Przy piwie o śliwowicy

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • lzkamil
    Major Piwnych Rewolucji
    • 2003.01
    • 3611

    #16
    Ten sam objaw stwierdzali u siebie konsumenci mojego wyrobu... siedzac przy stole nic nie czuli, dopiero wstac im bylo jakos troszke trudniej
    Lepszy jabol pod okapem
    niż GŻ, CP i KP !


    Kompania Piwowarska obcięła Żubrowi rogi i jaja.

    Wspieraj swój Browar - zostań Premium-Użytkownikiem!

    Moja pierwsza literka to małe L a nie duże I :)

    Comment

    • supersklep
      Kapitan Lagerowej Marynarki
      • 2005.01
      • 982

      #17
      Piłem jakąś śliwowicę która miała fioletową etykietę 0,5 l i 70 % alk Ostatnio nie ma jej na rynku i nie mogę podać jej nazwy


      Comment

      • Standarte
        D(r)u(c)h nieuchwytny
        • 2003.08
        • 467

        #18
        Łącką z herbatą pijam bardzo często, szczególnie wieczorami, w okresie zimowym. Do towarzyskiej konsumpcji (z kieliszka) preferuję jednak nieco słabszą (60%) produkcji mojego teścia. Jeszcze nie spotkałem faceta, który po spróbowaniu stwierdziłby, że mu nie smakuje.

        Comment

        • Marusia
          Marszałek Browarów Rzemieślniczych
          🍼🍼
          • 2001.02
          • 20221

          #19
          Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika supersklep
          Piłem jakąś śliwowicę która miała fioletową etykietę
          Ekhm, przepraszam, ale jakoś skojarzyło mi sie to z denaturatem
          www.warsztatpiwowarski.pl
          www.festiwaldobregopiwa.pl

          www.wrowar.com.pl



          Comment

          • yendras
            Major Piwnych Rewolucji
            • 2001.12
            • 2052

            #20
            Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Marusia
            Ekhm, przepraszam, ale jakoś skojarzyło mi sie to z denaturatem
            Tym bardziej, że woltaż podobny

            Comment

            • supersklep
              Kapitan Lagerowej Marynarki
              • 2005.01
              • 982

              #21
              [QUOTE=Standarte]Łącką z herbatą pijam bardzo często, szczególnie wieczorami, w okresie zimowym.


              Nie wiem skąd tylu forumowiczów na dostęp do Łąckiej ?
              Na moje pytanie o Łącką jakiegoś przedstawiciela handlowego z hurt. alkoholowej , uśmiecha się tylko i robi głupie miny


              Comment

              • becik
                Generał Wszelkich Fermentacji
                🥛🥛🥛
                • 2002.07
                • 14999

                #22
                Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika supersklep
                Nie wiem skąd tylu forumowiczów na dostęp do Łąckiej ?
                Na moje pytanie o Łącką jakiegoś przedstawiciela handlowego z hurt. alkoholowej , uśmiecha się tylko i robi głupie miny

                Zapewne wszyscy byli w Łącku, ja jeszcze nie miałem tej przyjemności posmakować Łąckiej śliwowiczki ale mam nadzieję, żę szybko to się zmieni, tylko nie wiem kiedy.
                Gdybyśmy nie mieli Warszawy w Generalnym Gubernatorstwie, to nie mielibyśmy 4/5 trudności, z którymi musimy walczyć. Warszawa jest i pozostanie ogniskiem zamętu, punktem, z którego rozprzestrzenia się niepokój w tym kraju - Hans Frank 14.12.1943 http://zamkidwory.forumoteka.pl

                Comment

                • Wujcio_Shaggy
                  Major Piwnych Rewolucji
                  • 2004.01
                  • 4628

                  #23
                  Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika supersklep
                  Piłem jakąś śliwowicę która miała fioletową etykietę 0,5 l i 70 % alk Ostatnio nie ma jej na rynku i nie mogę podać jej nazwy
                  To mi przypomina pitą ładnych kilka lat temu śliwowicę koszerną o właśnie takich parametrach. Paliła gardło i przełyk w sposób bezkonkurencyjny.

                  Łąckiej niestety nie próbowałem; jakiś czas temu smakowała mi "Monastyrka", ale ostatnimi czasy popsuła się bardzo - jakieś sztuczne aromaty i smaki...
                  Wspieraj swój Browar! Stań się Premium - Użytkownikiem!

                  Browar Szlachecki w Warszawie (działalność zawieszona)

                  @WujcioShaggy Wuj na Twitterze, czasem coś napisze nawet

                  Comment

                  • Standarte
                    D(r)u(c)h nieuchwytny
                    • 2003.08
                    • 467

                    #24
                    [QUOTE=supersklep]
                    Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Standarte
                    Łącką z herbatą pijam bardzo często, szczególnie wieczorami, w okresie zimowym.


                    Nie wiem skąd tylu forumowiczów na dostęp do Łąckiej ?
                    Na moje pytanie o Łącką jakiegoś przedstawiciela handlowego z hurt. alkoholowej , uśmiecha się tylko i robi głupie miny
                    Moi teściowie mieszkają w tamtej okolicy, więc sprawa prosta...
                    O Łącką w sklepach czy hurtowniach nie pytaj, równie dobrze mógłbyś pytać o marihuanę Wyrób odbywa się nielegalnie i choć wszyscy przymykają na to oko (piją ją nawet dygnitarze ze sfer rządowych), to w sklepach nieprędko się jej doczekamy. Ja się w sumie cieszę bo obawiam się, że objęcie akcyzą wywindowałoby - i tak niemałą - cenę do niebotycznych rozmiarów, a to z kolei wymusiłoby cięcie po kosztach produkcji i cudowny smak przeszedłby do legendy. Masowy wyrób mógłby ponadto sprawić, że gospodarze z Kiczni (od których wytwórcy pozyskują śliwy) nie podołali by z podażą i zaczęto by sprowadzać surowiec z innych źródeł. Idąc dalej: może z braku węgierek zaczęto by stosować inne gatunki, a właściwie dlaczego by nie zaoszczędzić i dodawać do zacieru niedrylowanych śliw? I tak krok po kroku, aż smak prawdziwej Łąckiej pamiętaliby tylko najstarsi górale...
                    Niedawno łąccy samorządowcy zastrzegli prawa do marki i wizerunku, ale nie zmienia to faktu, że wyrób wciąż odbywa się nielegalnie. Ten stan rzeczy nie ulegnie zmianie dopóki obowiązuje ustawa chroniąca państwowy monopol. I tak dobrze, że ormowcy nocami nie zagladają w okna domów i milicja nie przeprowadza rewizji jak to drzewiej bywało...

                    Comment

                    • becik
                      Generał Wszelkich Fermentacji
                      🥛🥛🥛
                      • 2002.07
                      • 14999

                      #25
                      Zdradź tę tajemnicę i powiedz ile kosztuje

                      Szczerze mówiąc myslałem, że ta śliwowica jest już w jakis sposób zalegalizowana, kiedyś czytałem artykuł o takich właśnie polskich alkoholowych specjalnościach wytwarzanych tylko w jednym miejscu i mających na to jakąś koncesję, w ten własnie sposób m.in trafiłem do restauracji na zamku w Pułtusku gdzie tylko na jej własne potrzeby są wytwarzane w zamkowych piwnicach doskonałe nalewki, sprzedaż i konsumpcja odbywa sie tylko na miejscu- w restauracji ale jak sie ma w torbie ukrytą butelkę i odpowiednio zagada z kelnerką to i na wynos mozna kupić (wychodzi ok 70 zł za 0,5l).
                      No, ale nie nalewkowy temat
                      Gdybyśmy nie mieli Warszawy w Generalnym Gubernatorstwie, to nie mielibyśmy 4/5 trudności, z którymi musimy walczyć. Warszawa jest i pozostanie ogniskiem zamętu, punktem, z którego rozprzestrzenia się niepokój w tym kraju - Hans Frank 14.12.1943 http://zamkidwory.forumoteka.pl

                      Comment

                      • becik
                        Generał Wszelkich Fermentacji
                        🥛🥛🥛
                        • 2002.07
                        • 14999

                        #26
                        Śliwowica Łącka - ciekawostka

                        włąsnie znalazłem tę informację: w 1992 roku Wojewódzki Konserwator Zabytków z Nowego Sącz wpisał łącką śliwowicę do rejestru zabytków jako...niematerialne dobro kultury
                        Gdybyśmy nie mieli Warszawy w Generalnym Gubernatorstwie, to nie mielibyśmy 4/5 trudności, z którymi musimy walczyć. Warszawa jest i pozostanie ogniskiem zamętu, punktem, z którego rozprzestrzenia się niepokój w tym kraju - Hans Frank 14.12.1943 http://zamkidwory.forumoteka.pl

                        Comment

                        • ZIOMEK2
                          D(r)u(c)h nieuchwytny
                          • 2004.09
                          • 2523

                          #27
                          Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika cielak
                          Jak śliwowica to tylko "Łącka"
                          ...jeszcze jest od Jelinka - oficjalnie pędzona i ceniona na całym Świecie !
                          ( sklep firmowy jest n.p. w Czeskim Cieszynie )

                          Na Słowacji / w Czechach kupujcie tą " domową " i " chułupiarską ", i na festynach oraz w skansenach - przynajmniej 43 % , bo szlak mnie trafia jak porównujecie ogólną konsumpcję za 100 koron do wyrobu regionalnego - najlepszego na Swiecie !

                          Lubię czasami po niemiecku: " długi - krótki - długi " nie tylko ze śliwowicą - fernet też !?

                          Comment

                          • iommi
                            Major Piwnych Rewolucji
                            • 2003.07
                            • 1522

                            #28
                            Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika ZIOMEK2
                            ...jeszcze jest od Jelinka - oficjalnie pędzona i ceniona na całym Świecie !
                            ( sklep firmowy jest n.p. w Czeskim Cieszynie )

                            Na Słowacji / w Czechach kupujcie tą " domową " i " chułupiarską ", i na festynach oraz w skansenach - przynajmniej 43 % , bo szlak mnie trafia jak porównujecie ogólną konsumpcję za 100 koron do wyrobu regionalnego - najlepszego na Swiecie !

                            Lubię czasami po niemiecku: " długi - krótki - długi " nie tylko ze śliwowicą - fernet też !?
                            Daj spokój z tym Jelinkiem! Przejrzyj temacik od początku, tam są o niej dwie opinie. Poza tym nie rozumiem o co chodzi w tym "porównywaniu ogólnej konsumpcji...". Wyjaśnisz?

                            Comment

                            • Doodeck
                              Major Piwnych Rewolucji
                              • 2003.05
                              • 1612

                              #29
                              Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika ZIOMEK2
                              bo szlak mnie trafia
                              SZLAG przyjacielu - FCJP
                              Dalekosiężny
                              Obserwator
                              Obiektów
                              Dynamicznie
                              Epatujących
                              Ciekawymi
                              Koncepcjami

                              Comment

                              • ZIOMEK2
                                D(r)u(c)h nieuchwytny
                                • 2004.09
                                • 2523

                                #30
                                Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Doodeck
                                SZLAG przyjacielu - FCJP


                                Dzięki za zainteresowanie moim postem.

                                Comment

                                Przetwarzanie...
                                X