Kto Wam się śnił?

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • monne
    Kapitan Lagerowej Marynarki
    • 2006.02
    • 914

    Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Shlangbaum
    ja jestem jak najbardziej piwny
    Więc tym bardziej nie powinieneś ...
    .



    Comment

    • cyborg_marcel
      Major Piwnych Rewolucji
      • 2003.03
      • 3467

      Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika monne
      A czym ja się w Twoim śnie zajmowałam???
      Byłaś jednym z prowodyrów zabawy, ale nie tańczyłaś Tylko biegałaś i ciągle coś załatwiałaś. No i niestety, Schlangie - nikt nie występował w samej bieliźnie To był przyzwoity, piwny sen. Howgh.
      Czesio śpiewa w środku, w Czesiu...

      Tłumaczę, przewodzę i wiecznie zabieram się za uporządkowanie kolekcji wafli i szkła.

      Comment

      • Marusia
        Marszałek Browarów Rzemieślniczych
        🍼🍼
        • 2001.02
        • 20221

        Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika cyborg_marcel
        Byłaś jednym z prowodyrów zabawy, ale nie tańczyłaś Tylko biegałaś i ciągle coś załatwiałaś.
        No coś Ty, jakbym o sobie w czasie Warsztatów czytała
        www.warsztatpiwowarski.pl
        www.festiwaldobregopiwa.pl

        www.wrowar.com.pl



        Comment

        • garfunkel
          Major Piwnych Rewolucji
          • 2005.04
          • 1068

          Zatem tak :śniło mi sie jakieś nowe polskie piwo. W nazwie miało , że jest wodniste i było wodniste , rozcieńczone baardzooo. Cienkusz i już. Śniło mi się pewnie, bo wczoraj podczas literackich poszukiwań trafiłam u Juliana Krzyzanowskiego na wyjaśnienie przysłowia :kto śpi, nie grzeszy. Nie przypuszczałabym, że tu o piwo (i inne trunki idzie), a jednak. Krzyżanowski podaje, że przysłowie funkcjonuje dziś jako ułamek starego sofizmatu, popularnego ponoć wśród młodzieży gimnazjów małopolskich jeszcze w początkach XX wieku. A całość miała brzmieć następująco:"Kto pije, ten śpi; kto śpi, ten nie grzeszy; kto nie grzeszy, święty jest. A zatem : kto pije, święty jest".

          Święte forum.

          Comment

          • BigLebowski
            Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
            • 2006.09
            • 158

            Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika garfunkel
            ..."Kto pije, ten śpi; kto śpi, ten nie grzeszy; kto nie grzeszy, święty jest. A zatem : kto pije, święty jest".

            Święte forum.
            To cudowna konstatacja i podpisuje się pod nią ... już jako święty
            Piwo jest prawdopodobnie jedną z najlepszych rzeczy, jakie pojawiły się na ziemi - oprócz mnie, tak... to dwa z największych objawień na powierzchni ziemi. Więc... pasujemy do siebie.

            Comment

            • ZIOMEK2
              D(r)u(c)h nieuchwytny
              • 2004.09
              • 2523

              pierwszy raz będąc na Forum ...

              1. Pijemy piwko z adamem16, Aldachem i ... chyba kiszot tam jeszcze był, gdzieś w Chorzowie lub w Bytomiu, później jedziemy do Zabrza a tam Browar w ruinie ( coś w rodzaju Warszawy po Powstaniu ) ... ja zbieram stare etykiety i wafle a oni się śmieją ?

              tłumacze to tym, że dużo ostatnio wypijam " Śląskiego " !?

              2. Bawimy się w Cieszynie i Ostrawie, jedziemy na kulig do Wisły ... a tu Malysz przyjmuje nas w Ołomuncu i każdemu stawia po piwie !

              nie wiem jak to tłumaczyć ?

              Comment

              • Pogoniarz
                † 1971-2015 Piwosz w Raju
                • 2003.02
                • 7971

                Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika ZIOMEK2
                1. Pijemy piwko z adamem16, Aldachem i ... chyba kiszot tam jeszcze był, gdzieś w Chorzowie lub w Bytomiu, później jedziemy do Zabrza a tam Browar w ruinie ( coś w rodzaju Warszawy po Powstaniu ) ... ja zbieram stare etykiety i wafle a oni się śmieją ?

                tłumacze to tym, że dużo ostatnio wypijam " Śląskiego " !?

                2. Bawimy się w Cieszynie i Ostrawie, jedziemy na kulig do Wisły ... a tu Malysz przyjmuje nas w Ołomuncu i każdemu stawia po piwie !

                nie wiem jak to tłumaczyć ?
                Nie pij nic przez kilka dni
                Mnie się śniło,że wróciło Polarne,co mnie bardzo uszczęśliwiło i ,że spotkałem JAcksona,który to nalał mi do szklanki piwo i miałem powiedzieć co to jest.Wziąłem łyka i moja ocena była nad wyraz krytyczna.Pokazał mi wtedy co wypiłem.Na etykiecie stało jak byk -Lech Strong Żurawinowy Butelka była zielona 0.65l


                Prawie jak Piwo
                SZCZECIN

                Comment

                • kham
                  D(r)u(c)h nieuchwytny
                  • 2006.01
                  • 751

                  Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika garfunkel
                  Zatem tak :śniło mi sie jakieś nowe polskie piwo. W nazwie miało , że jest wodniste i było wodniste , rozcieńczone baardzooo. Cienkusz i już. Śniło mi się pewnie, bo wczoraj podczas literackich poszukiwań trafiłam u Juliana Krzyzanowskiego na wyjaśnienie przysłowia :kto śpi, nie grzeszy. Nie przypuszczałabym, że tu o piwo (i inne trunki idzie), a jednak. Krzyżanowski podaje, że przysłowie funkcjonuje dziś jako ułamek starego sofizmatu, popularnego ponoć wśród młodzieży gimnazjów małopolskich jeszcze w początkach XX wieku. A całość miała brzmieć następująco:"Kto pije, ten śpi; kto śpi, ten nie grzeszy; kto nie grzeszy, święty jest. A zatem : kto pije, święty jest".

                  Święte forum.
                  Znam nieco rozbudowaną wresję:

                  "Śpiąc nie grzeszymy,
                  więc miła osobo,
                  nie będzie grzechu
                  gdy prześpie się z Tobą".

                  Ale wersja z piciem tyż fajna.

                  Comment

                  • jerzy
                    Major Piwnych Rewolucji
                    • 2001.10
                    • 4707

                    Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Pogoniarz
                    Na etykiecie stało jak byk -Lech Strong Żurawinowy Butelka była zielona 0.65l
                    Zobaczysz - KP zrobi to cudo i w "podzięce" przyśle Ci dziesięć zgrzewek tego specyfiku...
                    browerzysta, abstynent i nałogowy piwoholik c[]

                    Światem rządzi miłość. Ja na przykład kocham piwo :]

                    Comment

                    • JAckson
                      Pułkownik Chmielowy Ekspert
                      🍼🍼
                      • 2004.05
                      • 6123

                      Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Pogoniarz
                      Na etykiecie stało jak byk -Lech Strong Żurawinowy Butelka była zielona 0.65l
                      Ale masz koszmary
                      Pewnie wersja 'palona' poprawiłaby nieco ten napitek
                      MM961
                      4:-)

                      Comment

                      • slavoy
                        Pułkownik Chmielowy Ekspert
                        🥛🥛🥛
                        • 2001.10
                        • 5055

                        Jest to wycinek dłuższego snu.
                        Rzecz działa się w jakimś internacie bądź ośrodku młodzieżowym (wieloosobowa sala z piętrowymi łóżkami). No i w tejże sali Fteo, która razem z jakimś odzianym w skórzany kubraczek, przyozdobiony w odwrócone krzyże, odprawia sobie czarną mszę. Żeby nie było, był tam też JAckson, który zapytany przeze mnie "o co chodzi?", odparł że to normalka i przyglądał się dalej (nie uczestniczył)

                        Szok w trampkach
                        W tych samych salach odbywała się pozostała część historii i chyba byli też tam inni forumowicze. Niestety więcej nie pamiętam.
                        Dick Laurent is dead.

                        Comment

                        • Pogoniarz
                          † 1971-2015 Piwosz w Raju
                          • 2003.02
                          • 7971

                          Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika JAckson
                          Ale masz koszmary
                          Pewnie wersja 'palona' poprawiłaby nieco ten napitek
                          O już nic nie piszcie.JAckon załatwiłeś mnie ,bo musiałem to coś spróbować.Aha etykieta była zielona i miała napis na kontrze "nowość".
                          Normalnie faktycznie miałem koszmara,no jak nie jak tak


                          Prawie jak Piwo
                          SZCZECIN

                          Comment

                          • ZIOMEK2
                            D(r)u(c)h nieuchwytny
                            • 2004.09
                            • 2523

                            Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika ZIOMEK2

                            2. Bawimy się w Cieszynie i Ostrawie, jedziemy na kulig do Wisły ... a tu Malysz przyjmuje nas w Ołomuncu i każdemu stawia po piwie !

                            nie wiem jak to tłumaczyć ?
                            już wiem jak to tłumaczyć - zbliża się Sylwek i skakanie Małysza !

                            Comment

                            • JAckson
                              Pułkownik Chmielowy Ekspert
                              🍼🍼
                              • 2004.05
                              • 6123

                              Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika slavoy
                              Jest to wycinek dłuższego snu.
                              Rzecz działa się w jakimś internacie bądź ośrodku młodzieżowym (wieloosobowa sala z piętrowymi łóżkami). No i w tejże sali Fteo, która razem z jakimś odzianym w skórzany kubraczek, przyozdobiony w odwrócone krzyże, odprawia sobie czarną mszę. Żeby nie było, był tam też JAckson, który zapytany przeze mnie "o co chodzi?", odparł że to normalka i przyglądał się dalej (nie uczestniczył)

                              Szok w trampkach
                              W tych samych salach odbywała się pozostała część historii i chyba byli też tam inni forumowicze. Niestety więcej nie pamiętam.
                              O ludzie
                              MM961
                              4:-)

                              Comment

                              • kot_z_cheshire
                                Major Piwnych Rewolucji
                                • 2005.11
                                • 2201

                                Dzisiaj miałam wyjątkowo męczący sen.Biegałam, uciekałąm, kyłam sie po lasach...Aż trafiłam do jednego z forumowizów. Za chińskiego bożka nie wiem do kogo, nie znam, nie kojażę...Przyznał się, że jest z forum i usiedliśmy wypić herbatę...Znak szczególny forumowicza: żona Morela..Tak miała kobieta na imię...Wolałabym juz się tak nie męczyć podczas snu..I to bieganie, i ta Morela.
                                Młode koty mają adhd, niestety.
                                Aksjomat Cole'a - suma inteligencji na planecie jest stała, liczba ludności rośnie.
                                Dysleksja i żyrafy nie istnieją.
                                Jaszczomb jaszczombowi pudla nie wydudla.

                                Comment

                                Przetwarzanie...
                                X