Odp: Co to za Święta ?
May ja sie wcale nie czepiam,tylko zwróciłem uwage na niepokojący mnie obyczaj.Zgadzam sie z Krzysiem,mnie sie także nie podoba stadko,które pchnie spirytem na odległość 3 ławek na pasterce.No cóż w każdym domu inny obyczaj
may napisał(a)
Chris nie czepiaj się.
"Polski stół" to pojęcie względne. W moim domu alkoholu nie podaje się. Z kolei w domu rodzonego brata - tak. Ale on ożenił się z dziewczyną wyznania prawosławnego (zupełnie inne obyczaje choć też polskie). A o dziadkach którzy są wyznania unickiego nie wspomnę - cóż to zupełnie inna historia choć też polska .
Chris nie czepiaj się.
"Polski stół" to pojęcie względne. W moim domu alkoholu nie podaje się. Z kolei w domu rodzonego brata - tak. Ale on ożenił się z dziewczyną wyznania prawosławnego (zupełnie inne obyczaje choć też polskie). A o dziadkach którzy są wyznania unickiego nie wspomnę - cóż to zupełnie inna historia choć też polska .
Comment