Co to jest "dobre piwo"?

[mjp]

Tak sobie myślę.... Może wezmę jutro tego Heńka do Instytutu? Jest ktoś chętny?

[Pepek]

Szkoda się nosić i wozić z takim ciężarem. Poczekaj jeszcze trochę - przyda się do grilla. Znaczy się do zagaszenia tegoż oczywiście

[slavoy]

Ja jestem chętny!
Jak to mówią, "darowanemu koniowi...", a butelki dobre, duże :-)

I żeby nie było - mogę wypić przy świadkach. Mnie tam w zęby żadne piwo nie kole

[lzkamil]

Musze sie pochwalic ze kiedys dzieki pewnej przysludze skierowalem kumpla na dobra piwna droge
Poprosil mnie zebym przyjechal na jego dzialke ze sprzetem wspinaczkowym i wyczyscil mu studnie z wszelkiego syfu co sie tam zebral. No wiec zalozylem zjazd z kaszlaka, zjechalem na linie i wybralem co trzeba. A ze robota byla brudna i paskudna to sobie za nia policzylem kratke piwa. Na pytanie jakiego zazyczylem sobie Kasztelanskie (to bylo jeszcze przed przejeciem przez CO, jak ja wtedy kochalem to piwko!). Dzialka zreszta byla w regionie jego dostepnosci, kolo Leczycy. Kumpel preferujacy Zywca i Tyskie sie troche zdziwil ale ze znal mnie jako starego piwosza to pomyslal ze wiem co mowie, sam tez zaczal pic Kasztelanskie i stwierdzil ze jest duuuzo lepsze od tego co pil wczesniej

[dziku]

(...)skierowalem kumpla na dobra piwna droge
Poprosil mnie zebym przyjechal na jego dzialke ze sprzetem wspinaczkowym i wyczyscil mu studnie z wszelkiego syfu co sie tam zebral. (...)

Tia...
A inny kumpel, który nota bene Ci tą robotę nadał nie zobaczył ani łyczka z takiej ilości "Kasztelańskiego"

[lzkamil]

Ale zobaczyl i jeszcze zobaczy duzo innych wynalazkow - na Wielkanoc przyjezdza skodzinka-ciezarowka
Jakis czas wczesniej robilismy podobna robote u innej kumpeli, z tym ze wtedy Ty schodziles. Co wtedy pilismy? Lodzkie Mocne chyba?

[adam16]

A gdzie ten złom stoi? Bo może się skuszę...

W Chorzowie. Jak kto bystrooki to i dokładny adres łatwo namierzyć może.

[kalifat]

wpadnij skonfigurowac mój złom. Na pewno dostaniesz dobre, a nie "dobre" piwo

A gdzie ten złom stoi? Bo może się skuszę...

W Chorzowie. Jak kto bystrooki to i dokładny adres łatwo namierzyć może.

Złom w Chorzowie? Zgaduję, że gdzieś na terenie Parku Rozrywki

[adam16]

Złom w Chorzowie? Zgaduję, że gdzieś na terenie Parku Rozrywki

hmm... Park Rozrywki w Chorzowie? Poproszę adres

[mjp]

hmm... Park Rozrywki w Chorzowie? Poproszę adres

Pamiętam, że jak byłem dzieckiem, to mnie tam wujowstwo zabrali..... Pamiętam, że jak byłem dzieckiem...... Pamiętam....... Czyżby już zdążyli przez ten czas cały park rozkraść?

[Wujcio_Shaggy]

On się nazywa "Wojewódzki Park Kultury i Wypoczynku", a Wam się tylko z rozrywką kojarzy...

[adam16]

On się nazywa "Wojewódzki Park Kultury i Wypoczynku", a Wam się tylko z rozrywką kojarzy...

Dokładnie tak. Ale mjp ma trochę racji - są poważne zakusy, żeby ten teren porozkradać

[Marusia]

Podaję przepis na bezbolesne spożycie Heńka (wczoraj po powrocie z Instytutu wypiliśmy ze Slavoyem po flaszce) - spożyc uprzednio dużą ilość jakiegoś naprawdę dobrego piwka, to potem jest już wszystko jedno, co się pije

[Radegast]

Gdybym u mnie w robótce za każda przysługę liczył browara to chyba non stop chodziłbym o ugiętych nogach a to i dlatego, iż sam za wszyskie przysługi płaciłbym piwem
Nie mniej jednak czasem sie zdarza wykonać coś co można jedynie piwem zfinalizować: i tak ostatnim czasem wpadł koleś z dość drogim sprzętem Boscha prosząc o pomoc, trzymając 50 pln w ręku spogląda na mnie błagalnym wzrokiem.
Cały rytuał zajął mi jakieś 10 minut gdzie nie zastanawiając się wiele powiedziałem, że piwo mi wystarczy.
Nie dość, że koleś zjawił się tuż na fajrant to przytaszczył ze sobą jedno piwo-JEDNO!
Było nim Książęce, na smak nie narzekam lecz gdybym skasował jegomościa......
..........warto być uczciwym?

[becik]

Podaję przepis na bezbolesne spożycie Heńka (wczoraj po powrocie z Instytutu wypiliśmy ze Slavoyem po flaszce) - spożyc uprzednio dużą ilość jakiegoś naprawdę dobrego piwka, to potem jest już wszystko jedno, co się pije

Oj tam, ja w ostatni piątek kupiłem sobie całe 650ml mając w zamyśle szybko ugasić pragnienie 5-woltażowym lekkim piwkiem, całą flaszeczke wypiłem w 3 minuty i mimo zapachu skuna byłem bardzo zadowolony gdyz odniosło zamierzony skutek.