My, a fantasy, fantastyka i science fiction

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • ArturŁ
    D(r)u(c)h nieuchwytny
    • 2004.11
    • 374

    #76
    Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika kalifat
    Ale bardzo podobał mi się "Cube"
    "Cubem" byłem naprawdę zafascynowany,gdy obejrzałem go po raz pierwszy.Bardzo ciekawy pomysł.Szkoda tylko,że następna część już tak ciekawa nie była...

    Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika bonusique
    A jak i tak najbardziej lubię Heroes of Might and Magic - stale ale jare
    Zgadzam się,porywająca seria.Nawet muzykę z niej zebrałem,żeby czasem sobie odsłuchiwać i "odświeżać" klimat


    A wracając do Lovecrafta - znaczna większość opowiadań przypadła mi do gustu,ale najlepiej wspominam "Skrzydlatą śmierć","W murach Eryksu" i "W splotach meduzy".Ciekawy był też "Przypadek C.D.Warda".
    Last edited by ArturŁ; 2005-02-19, 14:24.

    Comment

    • annewit
      D(r)u(c)h nieuchwytny
      • 2004.11
      • 85

      #77
      hmm bardzo ciekawy temat,zobaczyłam dopiero teraz więc muszę nadrobioć zaległosci,a więc zacznę od najlepszych więc książek:Lovercraft jak najbardziej !Nikt jeszcze nie wymienił "Zew Cthulhu"polecam przeczytac,a później wysłuchac piosenki Metallicy "The Call Of Ktulu"Utwór instrumentalny z drugiej płyty Ride The Lighting!!Trwa8 minut51sekund!!Rewelacja.Oczywiście z SF Dick"Ubik","Trzy stygmaty Palmera Eldritcha"Rewelacyjna jest też "Diuna"Herberta,z fantastyki na pewno Tolkien i po kolei "Silmarilion","Hobbit-czyli tam i z powrotem"trylogia i jako dopełnienie "Ostatni władca piwerścieni"Jeskova,czyli wojna oczami Saurona,w której Mordor opisany jest jako kwitnąca stolica techniki!"Wiedźmin"ASa też bardzo fajny.z Fantastyki polecam jeszcze Moorcook,panią Norton...jeśli o ilustrację o tej tematyce chodzi to bardzo polecam GIGERA,który zaprojektował postac OBCEGO,równiez Rodney Matthews i Soroyama.Z Polaków Siudmak jest swietny,a prócz niego z mrocznych obrazków polecam Beksińskiego.Jeśli o gry chodzi to mały mam z nimi kontakt,ale grałam w chyba polską produkcję"Giants"polecam bo pełne humoru,raczej przygodówka,grałam też w "Undying"Cliva Barkera,wschodzącą gwiazdę horroru,którego w tym temacie mi zabrakło.Jeśli ktoś preferuję ten gatunek tyo Barkera podobała mi sie"Potępieńcza gra"z horroru oczywiście King i Masterton.Z filmów "Obcy"R.Scota,"Raport mniejszości""Vanila sky""Piaty element"...a wrócę do tematu pewnie wiele osób chciałoby przeczytać ""NECRONOMICON"owego Abdula Alhazreda...??Hehehe,fragmenty znajdują się w British Museum,moęe ktoś ma dobre wejścia ??

      Comment

      • annewit
        D(r)u(c)h nieuchwytny
        • 2004.11
        • 85

        #78
        ...zapomniałam miałam jeszcze zapytac czy może ktoś z Was jeśli lubi takie książki,filmy i gry to może jeszcze słucha takiej muzyki?Konkretnie chodzi mi o power metal,jeśli nie to polecam Rapshody,zespół który gra i śpiewa piosenki z pogranicza krasnoludzkiej tawerny...miłego słuchania

        Comment

        • ArturŁ
          D(r)u(c)h nieuchwytny
          • 2004.11
          • 374

          #79
          Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika annewit
          Nikt jeszcze nie wymienił "Zew Cthulhu"polecam przeczytac,a później wysłuchac piosenki Metallicy "The Call Of Ktulu"Utwór instrumentalny z drugiej płyty Ride The Lighting!!Trwa8 minut51sekund!!Rewelacja.Oczywiście z SF Dick"Ubik "Diuna"Herberta [...]grałam też w "Undying"Cliva Barkera,wschodzącą gwiazdę horroru,którego w tym temacie mi zabrakło.Jeśli ktoś preferuję ten gatunek tyo Barkera podobała mi sie"Potępieńcza gra[...]"NECRONOMICON"owego Abdula Alhazreda...??Hehehe,fragmenty znajdują się w British Museum,moęe ktoś ma dobre wejścia ??
          "Zew Cthulhu" udało się przeczytać - ciekawa książka (jak większość lovecraftowskich...).Piosenkę Metallici znam i faktycznie warto jej przesłuchać,jeśli lubi się tego autora.

          Co do "Ubika" Dicka - również udało się przeczytać - książka jest przednia!.

          "Diunę" Herberta znam do tej pory tylko z serii gier komputerowych (które były zresztą bardzo udane).Do tej pory mam II część "Diuny" i na allegro wyszukuję części I

          O "Undyingu" nie omieszkałem wspomnieć w temacie "sącząc piwo grając w gry komputerowe"Naprawdę klimatyczna.Jeśli chodzi o "Potępieńczą grę" to nadal stoi u mnie na półce i czeka na przeczytanie.Myślę,że w tym roku uda się przeczytać.Do tej pory "zaliczyłem" dwie "Księgi Krwi","Wielkie sekretne widowisko","Everville" i obie części "Imajici".

          Co do "Necronomiconu" wiadomo,że nie istnieje,ale udało mi się namierzyć takowy w internecie.Ciekawe doświadczenie dla osoby interesującej się tematyką
          Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika annewit
          ...zapomniałam miałam jeszcze zapytac czy może ktoś z Was jeśli lubi takie książki,filmy i gry to może jeszcze słucha takiej muzyki?Konkretnie chodzi mi o power metal,jeśli nie to polecam Rapshody,zespół który gra i śpiewa piosenki z pogranicza krasnoludzkiej tawerny...miłego słuchania
          Ja zbieram ścieżki z gier komputerowych i filmów o tematyce fantasy.Są tam również elementy zahaczające o krasnoludzką tawernę

          Comment

          • Krzysiu
            D(r)u(c)h nieuchwytny
            • 2001.02
            • 14936

            #80
            Czemu piszesz takimi wielkimi bukwami. Sądzisz, że przeoczymy twoje posty?

            Comment

            • ArturŁ
              D(r)u(c)h nieuchwytny
              • 2004.11
              • 374

              #81
              Sądzę,że jeśli nie chcesz wypowiadać się na temat to nie powinieneś zaśmiecać postu.

              Comment

              • annewit
                D(r)u(c)h nieuchwytny
                • 2004.11
                • 85

                #82
                ...hmm no coż tekst napisałam długi,ale wcale nie musiałeś go czytać,poza tym na samym początku mojej BUKWY napisałam,że muszę nadrobić zaległości,a to i tak okrojona wersja,temat jest baaaardzo rozległy
                Last edited by annewit; 2005-02-20, 15:27.

                Comment

                • annewit
                  D(r)u(c)h nieuchwytny
                  • 2004.11
                  • 85

                  #83
                  "Diunę" Herberta znam do tej pory tylko z serii gier komputerowych (które były zresztą bardzo udane).Do tej pory mam II część "Diuny" i na allegro wyszukuję części I

                  Diunę koniecznie przeczytaj,jest jeszcze film,stary Lyncha...

                  Comment

                  • Tomasz_FK
                    Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
                    • 2003.10
                    • 221

                    #84
                    China Mieville "Dworzec Perdido"

                    Właśnie jestem po lekturze "Dworca Perdido" China Mieville'a i mam mieszane uczucia.
                    Powieść rozpada się niestety na dwie bardzo nierówne części. W pierwszej, prawdziwa eksplozja wyobraźni. Dawno nie widziałem tak wspaniale przedstawionego i wykreowanego świata. Nowe Crobuzon, wielokulturowe miasto, pełne obcych ras, prze-tworzonych, obcej technologii i magii, nakreślono zostało tak barwnie, z takim rozmachem i talentem, który przywodzi mi na myśl jedynie Gormenghast Mervyna Peake'a. Prawdziwy majstersztyk.
                    Niestety, w momencie gdy w powieści zostaje zidentyfikowane główne zagrożenie i akcja rusza z kopyta, Mieville skupia się już tylko na prowadzeniu głównych bohaterów od jednego questa do drugiego, jakby chciał jak najszybciej zakończyć całą sprawę. I to jest dla mnie spore rozczarowanie.
                    Mimo ewidentnie skopanej drugiej połowy, uważam, że jest to jedna z dziwniejszych, bardziej pokręconych i ciekawszych książek fantasy, jakie zdażyło mi się czytać. Polecam wszystkim, chociażby dla posmakowania klimatu pierwszej części. Naprawdę niezapomniane wrażenia, takie jakie lubię.

                    Tomasz
                    "Sleeping makes me hungry. And eating makes me sleepy. Life is good." Garfield, 11 lipca 1991 r.

                    Comment

                    • Tomasz_FK
                      Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
                      • 2003.10
                      • 221

                      #85
                      SciFi Channel "Earthsea"/"Ziemiomorze"

                      Właśnie dziś miałem okazję zobaczyć nową produkcję SciFi Channel pt. "Earthsea", ekranizację dwóch pierwszych części cyklu "Ziemiomorze" Ursuli Le Guin, czyli klasycznego "Czarnoksiężnika z Archipelagu" i "Grobowców Atuanu".

                      Powiem krótko: tragedia. "Diuna" zrobiona dla SciFi Channel, wyglądała poniekąd amatorsko, chociaż treść ksiażki była zachowana w 90%. W przypadku "Ziemiomorza", powieść zarżnięto równie dokładnie jak naszego "Wiedźmina". Tym większy żal, że w cały filmie widać potencjał: w miarę niezłe efekty, jak na niskobudżetową produkcję, i nawet niezłych aktorów, którym debilne teksty chyba tylko przeszkadzały. Przeinaczono właściwie wszystko, scenarzyście chyba tylko streszczono treść książki, inaczej nie potrafię sobie wytłumaczyć mielizn i fabularnych klisz.

                      Szkoda, bo była szansa na fajny film.
                      Tomasz
                      "Sleeping makes me hungry. And eating makes me sleepy. Life is good." Garfield, 11 lipca 1991 r.

                      Comment

                      • Tomasz_FK
                        Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
                        • 2003.10
                        • 221

                        #86
                        Labirynt Czarnoksiężnika

                        Na święta trafił w moje ręce Labirynt Czarnoksiężnika z Kuźni Gier. Fajowa, polskiej produkcji planszówka, coś w sam raz dla tych, którzy "Magię i Miecz" znają już na pamięć.
                        Cała zabawa, w skrócie, polega na poruszaniu się po labiryncie jedną z wybranych drużyn charakterystycznych postaci i wykonywaniu zadań, za które otrzymujemy kryształy. Zebranie osiemnastu sztuk, lub wyeliminowanie pozostałych graczy zapewnia zwycięstwo. Szczegółowe zasady gry nie są skomplikowane, jednak warto przy pierwszej rozgrywce dokładnie przestudiować instrukcję. Grać mogą 2-4 osób, a jedna partia trwa około godziny.
                        Gra wykonana jest całkiem porządnie, większość elementów jest z grubej, solidnej tektury. Jedyny minus to brak plastikowych podstawek dla postaci i trzeba je przyklejać do kartonowych podstawek.

                        Przez kilka świątecznych dni co wieczór bawiliśmy się przednio. Turlanie kostkami, przesuwanie pionków, losowanie żetonów. Polecam szczególnej uwadze tym, którzy zapomnieli, że do multiplayera wcale nie trzeba sieci.
                        Tomasz
                        "Sleeping makes me hungry. And eating makes me sleepy. Life is good." Garfield, 11 lipca 1991 r.

                        Comment

                        • Tomasz_FK
                          Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
                          • 2003.10
                          • 221

                          #87
                          Neal Stephenson "Diamentowy wiek"

                          Jakiś czas temu udało mi się się zdobyć na wyprzedaży ostatni egzemplarz "Diamentowego wieku" Neala Stephensona. Rzecz tym bardziej dla mnie cenną, że do tej pory nieczytaną.
                          Stephenson jest o tyle ciekawym autorem, że jego książki opisujące przyszłość, potrafią tę przyszłość ukazać bardzo sugestywnie w całej swojej konsekwentnej brutalności: pokorporacyjny rozpad państwowości, wszechobecne nanomaszyny toczące niewidoczne gołym okiem wojny i, jakżeby inaczej, slumsy pełne młodocianych gangów obok bajecznie bogatych, rodzinnych neokorporacji.
                          Akcja rozpoczyna się w momencie, gdy neowiktoriański inżynier otrzymuje zadanie zaprojektowania i skompilowania książki-komputera "Lekcyjonarza każdej młodej damy", który ma towarzyszyć w dorastaniu wnuczce wysokiego lorda. Nielegalna kopia "Lekcyjonarza" trafia do zupełnie innej osoby i staje się zalążkiem karkołomnej fabuły.

                          No jak dla mnie absolutne mistrzostwo.
                          Teraz czekam na "Żywe srebro", którego pierwszy tom ma się wkrótce ukazać. Mniam.
                          Tomasz
                          "Sleeping makes me hungry. And eating makes me sleepy. Life is good." Garfield, 11 lipca 1991 r.

                          Comment

                          • Tomasz_FK
                            Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
                            • 2003.10
                            • 221

                            #88
                            Ci którzy czekali na nowe wydanie "Obłoku Magellana" Lema, mają frajdę, ponieważ Lem zgodził się w końcu na jego wznowienie. W serii "Dzieła zebrane Stanisława Lema" w wydawnictwie literackim.
                            "Obłok" jest już dostępny. Cena niestety kozacka, 44zł w wydawnictwie, ale za to bardzo porządne wydanie.
                            Tomasz
                            "Sleeping makes me hungry. And eating makes me sleepy. Life is good." Garfield, 11 lipca 1991 r.

                            Comment

                            • Tomasz_FK
                              Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
                              • 2003.10
                              • 221

                              #89
                              Octavia E. Butler "Opowieść o siewcy"/"Opowieść o talentach"

                              Stany Zjednoczone w roku 2024. Świat przyszłości, w którym, po nagłym ociepleniu klimatu, zmienia się wszystko. Ludzie w miarę zamożni gnieżdżą się w osiedlach otoczonych murem, cały czas narażeni na napad, splądrowanie dobytku i śmierć, policja i straż pożarna wystawia słone rachunki za interwencję, a córka pastora zaczyna rozważać nad nową wizją nowej wiary w spustoszonej Ameryce. Żeby przeżyć w takim świecie nie wystarczy poznanie kilku "surwiwalowych trików"

                              Obydwie książki stanowią pewną całość. Część pierwsza ma wiele do zaoferowania, druga, stanowczo zbyt pobieżnie i szybko, zamyka historię. Mocno raził mnie ograny motyw ukazania wykoślawionej i wynaturzonej wersji chrześcijaństwa, patent znany od dawna i chyba już zbyt wyeksploatowany, wciąż jednak bardzo popularny wśród niektórych twórców. Porcja sceptycyzmu przy czytaniu nadaje książce dodatkowych smaczków.

                              Bardzo polecam pierwszą część. Opisy wyludnionej Ameryki przyszłości, zwalają z nóg, eksodus bezdomnych opustoszałą autostradą na północ kraju, grabieże i bezustanne poczucie zaszczucia tworzą naprawdę apokaliptyczny klimat. Mocny, kobiecy kawałek prozy.
                              Tomasz
                              "Sleeping makes me hungry. And eating makes me sleepy. Life is good." Garfield, 11 lipca 1991 r.

                              Comment

                              • Tomasz_FK
                                Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
                                • 2003.10
                                • 221

                                #90
                                Anna Brzezińska "Wody głębokie jak niebo"

                                Z książek przeczytałem ostatnio "Wody głębokie jak niebo" Anny Brzezińskiej. Tym razem napiszę krótko: REWELACJA. Szereg opowiadań interesująco powiązanych ze sobą (na modłę "Opowieści z Wilżyńskiej Doliny", czyli nie jest to jeden ciąg zdarzeń, lecz raczej ciąg inteligentnych nawiązań pomiędzy zdarzeniami, które tym razem rozgrywają się na przestrzeni wielu lat. Bohaterami opowiadań są jednak różne postacie, a nie jedna). Opowiadania są bardzo refleksyjne, czasem mocno dołujące, lecz jest to kawał bezsprzecznie dobrej literatury. Polecam gorąco sięgnąć po tę książkę i przeczytać ją od razu, poza kolejnością. Warto.

                                Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Tomasz_FK
                                Na święta trafił w moje ręce Labirynt Czarnoksiężnika z Kuźni Gier.
                                A dopiero teraz przeczytałem polecanki różnych sławnych ludzi na odwrocie pudełka.
                                Andrzej Pilipiuk, który dopisał do gry krótkie opowiadanko, poleca grę następującymi słowy:
                                "To najlepsza gra fantasy w jaką grałem. To zresztę jedyna gra fantasy w jaką grałem." Andrzej Pilipiuk, pisarz, laureat nagrody Zajdla
                                Tomasz
                                "Sleeping makes me hungry. And eating makes me sleepy. Life is good." Garfield, 11 lipca 1991 r.

                                Comment

                                Przetwarzanie...
                                X