Zwierzęta forumowiczów

[Cyrkonia]

Nasza zdziczała wampirzyca wróciła właśnie od pewnego uroczego pana, więc mamy nadzieję, że niebawem w naszym domu pojawi się znacznie więcej zdziczałych bestii. Niezmiennie, serdecznie Cię zapraszamy!

Będą białe??!! czy inny kawaler został wybrany?

[Małażonka]

Białe nie będą napewno.
Biały kawaler (a raczej jego właścicielka) praktycznie w dniu wyjazdu oznajmił, że nie chce Elzy widzieć, bo ma inną wybrankę u siebie. Czy to prawda nie wiem, raczej wątpię....
Jednak nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło. Elzunia była u kawalera, który mieszka tuż pod Warszawą i tak zupełnie dla odmiany jest czarny. Białe chwilowo nam zbrzydło (oczywiście, tyczy się to tylko i wyłącznie devonów, Brego jest przepiękny )

[ART]

Białe nie będą napewno.
Biały kawaler (a raczej jego właścicielka) praktycznie w dniu wyjazdu oznajmił, że nie chce Elzy widzieć, bo ma inną wybrankę u siebie. Czy to prawda nie wiem, raczej wątpię....
Jednak nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło. Elzunia była u kawalera, który mieszka tuż pod Warszawą i tak zupełnie dla odmiany jest czarny. Białe chwilowo nam zbrzydło (oczywiście, tyczy się to tylko i wyłącznie devonów, Brego jest przepiękny )

widzę że ta inseminacja pochłonęła Was bez reszty

[Cyrkonia]

Białe chwilowo nam zbrzydło (oczywiście, tyczy się to tylko i wyłącznie devonów, Brego jest przepiękny )

Brego biały jest tylko przez chwilę po praniu .........
ale ogólnie ostatnio i tak bardziej przypomina białego.........

[iron]

pewnie z tym zdziczeniem to o co innego chodzi .........też słyszałam takie bzdury ........ że niby kotom nie wolno dawać surowego mięsa bo jak poczują krew to się będą na ludzi rzucać ..........

Nie na ludzi, tylko na Ad'mina

[Pogoniarz]

Pewnie będziecie mieć 2 koty

Cóż za znakomita intuicja Nie mógłbym oddać tego przytulaka,oj nie.
Po trzech dniach fukania,nasza diablica sobie odpuściła i zaczęły się ganianinki w domu.Ostatnio na działce zachowała się jak starsza siostrzyczka i pilnowała małego.
Co do małego miał farta ,bo jest jednak poważnie chory(jakieś ciężkie wirusowe przeziębienie).Teraz dostał już nie jest taki wychudzony,ma ogromny apetyt,psoci,ale jeszcze kicha i prycha.
Mamy problem z imieniem dla niego.Kombinujemy,aby było związane z morzem(wodą),naszym regionem ,lub piwem...

[Cyrkonia]

Mamy problem z imieniem dla niego.Kombinujemy,aby było związane z morzem(wodą),naszym regionem ,lub piwem...

BOSMAN i 3 życzenia w jednym

[Pogoniarz]

BOSMAN i 3 życzenia w jednym

No cóż wpadłem na samym początku na to

[Westa]

Jest mały problem. Otóz pojawily sie wątpliwości. Kotek to, czy kotka ?
Weterynarz twierdził, że kotek. Ale to ma trzy kolorki wyraźnie. Jutro idziemy do innego weterynarza.
Niestety maleństwo kicha i prycha jeszcze,ma trudnosci z oddychaniem ze względu na zapchany nosek,a antybiotyk został odstawiony. Nie podoba mi sie to.
Ale na szczęście apetyt i humor dopisuje obydwu naszym kotom.
Brykają razem. W sumie to dobrze, tylko czemu najlepszym czasem na zabawę jest czwarta rano ?

[Małażonka]

No, owszem - rzadkością jest szylkretowy kocurek, aczkolwiek istnieje - tyle, że bezpłodny...
Przykre, że jeszcze kicha i prycha - wizyta u innego weta z pewnością nie zaszkodzi, ale to, że ma apetyt i baraszkuje równo - to dobry znak!

PS. Moje koty, też traktują godzinę 4:00 - jako najlepszą porę do wspólnych gonitw , ciesz się, że pozwalają Ci mieszkać ze sobą, w końcu to ich mieszkanie

[Westa]

No mieszkać pozwalają , ale spać , to juz nie bardzo

[Małażonka]

A czy koty Ci obiecały, że życie będzie bajką?
W końcu w ich mieszkaniu - przebywasz na ich warunkach

[Pogoniarz]

A czy koty Ci obiecały, że życie będzie bajką?
W końcu w ich mieszkaniu - przebywasz na ich warunkach

Mniejsze stworzonko jeszcze nie do końca trybi koci klimat,ale niestety szybko się uczy Starsze, jest wspaniałą nauczycielką (choć nam wcale z tego powodu wcale nie do śmiechu )

[Małażonka]

No, więc chyba... prawdopodobnie... wszystkie znaki na ziemi i niebie na to wskazują..., że niebawem (z końcem października) pojawią się u nas w domu... takie małe, wszędobylskie, wesołe uszate stworzonka - zwane kociakami. Za zdrowie maluchów i ich mamusi już dziś pijemy sobie piwko!!!

PS. A ja już zaczynam się marwić, czy ciąża przebiegnie prawidłowo, czy poród odbędzie bez żadnych zakłóceń, czy maleństwa będą zdrowe...

[ART]

męczydusze :P