Od dziś mamy wiosnę!!!

[maslak]

Drodzy Forumowicze, wiosna do nas dzisiaj przyszła!
Może podzielimy się ciekawymi "doznaniami" z przeszłości, związanymi z tym dniem? Dzień wagarowicza, topienie marzany... ?

[Misiekk]

Ja właśnie wychodzę szukać i witać wiosnę. A jak znajdę to

[miesien_piwny]

Re: Od dziś mamy wiosnę!!!

maslak napisal/a
Drodzy Forumowicze, wiosna do nas dzisiaj przyszła!
Może podzielimy się ciekawymi "doznaniami" z przeszłości, związanymi z tym dniem? Dzień wagarowicza, topienie marzany... ?

Czemu z przeszłości? Czy jak człowiekowi głowa troche się od Matki Ziemi oddali, to już nie może pozwolić sobie na odrobinkę leniuchowania? Ja dziś, na ten przykład, darowałem sobie zajęcia i... niestety cały czas siedzę przed kompem. Nie ma z kim na piwo iść... Ale przynajmniej nie musiałem oglądać tych wrednych mord na uczelni.

[D_Ojlidy]

Misiekk napisal/a
Ja właśnie wychodzę szukać i witać wiosnę. A jak znajdę to

Hehe, każdy pretekst dobry żeby sobie chlapnąć piwko Ja na przykład zamierzam w podobny sposób uczcić drugi dzień wiosny, a jak się uda to i trzeci

[djot]

I nucąc (...) do lata, do lata piechotą będę szła (...) - czy coś takiego

[Krzysiu]

A ja uczciłem wczoraj z koleżanką wiceprezes wizytą w ******
I jeszcze inne, bardzo ważne wydarzenie

[grzech]

Do pośladków z taką wiosną. U mnie w nocy mróz, teraz pada śnieg. Na szczęście pojawiła się nowa dostawa Królewskiego Portera, trzeba będzie się zapoatrzyć.

[D_Ojlidy]

Fakt, faktem. Mnie dzisiaj w drodze z uczelni złapała burza śnieżna. Na szczęście przechodziłem akurat koło pubu, w którym też czym prędzej się schroniłem No i odnalazłem ślady wiosny. Niestety tylko ślady, bo na następny kufelek nie miałem już czasu

[miesien_piwny]

djot napisal/a
I nucąc (...) do lata, do lata piechotą będę szła (...) - czy coś takiego

Do d... z taką wiosną. Wstaje rano (koło 13), wyglądam przez okno a tam... śnieg. Tylko siedzieć i pić piwo. Co też nieniejszym trzeba zacząć robić!

[Ahumba]

u mnie za oknem ani zima ani wiosna - dobrze że chociaż żona piwo mi podrzuciła to jakoś może lepszych czasów doczekam

[Cordel]

Malkontenci jedni! Czy jest ktoś, kto pamięta poprzedni pierwszy dzień wiosny? Bo ja tak, eh minus dwa, zadyma śnieżna i brak perspektyw na przyszłość

[Kudłaty]

A ja zwyczajowo zalałem pałkę

[szarpik]

W pierwszy dzień wiosny obudziłem się rano o 6.00 , przedarłem przez falę deszczu i zawitałem do monopolu , potem do kumpla z całym zaopatrzeniem , a po kilku browcach do budy iść się nie chce

[Klosterkeller]

widzę, widzę

no nie rozumiem was...
wyglądnąłem przez strane czasem okna **** , śnieg, zawierucha. Odwróciłem sie i zobaczyłem gdzie wiosna : w oczach moich dziweczyn zakwitły forsycje...
Trochę piwek i po drodze nadziałem sie na policję. Popatrzyli na mmnie, na dziewczynę: eee, jechać!

[celt_birofil]

To ma być wiosna ???

Właśnie siedzę w kafejce internetowej, patrzę w okno i ... coraz bardziej mi się tu podoba