Praca - ogłoszenie

[fteo]

Świat jest dziki a pracodawcy stosują wyzysk pracowników jak się da (ze wzajemnoścą) - to prawda. Ale firma PM Group, która wynajmuje biura po sąsiedzku z moim obecnym pracodawcą, wygląda na przyzwoicie solidną.

Dzięki, Jerzy!

Wyglada czy Jest-oto jest pytanie-Czasem z wygladu mozna sie strasznie zawiesc

Ja pracuję w niej od 2000 roku.
A poza tym możesz sprawdzić www.pmg.pl

[becik]

A poza tym możesz sprawdzić www.pmg.pl

Jakie to smutne, że firma obecna na rynku polskim, zarejestrowana tutaj, ma gdzieś obowiązujący w tym kraju język....
Cóż, takie czasy.

[Andi]

Dzięki, Jerzy!


Ja pracuję w niej od 2000 roku.
A poza tym możesz sprawdzić www.pmg.pl

Sprawdzilem-Strona jak Tysiace innych i poza chwaleniem sie ze zatrudniaja ponad 100 Osöb o Najwyzszych kwalifikacjach nie möwi nic.(Chociaz nie powiem ze jest to az tak duzo)
Ciekaw jestem czy te najwyzsze Kwalifikacje w Polsce sa tak samo cenione jak te w USA Irlandii czy jeszcze tam gdzies Indziej gdzie dziala ta Firma-albo jest Tak jak w OPEL w Gliwicach ze Menagerowie zarabiaja jak w USA a Pracownicy jak w Korei

[fteo]

Nie wiem, czy jesteś świadomy, ale w Polsce zarobki nigdy nie są równorzędne na danym stanowisku do odpowiednika w krajach rozwiniętych typu USA. Nawet w naszej firmie-matce pracownicy zatrudnieni na takich samych, jak w Polsce, zarabiają więcej.
Na razie na pewno niewiele się zmieni.
Taka jest polska rzeczywistość.
Jeśli ktoś chce zarabiać więcej, to jedzie do pracy zagranicę (choćby do Irlandii).

[JAckson]

Fteo weź sobie daj spokój. Nie chce nikt roboty to nie i już. Jaki problem??

Czy to w Twoim interesie jest tłumaczyć komukolwiek o tej czy innej firmie skoro i tak nie masz z tego tytułu żadnej korzyści. Zamieściłaś informację i tyle. Jak kogoś ona interesuje z jakiegokolwiek powodu to sobie sprawdzi na stronie nr telefonu i sam poszuka informacji.

A tak to tłumacz po co, ile i dlaczego mniej niż w innych krajach.

[becik]

[QUOTE=fteo]Nie wiem, czy jesteś świadomy, ale w Polsce zarobki nigdy nie są równorzędne na danym stanowisku do odpowiednika w krajach rozwiniętych typu USA. (...) [QUOTE]


czyli jesteśmy krajem niedorozwiniętym typu....Polska?

[fteo]

[QUOTE=becik][QUOTE=fteo]Nie wiem, czy jesteś świadomy, ale w Polsce zarobki nigdy nie są równorzędne na danym stanowisku do odpowiednika w krajach rozwiniętych typu USA. (...)

czyli jesteśmy krajem niedorozwiniętym typu....Polska?

Czy uważasz, że Polska ma rozwiniętą gospodarkę tak samo jako USA?
Wydaje mi się, że jeszcze parę ciężkich lat przed nami.

[becik]

Czy uważasz, że Polska ma rozwiniętą gospodarkę tak samo jako USA?
Wydaje mi się, że jeszcze parę ciężkich lat przed nami.

Nie odpowiada się pytaniem na pytanie.
Zapytam jeszcze raz, czy uważasz Polskę za kraj niedorozwinięty?

Nie napisałaś ważnego słowa - "gospodarczo" bo widzę, że dla Ciebie "kraj rozwinięty" to tylko taki który ma duzy dochód narodowy, natomiast dla mnie jest to rzecz juz mniej istotna, szkoda, że nie wzięłaś pod uwagę naszych "głów" (naukowców i specjalistów w naprawdę wielu dziedzinach, tu śmiem nawet twierdzić, że pod tym względem jesteśmy bardziej rozwinięci niż USA). To w odpowiedzi na Twoje pytanie.

[fteo]

Nie odpowiada się pytaniem na pytanie.
Zapytam jeszcze raz, czy uważasz Polskę za kraj niedorozwinięty?

Nie napisałaś ważnego słowa - "gospodarczo" bo widzę, że dla Ciebie "kraj rozwinięty" to tylko taki który ma duzy dochód narodowy, natomiast dla mnie jest to rzecz juz mniej istotna, szkoda, że nie wzięłaś pod uwagę naszych "głów" (naukowców i specjalistów w naprawdę wielu dziedzinach, tu śmiem nawet twierdzić, że pod tym względem jesteśmy bardziej rozwinięci niż USA). To w odpowiedzi na Twoje pytanie.

Jackson: Masz rację. Szkoda się rozwodzić. Człowiek chciał dobrze, a tu protesty.

Becik: Nie przypisuj mi słów, których nie użyłam ("niedorozwinięty"). Było pytanie o pieniądze, więc się wypowiedziałam. Z doświadczenia wiem, że nasi naukowcy i specjaliści wyjeżdżają "za chlebem" zagranicę w większości przypadków tylko dla wyższej pensji i lepszych warunków pracy.

[ART]

nie kapuję tego czepialstwa ze strony Becika.

[Małażonka]

Jak to nie rozumiesz? Becik zawsze się czepia. Od tego jest Becikiem

[fteo]

Jak to nie rozumiesz? Becik zawsze się czepia. Od tego jest Becikiem

Nie miałam tej przyjemności poznania się z Becikiem.
Nie wiem, czy mam żałować, czy też nie.

[Małażonka]

Na pewno nie przejmować się!

[JAckson]

Po odpowiedzianach na ogłoszenie Fteo łatwo wywnioskować czy nasz kraj jest dorozwinięty czy też nie. Zbyt duże bezrobocie by tak poprostu informować kogokolwiek o wolnych miejscach pracy

[becik]

nie kapuję tego czepialstwa ze strony Becika.

Nie czepiam sie tylko próbuję zrozumieć to co autor(-ka) ma na myśli pisząc o kraju "bardziej rozwiniętym" gdyż pod tym może byc wiele znaczeń, ale jesli to już jest uznane za czepianie sie to się zamykam i dalej nie drążę.