Kto Wam się śnił?

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • cyborg_marcel
    Major Piwnych Rewolucji
    • 2003.03
    • 3467

    Dzisiaj śniło mi się, że gdzieś na wschód od Wro odbywała się wielka gala forumowa i był tam też konkurs piw, a za dobrze ocenione piwo otrzymywało się damską odzież wełnianą Prowodyrami zabawy (wg intensywności starań) byli Schlangbaum, Monne i Brew - nie pytajcie, skąd taki zestaw - krętymi ścieżkami krążą myśli Cyborga...
    Czesio śpiewa w środku, w Czesiu...

    Tłumaczę, przewodzę i wiecznie zabieram się za uporządkowanie kolekcji wafli i szkła.

    Comment

    • brew
      D(r)u(c)h nieuchwytny
      • 2003.12
      • 159

      Wychodzi na to, ze sie najmniej staralem. Hmmm...
      Z tym staraniem - choc nie ma to nic do rzeczy czyli do cyborgowych snow - to przypomnialo mi sie cos takiego. W czasie studiow jeden z wykladowcow poprosil asystenta o opisowe ocenienie kazdego ze studentow. Opisy wisialy na gazetce i byly bardzo zroznicowane, pelne i ciekawe. Tylko przy moim nazwisku byl najkrotszy: "Stara sie." Hmmm...

      Snij - Cyborgu - snij dalej!

      Comment

      • Shlangbaum
        Pułkownik Chmielowy Ekspert
        • 2005.03
        • 5828

        Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika cyborg_marcel
        za dobrze ocenione piwo otrzymywało się damską odzież wełnianą Prowodyrami zabawy (wg intensywności starań) byli Shlangbaum, Monne i Brew
        Chętnie zobaczyłbym forumowiczów poprzebieranych w wełniane majtasy. Wyglądało by to pewnie jak Flinstonowie Pożyczysz mi tego snu, sam bym chętnie zobaczył

        Krakowski Konkurs Piw Domowych !

        Comment

        • brew
          D(r)u(c)h nieuchwytny
          • 2003.12
          • 159

          Zaraz, zaraz. CM wyraznie pisala "...damską odzież wełnianą..." Przyznam szczerze, ze tez pierwotnie pomyslalem o welnianej bieliznie ale to chyba bledny trop. Jednak odziez nie musi oznaczac majtasy.
          A co autorka snu miala na mysli?
          Ja chetnie dowiedzialbym sie tez, co znaczy "...gdzieś na wschód od Wro..."?

          Comment

          • garfunkel
            Major Piwnych Rewolucji
            • 2005.04
            • 1068

            Wschód od Wro...to może być na pewno Częstochowa.

            Comment

            • Shlangbaum
              Pułkownik Chmielowy Ekspert
              • 2005.03
              • 5828

              Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika brew
              Zaraz, zaraz. CM wyraznie pisala "...damską odzież wełnianą..."
              Wiem, ale specjalnie nie napisałem, że chętnie bym forumowiczki w takiej bieliźnie zobaczył, żeby na erotomana nie wyjść i żeby u np. Slavoya, Pogoniarza, bahtola lub Irona sobie nie nagrabić

              Krakowski Konkurs Piw Domowych !

              Comment

              • cyborg_marcel
                Major Piwnych Rewolucji
                • 2003.03
                • 3467

                Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika brew
                Zaraz, zaraz. CM wyraznie pisala "...damską odzież wełnianą..." Przyznam szczerze, ze tez pierwotnie pomyslalem o welnianej bieliznie ale to chyba bledny trop. Jednak odziez nie musi oznaczac majtasy.
                A co autorka snu miala na mysli?
                Ja chetnie dowiedzialbym sie tez, co znaczy "...gdzieś na wschód od Wro..."?
                Chodziło o damskie fatałaszki (część nawet seksowna, żeby nie było ) typu: spódniczki, rajtuzki, bluzeczki itp. Kolorowo było. Też dostałam paczkę, na której było napisane: imię - Marcelina, nazwisko - Cyborg
                Ogólnie strasznie dużo ludzi było. Schlangie robił za oprowadzacza po labiryntach i przedstawiacza towarzystwu.
                Gdzieś na wschód jechałam pociągiem, ale czy to było Opole, Częstochowa, czy jeszcze gdzieś dalej nie pamiętam... Ale Brew wyglądał świeżo po jeździe samochodem, więc tak strasznie daleko od Poznania to nie mogło być.
                Czesio śpiewa w środku, w Czesiu...

                Tłumaczę, przewodzę i wiecznie zabieram się za uporządkowanie kolekcji wafli i szkła.

                Comment

                • brew
                  D(r)u(c)h nieuchwytny
                  • 2003.12
                  • 159

                  Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika garfunkel
                  Wschód od Wro...to może być na pewno Częstochowa.
                  Ooo!!! Swietny pomysl, bo od dawna marzylem by Cie poznac.

                  A Marcelinie dziekuje za "świeży wygląd" - od razu - poczulem sie... bardziej swiezo.

                  Comment

                  • garfunkel
                    Major Piwnych Rewolucji
                    • 2005.04
                    • 1068

                    Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika brew
                    Ooo!!! Swietny pomysl, bo od dawna marzylem by Cie poznac.

                    To ja się muszę na jakieś przyszłe spotkanie podszkolić w logice.

                    Comment

                    • iron
                      Pułkownik Chmielowy Ekspert
                      🍼🍼
                      • 2002.08
                      • 6771

                      Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Shlangbaum
                      Wiem, ale specjalnie nie napisałem, że chętnie bym forumowiczki w takiej bieliźnie zobaczył, żeby na erotomana nie wyjść i żeby u np. Slavoya, Pogoniarza, bahtola lub Irona sobie nie nagrabić
                      Już sobie nagrabiłeś...
                      bigb@n-s.pl; na Allegro jestem jako "moczu" :)
                      Nasze uszatki do podziwiania na stronie www.n-s.pl/bigb
                      Rock, Honor, Ojczyzna

                      Comment

                      • monne
                        Kapitan Lagerowej Marynarki
                        • 2006.02
                        • 914

                        Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika cyborg_marcel
                        Chodziło o damskie fatałaszki (część nawet seksowna, żeby nie było ) typu: spódniczki, rajtuzki, bluzeczki itp. Kolorowo było. Też dostałam paczkę, na której było napisane: imię - Marcelina, nazwisko - Cyborg
                        Ogólnie strasznie dużo ludzi było. Schlangie robił za oprowadzacza po labiryntach i przedstawiacza towarzystwu.
                        Gdzieś na wschód jechałam pociągiem, ale czy to było Opole, Częstochowa, czy jeszcze gdzieś dalej nie pamiętam... Ale Brew wyglądał świeżo po jeździe samochodem, więc tak strasznie daleko od Poznania to nie mogło być.
                        A czym ja się w Twoim śnie zajmowałam???
                        .



                        Comment

                        • monne
                          Kapitan Lagerowej Marynarki
                          • 2006.02
                          • 914

                          Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Shlangbaum
                          żeby na erotomana nie wyjść
                          I tak wszyscy wiedzą jak jest w istocie...
                          .



                          Comment

                          • Shlangbaum
                            Pułkownik Chmielowy Ekspert
                            • 2005.03
                            • 5828

                            Jak juz musisz to proszę: uzywaj wobec mnie słowa 'erotoman' jeżeli chcesz, ale byle z przydomkiem w stylu 'gawędziarz' albo 'nieszkodliwy' albo jakimkolwiek wyprowadzającym słowo 'erotoman' z zakresu chorób psychicznych
                            Ostatnia zmiana dokonana przez Shlangbaum; 2006-11-03, 00:21.

                            Krakowski Konkurs Piw Domowych !

                            Comment

                            • monne
                              Kapitan Lagerowej Marynarki
                              • 2006.02
                              • 914

                              Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Shlangbaum
                              jakimkolwiek wyprowadzającym słowo 'erotoman' z zakresu chorób psychicznych
                              A czy ja coś takiego napisałam? Zreszta co Ty TAK poważnie podchodzisz do tego, przecież jak zwykle żartowałam . A poza tym to winni się tłumaczą....
                              .



                              Comment

                              • Shlangbaum
                                Pułkownik Chmielowy Ekspert
                                • 2005.03
                                • 5828

                                Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika monne
                                winni się tłumaczą...
                                ja jestem jak najbardziej piwny

                                Krakowski Konkurs Piw Domowych !

                                Comment

                                Przetwarzanie...
                                X