koszmar piwosza :))

[Wujcio_Shaggy]

cyborg_marcel napisał(a)
dobra, załóżmy, że jesteś w centrum stolycy - za tyle pieniędzy to jedynie pączka, albo kilka kajzerek, ale nie piwo
[...]

Jak to nie - za półtora złocisza można już kupić bączka z Ciechanowa albo Konstancina, a przy dobrym układzie nawet 0,5 l Juranda Premium. Koszmar nastąpi wtedy, gdy Jurand będzie po 1,60...

[cyborg_marcel]

aha. dobrze, w ramach nieznajomości rynku stołecznego, poprawiam się: załóżmy, że mamy w kieszeni 0,40zł...

podejrzewam, że jeszcze kilka dni "koszmaru piwosza" , a przy okazji uzbroję się w zapas piwa
na facetów i Pocztę Polską wpływ jednak ciężko będzie wywrzeć...

[Pogoniarz]

cyborg_marcel napisał(a)
uuu... Siuksie - właśnie o takich facetach mówiłam kobieta czeka piwem i ochotą, a on nic!
a potem ludzie sie dziwią, że coraz więcej alkoholiczek na tym świecie...

Ło matko co to za faceci,są tacy? Dramat

[Krzysiu]

cyborg_marcel napisał(a)
...kobieta czeka piwem i ochotą, a on nic!
...

To teraz niemodne. Teraz jest inaczej - faceci z facetami, a baby z babami. Tak jest dobrze. We Francji już tego nie wolno nawet skomentować.

[Latarnik]

Krzysiu napisał(a)
faceci z facetami, a baby z babami.

Koniec Świata bliski

[ergie]

Jaki kraj takie piwo i obyczaje

Krzysiu napisał(a)
To teraz niemodne. Teraz jest inaczej - faceci z facetami, a baby z babami. Tak jest dobrze. We Francji już tego nie wolno nawet skomentować.

[Chris]

Pogoniarz napisał(a)
Idziesz z ciężkim plecakiem już z 10 km, upał jak diabli i widzisz sklepik na horyzoncie.Masz nadzieję wypić zimne piwko.Patrzysz ,a tam tylko ciepła Szwejka z Bojanowa-to jest koszmar!

Matko Boska

[ART]

adam16 napisał(a)
Ja wiem jakie koszmary będą mi się teraz śniły - potłuczone paczki z piwem na Poczcie Polskiej.

no właśnie, a propos poczty

dzisiaj stoję grzecznie po raz drugi w kolejce na poczcie i co widzę za napis na drzwiach obok okienek dla podobnie maluczkich co ja? -

pokój naczelnika

drzwi były zamkniete - to był dopiero koszmar!

[Krzysiu]

Pogoniarz napisał(a)
Idziesz z ciężkim plecakiem już z 10 km, upał jak diabli i widzisz sklepik na horyzoncie.Masz nadzieję wypić zimne piwko.Patrzysz ,a tam tylko ciepła Szwejka z Bojanowa-to jest koszmar!

W związku z tym przypomniał mi się stary kawał:

czołga się facet przez pustynię, umiera już z pragnienia. Nagle widzi drogowskaz: woda 3 km. Więc odzyskuje nieco sił, czołga sie szybciej, widzi kolejny drogowskaz: woda 2 km. Czołga się coraz szybciej, w końcu widzi kolejny drogowskaz, skierowany pionowo w dół: woda 1 km.

[ArturŁ]

Odp: koszmar piwosza )

ergie napisał(a)
Najgorsza rzecz jaka się może przytrafić mężczyźnie to ciepłe piwo i zimna kobieta To z jednej piosenki T. Szweda

Jakaś mądra piosenka.Ja z kolei dodałbym jeszcze jedno nieszczęście (kto wie czy nie największy kataklizm) - czy możecie sobie wyobrazić BRAK piwa? Pozdrawiam serdecznie.

[Piecia]

brak piwa......hm - był kiedyś taki odcinek "Świata według Kiepskich"

ale z taką sytuacją często ammy do czynienia - wchodząc do sklepu tylko koncerny - czyli piwa brak

[ArturŁ]

Był taki odcinek.Ferdynand stał się starym ramolem w trzy dni.Pózniej mu podawali piwko przez kroplówkę,żeby ratować faceta.Ile Wy byście wytrzymali?Ja daję sobie tydzień,dwa maksimum.

[Piecia]

jest gdzieś na Forum temat "Ile wytrzymacie bez piwa" ja ostatnio wytrzymałem 5 dni - może przed świętami poprawię osiągnięcie...

[jerzy]

Stanowczy i niebezpodstawny zakaz picia piwa (i wszelkich innych napoji alkoholowych) wydany przez lekarza.

[maleństwo]

ArturŁ napisał(a)
Ile Wy byście wytrzymali?Ja daję sobie tydzień,dwa maksimum.

A jak byś był np. w ciąży ? Ja nie piłam od marca i tak mi zostało, że dalej nie piję chociaż nie karmię małej. Już zapomniałam jak smakuje piwo i przez te 9 miesięcy zdążył mi się zrobić kamień w nerce (7mm!!).