O cholerka, Krzysiek, wypiję za szybkie i trwałe wyleczenie tej kontuzji, nic więcej nie mogę zrobić...
p.s. mnie też nawiedziła kontuzja barku, naprawdę...
No i stało sie!Dzisiaj dowiedziałem ,że to na szczescie lekkie naderwanie scięgien stawu barkowego.Krótko mówiąc mam sobie zrobić ok 2-3 tygodni przerwy z ćwiczeniami.Ale postanowiłem,że bede ćwiczył ale bez udziału chorego stawu.Tym razem za Twoje lecznie
A ja już czwarty tydzień się silowniuję (trzy razy w tygodniu 1.15-1.30 godz.) i zaczynam odczuwac lekkie uzaleznienie. Łapię się na tym, że nie spożywam za dużo, żeby byc w formie na następny dzień rano Skandal, muszę chyba zrobić jakiś odwyk od siłowni
P.S. pewne delikatne zaokrąglenia w okolicy bioder zaczynają odwrót, w lecie będę chodzic tylko w topach i biodrowkach, żeby się chwalić
Chris widzę, że pracujesz na forum jako Wujek Dobra Rada Może masz jakiś specjalny zestaw treningowy dla tych co już mają mięśnie i nie chcą, by się one nadmiernie rozrosły podczas ćwiczeń na siłowni? Swego czasu chodziłam na siłownię Morskim Oku w celu zmniejszenia wagi, ale niestety - niedość że jeszcze bardziej wyrobiły mi się muskułki (bo nie można ich raczej nazwac muskułami) to jeszcze ze 2 kg przybyło i teraz robię sobie przerwę od wszelkich ćwiczeń z hantelkami.
A miało być tak pięknie....
ps. Muszę tu dodać, że o giętkość i rozciągliwość mięśni dbam na treningach.. wiadomo jakich
Nie ma uniwersalnego planu ćwiczeń,ale za to jest jedna zasada: dieta+ćwiczenia i niestety nie ma możliwości tego rozłączyć kiedy chce sie uzyskiwać znaczne efekty w treningach.Powiem ogólnikowo: jedz wiecej białka,mniej węglowodanów i tłuszczy;ćwicz aerobowo (rowerki,eliptyki,bieżnie etc.) i podczas ćwiczeń na cieżarkach,maszynach rób po 3-4 serie po 14-16 powtórzeń (na łydki powyżej 20 powtórzeń).Taka ilość powtórzeń wpływa ujemnie na rozrost mięśni,a jedynie na kształt rzeźby i spalanie tkanki tłuszczowej.I na koniecij dużo wody,2 litry to minimum.Pzdr
Odświeżam nieco temat....widze ,że forumowicze jeszcze gromadzą tkanke zimową i nie chcą sie wypowiadać Sam mam chwilową (2 tyg.) przerwe w ćwiczeniach ze względu na prace i barki...no i dzisiaj dołożyłem sobie śródstopie prawie je miażdżąc Tuż przed przerwą zdąrzyłem pobić kolejny rekordzić w wyciskaniu jeszcze troche i 200% własnej wagi przejdzie....ale nie ma sie co spieszyć.Czuje że stawom ciężko jest sie przywyczaić do coraz większych ciężarów mimo iż mięśnie sie tego domagają.Byle do wiosny
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Chris_1987
Czuje że stawom ciężko jest sie przywyczaić do coraz większych ciężarów mimo iż mięśnie sie tego domagają.
Jest na to rada. Wrzuć na sztangę zwykłe 60 kg i wyciśnij je na ławeczce 600 razy. Jak nie pomoże to jeszcze raz. Stawy całe a mięśnie już się niczego nie domagają
Wszystko dla zdrowia....jakto mi ktos już powiedział kilkadziesiąt razy:"Krzysiek....!Ty jesteś chory".Owszem siadło mi to nieco na psychice,ale dzieki temu moge sie rozwijać i czuć spełnionym.A tak poza tym to przy takiej liczbie powtórzeń stawy mocno by sie zaczeły przecierać,a mieśnie nadmiernie palić,co nie spowodowałoby żadnego progresu ,o który mi chodzi.Za fanatyków sportu!
Comment