwór Portals of Might to pewnie zrozumiecie mój zachwyt nad tą muzyką.

Oskar, spoczywaj w spokoju...

[iron]

Niezłe...
I tu taka refleksja o niesprawiedliwości biznesu muzycznego - kawałek godny Tiamat, czy Therion a szerszej (choć nie przypadkowej) publiczności nie za bardzo znany, mimo, że czas podobny lub wcześniejszy do sukcesu dwóch wspomnianych zespołów... Ile podobnych perełek (niekoniecznie z tej samej stylistyki) jest znanych tylko zagorzałym fanom i raczej nie przebije sie do szerszej publiki (nie piszę o mainstream'ie)? Obawiam sie, że takich przypadków jest wiele...

[iron]

Co za rok - ale chyba trzeba się będzie przyzwyczaić zważywszy na wiek starych rockmenów...

Tym razem zmarł Keith Emerson - dołączył do Cozy Powell'a...

[sredstvom]

To prawda. Ja bym tu wymienil grono Wright, Lord, Emerson - na tym brzmieniu klawisza sie czlowiek wychowywal.

[DariuszSawicki]

Ja tu sobie piję wesoło kolejne piwka przy weekendzie...
... a tu taka tragiczna wiadomość.

Lucky Man, a szczególnie From the Beginning, porażają wręcz pięknem klawiszy na końcu.
Brak mi więcej słów...

[sredstvom]

Zmarl Marian Kociniak

"Grzegorz Brzeczyszczykiewicz, urodzony we wsi Chrzeszczyrzewoszyce, gmina Lekolody".

[iron]

-Fajny film wczoraj widziałem
-A momenty były?
-No masz... Najlepiej jak...

[sredstvom]

Johan Cruyff

Przy tej ilosci papierochow... no tak...
Za mlody jestem, zeby pamietac go jako pilkarza - ogladalem tylko powtorki starych meczow. Magik.
Zapamietam go jednak jako trenera, zwlaszcza w 1. polowie lat 90-tych w Barcelonie - szkoda tylko, ze sie tak handryczyli ze Stoiczkowem, przez co ten drugi przeszedl do Parmy. Mogloby byc jeszcze lepiej...

[sredstvom]

Prince dolaczyl do zacnego grona.

[Latarnik]

Prince

RIP Prince!
Wlasnie, w holdzie mu, wysluchalem jego najlepszej plyty, Purple Rain, tak glosno jak sie dalo, mimo protestow mlodszej czesci rodziny ( pisala jakis esej).
Po skonczeniu plyty spytalem zony co sadzi o tej muzyce, ktora stworzyl niewysoki (157cm) czarny facet.
Jej odpowiedz mna wstrzasnela: "Mial biala dusze".
Czyz to nie piekne podsumowanie jego tworczosci, tak rozniacej sie od tego co proponuja nam inni czarni wykonawcy?

[DariuszSawicki]

Nie żyje Antoś Szprycha.

Wiem, że dla większości z nas disco polo to kaszana, ale o kimś kto śpiewał: Pijmy, pijmy piwko, bo jest tańsze niż paliwko, warto wspomnieć na tym piwnym forum.
A tak po ludzku to szkoda człowieka...