My, a fantasy, fantastyka i science fiction

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • Tomasz_FK
    Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
    • 2003.10
    • 221

    #31
    Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Marusia
    A ja fantastykę niejako dopiero od niedawna odkrywam
    Nie wiem jak inni, ale ja Ci zazdroszczę.
    Ech, jeszcze raz odkryć "Gdzie wasze ciała porzucone" Farmera, "Cieplarnię" i "Non stop" Aldissa, "Ostatniego jednorożca" Beagle'a i koniecznie "Kroniki marsjańskie" Bradbury'ego, albo niektóre powieści Connie Willis, albo np. "Kirinyagę" Resnicka...

    za wszystkie przyjemności, które jeszcze czekają na Ciebie w życiu.
    Tomasz
    "Sleeping makes me hungry. And eating makes me sleepy. Life is good." Garfield, 11 lipca 1991 r.

    Comment

    • CarlBerg
      Kapitan Lagerowej Marynarki
      • 2003.09
      • 968

      #32
      Mój absolutny TOP to Orscon Scott Card

      Obok stoją: Zajdel, Sniegow, Lem, Tolkien, Aldiss, Strugaccy, Dick, Harrison, Lumley, Asimov, Verne, Bradbury, Bułyczow, Kuttner, Van Vogt i dziesiątki innych wspaniałych książek wielu autorów

      za s-f
      Piwo łączy ludzi, lecz poglądy na jego temat ich dzielą ....
      Wiejski Browar Domowy "Garns 'n' Roses"

      Comment

      • ArturŁ
        D(r)u(c)h nieuchwytny
        • 2004.11
        • 374

        #33
        Czy warto zabierać się za "Ostatniego Władcę Pierścieni"? Yeskova?(chyba tak się ta pozycja nazywa)

        Comment

        • Tomasz_FK
          Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
          • 2003.10
          • 221

          #34
          Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika ArturŁ
          Czy warto zabierać się za "Ostatniego Władcę Pierścieni"? Yeskova?(chyba tak się ta pozycja nazywa)
          Myślę, że warto, chociaż dla mnie to raczej czytadło. Momentami świetne, ale jednak czytadło. I to szpiegowskie. Kilka scen jest przecudownych np. śmierć czarnoksiężnika z Angmaru, ale jeśli ktoś darzy oryginalną trylogię bałwochwalczym uwielbieniem, może doznać szoku. Zresztą znajomość oryginału raczej jest wskazana.
          Tomasz
          "Sleeping makes me hungry. And eating makes me sleepy. Life is good." Garfield, 11 lipca 1991 r.

          Comment

          • Marusia
            Marszałek Browarów Rzemieślniczych
            🍼🍼
            • 2001.02
            • 20221

            #35
            Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Tomasz_FK
            Nie wiem jak inni, ale ja Ci zazdroszczę.
            Ech, jeszcze raz odkryć "Gdzie wasze ciała porzucone" Farmera, "Cieplarnię" i "Non stop" Aldissa, "Ostatniego jednorożca" Beagle'a i koniecznie "Kroniki marsjańskie" Bradbury'ego, albo niektóre powieści Connie Willis, albo np. "Kirinyagę" Resnicka...

            za wszystkie przyjemności, które jeszcze czekają na Ciebie w życiu.
            No własnie bardzo mi się ten temat podoba, bo nie wiedziałam, za co sie w następnej kolejności zabierać, a tu mam niezły spis

            Jeśli chodzi o Connie Willis to korzystając z przepastnej biblioteki Pjenknika przeczytałam "Nie licząc psa" oraz jeszcze jakąś inną powieść, ale ta druga to była zwykła obyczajówka. Obie zresztą bardzo fajne.

            A Verne'a nie wspomniałam, bo jego chyba wszystkie powieści łyknęłam w liceum, niektóre po 2 razy. Warto do niektórych wrócić, ale kiedy człowiek znajdzie na to czas, skoro tyle ieprzeczytanych książek przed nim....
            www.warsztatpiwowarski.pl
            www.festiwaldobregopiwa.pl

            www.wrowar.com.pl



            Comment

            • zythum
              Pułkownik Chmielowy Ekspert
              • 2001.08
              • 8305

              #36
              Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Ark
              Nie wiem czy wyszły jakieś nowe tłumaczenia, ale w moim roiło sie od różnych archaicznych trochę określeń i miejscami psuły one klimat.
              Ale ogólnie fajnie się czytało.
              A ja lubię sobie poczytać właśnie dla tych archaizmów - budują one grozę w takim "oldskul" wydaniu.
              To inaczej miało być, przyjaciele,
              To nie o to walczyliśmy, burząc mur,
              Nie ma pracy, nie ma chleba, próżny trud!
              Czy naprawdę aż tak wiele chcemy?
              Chleba i pracy chcemy! Pracy i chleba!

              Rządzący światem samowładnie
              Królowie banków, fabryk, hut
              Tym mocni są, że każdy kradnie
              Bogactwa, które stwarza lud.

              Comment

              • kalifat
                Major Piwnych Rewolucji
                • 2004.10
                • 1168

                #37
                Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Marusia
                Jeśli chodzi o Connie Willis to korzystając z przepastnej biblioteki Pjenknika przeczytałam "Nie licząc psa" oraz jeszcze jakąś inną powieść, ale ta druga to była zwykła obyczajówka. Obie zresztą bardzo fajne.
                Jeśli nie czytałaś to polecam "Przewodnik stada". Śmiałem się niemal cały czas. Książka rewelacyjna dla kogoś, kto miał lub ma kontakt z pracą naukową . Czasem tłumaczenie było niezbyt trafne, ale ogólnie OK.

                ps. tylko gdzie tu SF
                bla bla bla

                Comment

                • Marusia
                  Marszałek Browarów Rzemieślniczych
                  🍼🍼
                  • 2001.02
                  • 20221

                  #38
                  Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika kalifat
                  Jeśli nie czytałaś to polecam "Przewodnik stada". Śmiałem się niemal cały czas. Książka rewelacyjna dla kogoś, kto miał lub ma kontakt z pracą naukową . Czasem tłumaczenie było niezbyt trafne, ale ogólnie OK.

                  ps. tylko gdzie tu SF
                  No właśnie to jest ta druga, którą czytałam
                  www.warsztatpiwowarski.pl
                  www.festiwaldobregopiwa.pl

                  www.wrowar.com.pl



                  Comment

                  • adam16
                    Pułkownik Chmielowy Ekspert
                    • 2001.02
                    • 9865

                    #39
                    Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Marusia
                    No własnie bardzo mi się ten temat podoba, bo nie wiedziałam, za co sie w następnej kolejności zabierać, a tu mam niezły spis...
                    Do spisu dodaję Ci jeszcze "Kwiaty dla Algernona", której to książki autorem jest Daniel Keyes.
                    Browar Hajduki.
                    adam16@browar.biz
                    Wspieraj swój Browar! Stań się Premium - Użytkownikiem!

                    Krasnoludki są na świecie, a w każdym razie w Chorzowie ;) a dowodem jest to, iż do domowego piwa siusiają :D - mam KWASIŻURA :D

                    Comment

                    • Twilight_Alehouse
                      D(r)u(c)h nieuchwytny
                      • 2004.06
                      • 6310

                      #40
                      Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika zythum
                      A ja lubię sobie poczytać właśnie dla tych archaizmów - budują one grozę w takim "oldskul" wydaniu.
                      Popieram jak najbardziej. Zresztą usuwanie tych archaizmów w tłumaczeniach Lovecrafta byłoby jednym wielkim nieporozumieniem - przecież równie archaicznym językiem napisane są oryginały.

                      Comment

                      • ArturŁ
                        D(r)u(c)h nieuchwytny
                        • 2004.11
                        • 374

                        #41
                        Z gier,w miarę ciekawą jest jeszcze Age of Wonders (I tak nie równa się z Master of Magic).Nie grałem niestety w dodatek,ani w część drugą tej gry.


                        Znad "Książęcego" pozdrawiam

                        Comment

                        • ArturŁ
                          D(r)u(c)h nieuchwytny
                          • 2004.11
                          • 374

                          #42
                          Jeszcze jedno mi się przypomniało.Czy grał ktoś w Clive Barker's "Undying"?Jeśli nie - to polecam gorąco,jeśli tak to proszę o podzielenie się opinią.Prawdziwa dark fantasy.Przygoda.

                          Comment

                          • biermann
                            Major Piwnych Rewolucji
                            • 2001.09
                            • 2552

                            #43
                            Jeszcze jedna do której lubię powracać Marcin Wolski "Agent Dołu". O perypetiach ostatniego przedstawiciela diabelskiego rodu, który chcąc wypełnic historyczną misję, odszukuje innych "uśpionych" agentów Dołu: Drakulę, barona Frankensteina, ostatniego żyjącego wilkołaka, powiązaną z ruchami kontrkulturowymi topielicę i pokracznego gnoma o imieniu Mister Priap. I razem z nimi przygotowuje ludzkości Rozwiązanie Ostateczne.
                            Last edited by biermann; 2005-01-30, 12:22.
                            "Zawsze pamietaj o przewidywalności głupoty"
                            Hare piwo, hare piwo, piwo, piwo, hare, hare
                            Hare sex, hare sex, sex, sex hare, hare
                            Hare muza, hare muza, muza, muza, hare, hare
                            Hare siec, hare siec, piwo, sex, muza, hare.

                            Comment

                            • Tomasz_FK
                              Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
                              • 2003.10
                              • 221

                              #44
                              Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika kalifat
                              Jeśli nie czytałaś to polecam "Przewodnik stada"...

                              ps. tylko gdzie tu SF
                              No np. ta zwrotna wysokość grantu.

                              W tanich księgarniach widziałem też ostatnio "Przejście" Connie Willis (grube), czasem można znaleźć "Księgę sądu ostatecznego" i bardzo fajny zbiór opowiadań "Zaćmienie".
                              I, skoro już wspomniałem o taniej księgarni i fantastyce takiego kalibru, to warto też zerknąć na "Księżyc i słońce" VondyMcIntyre. Nastrojowe.
                              Tomasz
                              "Sleeping makes me hungry. And eating makes me sleepy. Life is good." Garfield, 11 lipca 1991 r.

                              Comment

                              • mikołajj
                                D(r)u(c)h nieuchwytny
                                • 2005.01
                                • 106

                                #45
                                Ostatnio z wielką przyjemnością czytałem "Narrenturm" Sapkowskiego, oczywiście z Mocnym Irlandzkim w ręku

                                Comment

                                Przetwarzanie...
                                X