moim zdaniem rok 2005 będzie lepszy. może nie dużo lepszy, ale napewno troche lepszy. nie zamierzam politykować - tylko życzyć wesołego nowego roku pełnego piwa i piwnych niespodzianek
-------------------
Grupie Żywiec mówie stanowcze NIE!
Guinnessowi i innym ALE mówie stanowczo TAK!
Smacznym piwom (także jasnym) mówie TAK.
Jako typowa optymistka wierzę, że przyszły rok będzie lepszy. Przede wszystkim mam nadzieję, że Browary Warszawskie zakończą przytłaczającą tendencję do zamykania kolejnych, i kolejnych browarów. Szczerze wierzę, że przyszły rok przyniesie same dobre rzeczy: rozwój istniejących browarów, może parę minibrowarów i różnorodność gatunkową piwa. Mam nadzieję, że nie dojdzie do sprzedaży Browaru w Jędrzejowie i Porter Strzelecki cały czas będzie cieszył nasze podniebienie. Wierzę również, że i w BIGB-ie powstawać będą tylko udane warki, a każda będzie lepsza od poprzedniej. Liczę na większą dostępność słodów i drożdży (i to po rozsądnych cenach). Liczę także, że w pobliżu BIGB-y pojawią się nowe i ciekawe piwa, a będą na tyle blisko, by w każdej chwili można było po nie sięgnąć. Mam nadzieję na rozwój naszej kolekcji....A to wszystko MUSI się spełnić!
adam16 napisał(a) Pewne jest tylko jedno - że 2005 będzie.
Czyba nawet to nie jest pewne, choć prawdopodobieństwo jest z całą pewnością bliskie 100%.
A ja mam nadzieję, że w 2005 r. pojawi się mnóstwo minibrowarów w Warszawie, każdy Warszawiak będzie warzył piwo, w większości sklepów spożywczych będzie można się zaopatrzyć w niepasteryzowane piwka, etc.
A jak coś z tego się nawet częściowo spełni, to już będę bardzo zadowolony.
Hannibal napisał(a) Czyba nawet to nie jest pewne, choć prawdopodobieństwo jest z całą pewnością bliskie 100%.
A ja mam nadzieję, że w 2005 r. pojawi się mnóstwo minibrowarów w Warszawie, każdy Warszawiak będzie warzył piwo, w większości sklepów spożywczych będzie można się zaopatrzyć w niepasteryzowane piwka, etc.
A jak coś z tego się nawet częściowo spełni, to już będę bardzo zadowolony.
Rzekłbym,że wizję snujesz iście arkadyjską HannibaluChyba ZA dobrze by było
Ostatnia zmiana dokonana przez ArturŁ; 2004-12-30, 15:17.
may napisał(a) Jaki będzie 2005 r.? Moja opinia umiejscowiona jest zdecydowanie "pomiędzy" - ani lepiej czy też gorzej, raczej bez zmian. Chociaż w naszym kraju różne rzeczy sie zdarzają.
Troszeczkę złagodzę swóją wypowiedź. Rok 2005 będzie o stokroć lepszy od 2004, a to dlatego, że taką mam nadzieję .
Jaki będzie 2005 r?
Lepszy. Przecież drugi raz Browaru Warszawskiego nie zamkną.... Zaczną się pojawiać nieprodukowane dotychczas piwa, które będą nawiązywac do tradycji piwowartswa...
Chciałbym żeby znacznemu skróceniu uległa droga piwa z browaru do konsumenta.
Wreszcie Browar w Zielonej Górze i następne zostaną otworzone...
Życzę Wszystkim: zdrowia, szczęścia i radości oraz "pełnej" lodówki także piwa....
Jesteś zainteresowany browarem restauracyjnym napisz do mnie. Znam to od podszewki. www.twojmalybrowar.pl
Korzystając z,może już ostatniej dzisiaj,okazji - chciałbym życzyć Wam i sobie,żeby mimo wszystko ten 2005 rok lepszym był pod każdym względem od 2004.Wasze
W polityce - rozliczanie...i wybory ( chyba przełom !? ).
Rozliczyć wszystkich, skończyć z korupcją...i wziąść się do roboty - będzie lepiej !
W browarach wielkie zamieszanie - co warzyć ? Ciemne czy jasne ? ( ... )
A wszystko to nieważne...
Zawsze znajdzie się odpowiednie piwko na górską wycieczkę !
2004 mimo, że ocenoiny przeze mnie jako nudny i zły w końcu okazał się dobyy i wszystkim w dniu dzisiejszym życzę (i życzyłem) aby nowy, który powitaliśmy - był przynajmniej tak dobry jak ten, który minął
Koniec i bomba,
Kto nie pije ten trąba !!!
__________________________
piję bo lubię!
Comment