Kto Wam się śnił?

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • kony
    D(r)u(c)h nieuchwytny
    • 2005.08
    • 1701

    Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika kot_z_cheshire
    Dzisiaj miałam wyjątkowo męczący sen.Biegałam, uciekałąm, kyłam sie po lasach...Aż trafiłam do jednego z forumowizów. Za chińskiego bożka nie wiem do kogo, nie znam, nie kojażę...Przyznał się, że jest z forum i usiedliśmy wypić herbatę...Znak szczególny forumowicza: żona Morela..Tak miała kobieta na imię...Wolałabym juz się tak nie męczyć podczas snu..I to bieganie, i ta Morela.
    Napewno Morela ? Może jednak Mandaryna ? To by wiele wyjaśniało...

    Comment

    • mark33
      D(r)u(c)h nieuchwytny
      • 2005.04
      • 3283

      Mnie też się sniło z cyklu " wolał bym się nie męczyć", całość dotyczyła pralki .
      Obecnie jest zagruntowana i czeka na lakierowanie od 2 lub 3 miesięcy.
      Śniła mi się wizyta w sklepie i przekonywanie sprzedawcy o gwarancji na blacharkę , pamiętam tyle: umówiliśmy się na przyjazd ekipy z nową pralką ramach wymiany gwarancyjnej (pralka ma z 10 lat). Normalnie chyba czas już ją pomalować .

      Wszystko dlatego, że kumpel wymienił tygodniowy telewizor na nowy, ponieważ piszczała przetwornica pomiędzy 5 a 10 minutą pracy odbiornika .

      Comment

      • adam16
        Pułkownik Chmielowy Ekspert
        • 2001.02
        • 9865

        Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika kot_z_cheshire
        Dzisiaj miałam wyjątkowo męczący sen.Biegałam, uciekałąm, kyłam sie po lasach...Aż trafiłam do jednego z forumowizów. Za chińskiego bożka nie wiem do kogo, nie znam, nie kojażę...Przyznał się, że jest z forum i usiedliśmy wypić herbatę...Znak szczególny forumowicza: żona Morela..Tak miała kobieta na imię...Wolałabym juz się tak nie męczyć podczas snu..I to bieganie, i ta Morela.
        Herbata mogła by wskazywać na jednego z forumowiczów, ale ta Morela nie pasuje
        Browar Hajduki.
        adam16@browar.biz
        Wspieraj swój Browar! Stań się Premium - Użytkownikiem!

        Krasnoludki są na świecie, a w każdym razie w Chorzowie ;) a dowodem jest to, iż do domowego piwa siusiają :D - mam KWASIŻURA :D

        Comment

        • Marusia
          Marszałek Browarów Rzemieślniczych
          🍼🍼
          • 2001.02
          • 20221

          A mi się jakiś kretyn śnił. Miałam w domu jakieś pokazy fermentującej brzeczki i ten pacan wsadził to rękę i sobie pomieszał. Sklęłam go straszliwie. Nie znam gościa, ale jak go spotkam, to rozpoznam
          www.warsztatpiwowarski.pl
          www.festiwaldobregopiwa.pl

          www.wrowar.com.pl



          Comment

          • yemiołka
            Major Piwnych Rewolucji
            • 2002.02
            • 1012

            Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika adam16
            Herbata mogła by wskazywać na jednego z forumowiczów, ale ta Morela nie pasuje
            a czy to aby na pewno była Morela? może Mandaryna jednak???
            **** zbliża ludzi... :-]

            Comment

            • kot_z_cheshire
              Major Piwnych Rewolucji
              • 2005.11
              • 2201

              Zdecydowanie Morela....Pamiętam jak dziś Pewnie dlatego, że się zdziwiłam: skąd Morela? Przecież już po sezonie
              Młode koty mają adhd, niestety.
              Aksjomat Cole'a - suma inteligencji na planecie jest stała, liczba ludności rośnie.
              Dysleksja i żyrafy nie istnieją.
              Jaszczomb jaszczombowi pudla nie wydudla.

              Comment

              • Cez
                Major Piwnych Rewolucji
                • 2003.01
                • 1789

                Śniło mi się, że zamkneli browar w Żywcu. wiem wiem zbyt piękne, żeby było prawdziwe i pewnie nie mnie pierwszemu śniło się....
                Masz stare niepotrzebne rzeczy, to napisz.

                Comment

                • JAckson
                  Pułkownik Chmielowy Ekspert
                  🍼🍼
                  • 2004.05
                  • 6123

                  Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Cez
                  Śniło mi się, że zamkneli browar w Żywcu. wiem wiem zbyt piękne, żeby było prawdziwe i pewnie nie mnie pierwszemu śniło się....
                  Z zamknięcia nie cieszyłbym się, ale ze zmiany piwnego repertuaru na ciekawszy - tak.
                  MM961
                  4:-)

                  Comment

                  • kiszot
                    Pułkownik Chmielowy Ekspert
                    🍼🍼
                    • 2001.08
                    • 8108

                    Nie wiem czy to śmieszne czy nie ale dzisiaj śniło mi się ,że uratowali tych 15 górników.Nawet ich wyprowadzali o własnych siłach z kopalni.
                    Lwów zawsze polski,Bytom zawsze niemiecki.
                    1 FOLKSDOJCZ BROWARU :D

                    Da seufzt sie still, ja still und flüstert leise:
                    Mein Schlesierland, mein Heimatland,
                    So von Natur, Natur in alter Weise,
                    Wir sehn uns wieder, mein Schlesierland,
                    Wir sehn uns wieder am Oderstrand.

                    Comment

                    • żąleną
                      D(r)u(c)h nieuchwytny
                      • 2002.01
                      • 13239

                      Mnie się z kolei śniło, że szukałem z kumplem w Madrycie stadionu Barcelony.

                      Comment

                      • BigLebowski
                        Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
                        • 2006.09
                        • 158

                        Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika żąleną
                        Mnie się z kolei śniło, że szukałem z kumplem w Madrycie stadionu Barcelony.
                        To ewidentne faux pas.
                        Piwo jest prawdopodobnie jedną z najlepszych rzeczy, jakie pojawiły się na ziemi - oprócz mnie, tak... to dwa z największych objawień na powierzchni ziemi. Więc... pasujemy do siebie.

                        Comment

                        • fteo
                          Major Piwnych Rewolucji
                          • 2003.05
                          • 1139

                          A mnie się śniły rodzinne przygotowania do Wigilii...
                          http://lotnictwo.net.pl/
                          http://www.flightradar24.com/
                          http://www.airshow.sp.mil.pl/

                          Comment

                          • żąleną
                            D(r)u(c)h nieuchwytny
                            • 2002.01
                            • 13239

                            Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika BigLebowski
                            To ewidentne faux pas.
                            Wyobraź sobie, że nie tylko nie dostaliśmy w ryj, ale ktoś łamanym polskim obiecał nas tam zaprowadzić

                            Comment

                            • kot_z_cheshire
                              Major Piwnych Rewolucji
                              • 2005.11
                              • 2201

                              Dziwny, bardzo dziwny sen miałam dzisiaj..Otóż (we śnie) jechałam z Poznania do Warszawy. Mijając jakąś wioskę zauważylam taki skromy domek, ze skromymi drzwiami a nad nimi napis neonowy "Telefonica". Nos mnie nie mylił. To była knajpa. Wpadłam z okrzykiem: "perła, perła, perła!!!" a pan za bufetem wyciągnął stado flaszek. I rzekł: "Perła jest, tylko kapsli nie ma". Zdziwiłam się uprzejmie, a na to wszystko podniósł się zza stolika stały bywalec, który powiedział:"Ano kapsli nie ma. Zmawiają się jakieś na internecie i potem grupą wpadają, kradną kapsle i takie wygazowane musimy pic,***mać!".
                              Dzięki losowi, że się w tym momencie obudziłam.
                              Młode koty mają adhd, niestety.
                              Aksjomat Cole'a - suma inteligencji na planecie jest stała, liczba ludności rośnie.
                              Dysleksja i żyrafy nie istnieją.
                              Jaszczomb jaszczombowi pudla nie wydudla.

                              Comment

                              • Gwiazda
                                Porucznik Browarny Tester
                                • 2006.07
                                • 400

                                Mój sen nie był piwny, tylko nienormalny. Najpierw byłam u lekarza, coś było nie tak z Fasolą (tą część rozumiem) a doktor kazał ją leczyć podłączając Buremu rurkę do klatki piersiowej i odsysając zebraną tam bańkę powietrza!!! Tak podobno było bezpieczniej. Wcale mnie to nie zdziwiło Potem wracaliśmy do domu spod Rotundy autobusem 440 (???) a przy wyjściu z metra Centrum wygrzewały się tygrysy syberyjskie i olbrzymi kangur leżący na boku - chyba kangurzyca właściwie, bo miała torbę. Ten fakt też mnie nie zdziwił. Pomyslałam tylko - przez sen - że do tygrysów to raczej ludzie nie podejdą ale taki kangur z pewnością musi być niebezpieczny.

                                Ratunku!!!
                                "Oszukać diabła, to nie grzech"

                                Comment

                                Przetwarzanie...
                                X