Zwierzęta forumowiczów

[jerzy]

Ale jak przyjeżdżam do mamy (a robię to bardzo często, ostatnio codziennie), to ciężko mi jest się od niej opędzić:

[maleństwo]

Śliczne te Wasze koty (Cyrkonii i Jerzego). Ale pies Petera też jest piękny.

[cielak]

A ja mam dwa "brzeszczoty" tzn. dwie, "małe" 30cm piranie. Poprzednio też miałem dwie lecz przed swiętami zachorowały i zdechły. Te mam od tygodnia.

[kiszot]

Cyrkonia napisał(a)

Teraz jest tylko Aza no i rybki, ale ich ilość ulega coraz częściej zmniejszeniu, dzięki kociaczkowi właśnie, który za nic w świecie nie chce pić wody z miski, tylko z akwarium. I jakoś dziwnie te ryby wplątują jej się w pazurki i znajduję je wysuszone na podłodze.

Czyli tak jak moja kotka.Też tylko woda z akwarium.Lubi ją jak ja piwo
No a Norę to chyba wiekszość zna.W końcu dwa zloty ma juz za sobą.Giełd jej nie zliczę

[darek99]

Codziennie pod moimi nogami plącze się pies z fotki, właściwie jest to pies żony i syna ale i ja wychodzę z nim na spacer. Wabi się Dex i większość swojego wolnego czasu przesypia . Nie lubi piwa , wiem bo raz sprawdziłem , miałem sporo sprzątania

[Audi]

Ja mam psa (suke) , wabi się Era (nie mylić z GSM) ma już 5 lat i mimo to że jest Rottwailerem jest bardzo spokojna ,grzeczna i usłuchana,nie jest agresywna ani zaczepna na ludzi i inne psy.Lubi bardzo piwo i oczywiście kości (nie ludzkie)

[solfernus]

No no, kto by pomyślał, ze forumowicze mają takie różne zwierzątka.
A ma ktoś szczura? Kiedyś miałem przyjemność się takim jednym zajmować.
Najlepsze było jak wlazł mi do rękawa koszuli. O mało nie padłem ze śmiechu.
Tak łaskotał swoimi wąsami

[Cyrkonia]

solfernus napisał(a)
Najlepsze było jak wlazł mi do rękawa koszuli. O mało nie padłem ze śmiechu.
Tak łaskotał swoimi wąsami

To proponuję skombinować sobie kota. Jak w nocy zacznie się przytulać, to też wąsami łaskocze.
Czasami to aż wkurza, bo nie można spać.

[abernacka]

Posiadamy z moją Aniulką parkę "ryżowców". Są to ptaszki wielkości kanarków, o barwach: główka biało-czarna, dziobek koloru czerwonego, a cała reszta zachowana jest w tonacji szarej. Uwielbiają się kąpać cały dzień i co najważniejsze, można je zostawiać na cały weekend bez opieki.

[adam16]

W tej chwili u mnie w domu są dwie koszatniczki. Ale one się nie liczą, bo nie moje. Ale sympatyczne zwierzątka z nich.

[peter007]

No ja mogę się tylko pochwalić rybkami ale planuje zakup pieska (najlepiej husky).

[bury_wilk]

Ja mam rybki i od niedawna, jak to Iron powiedział - "płaską mordę"...

[pieczarek]

...planuje zakup pieska (najlepiej husky).

Dobrze to przemyślałeś? Będziesz z nim biegał po parę kilometrów dziennie? Będziesz go chronił przed upałami? Potrzebujesz psa, który złodziejowi przytrzyma pyskiem latarkę? Potrzebujesz psa o bardzo ograniczonej podatności na tresurę? Chcesz mieć ogród systematycznie zryty? Cóż Cię skłania do hasky? Szczeniaczki mają piękne oczy? No fakt, i na dodatek niekiedy różnokolorowe! To jest naprawdę istotny powód do wyboru husky.

[peter007]

Dobrze to przemyślałeś? Będziesz z nim biegał po parę kilometrów dziennie? Będziesz go chronił przed upałami? Potrzebujesz psa, który złodziejowi przytrzyma pyskiem latarkę? Potrzebujesz psa o bardzo ograniczonej podatności na tresurę? Chcesz mieć ogród systematycznie zryty? Cóż Cię skłania do hasky? Szczeniaczki mają piękne oczy? No fakt, i na dodatek niekiedy różnokolorowe! To jest naprawdę istotny powód do wyboru husky.

Co do biegania to z psem czy bez niego to i tak biegam z całą resztą o której wspomniałeś coś da się zrobić

[mjp]

Ale przecież koty sprzątają po sobie, tzn. zagrzebują.

A widziałeś kiedyś kwiatki po takim zagrzebywaniu? A na trawniku, to się zagrebywaniem nie trudzą....