Proponuję połączyć siły i podjąć próbę bicia rekodru osób przebywających na stronach www.browar.biz
Ciekaw jestem zdania innych forumowiczów jak i samego Art'a.
Gdybyśmy nie mieli Warszawy w Generalnym Gubernatorstwie, to nie mielibyśmy 4/5 trudności, z którymi musimy walczyć. Warszawa jest i pozostanie ogniskiem zamętu, punktem, z którego rozprzestrzenia się niepokój w tym kraju - Hans Frank 14.12.1943http://zamkidwory.forumoteka.pl
A by bić rekordy zawsze trzeba to robić szczucznie. Innego sposobu nie ma.
Coś by szło zorganizować, ale otrzywiście trzeba czekać również na zgodę Admin.
Moim zdaniem nie będzie problemu lecz trzeba było by przypomnieć się rónież znajomym na GG.
Po drugie, może i to by była świetna reklama dla browaru, ale to również słówko ostateczne wypowiedzieć może Admin.
Nie wiem czy jest to dobra forma promocji. Jak narazie strony te promują się same. Od czasu przeindeksowania stron browaru ilość osób podgladających znacznie wzrosła, a i liczba forumowiczów stale się powiększa.
Mało które forum może się poszczycić ... 840 aktywnymi forumowiczami (jeśliby uznać za aktywność min. 5 postów).
Można oczywiscie zaproponować znajomym odwiedzenie tych stron, ale taką przypominajkę można im podawać niezależnie od "rekordów".
A może (to propozycja dla ARTa) warto byłoby zrobić licznik największej ilości zarejestrowanych użytkowników naraz, to byłaby wielkość bardziej wiarygodna niż obecne 603 osoby.
zrobić licznik największej ilości zarejestrowanych użytkowników naraz
W pełni to popieram! Taki rekord oddawał by w rzeczywistości ilość osób, a właściwie forumowiczów, obecnych na Browarze. Ten aktualny rekord jest wyssany z palca, bo nie autentyczny tylko nabity przez programy przeszukujące internet.
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika mwa
A by bić rekordy zawsze trzeba to robić szczucznie. Innego sposobu nie ma.
Zgadzam się, że każdy rekord jest w jakiś sposób sztuczny. Lecz inna sprawa rekord nabity przez ludzi, a inna przez program.
"Ma jednak kraj polski napój warzony
z pszenicy, chmielu i wody, po polsku
piwem zwany; a gdy nic nadeń lepszego
do pokrzepienia ciała, jest nie tylko rozkoszą
mieszkańców, lecz i cudzoziemców
wybornym smakiem"
Jan Długosz, Historie Piwne Moja strona www w początkowym okresie budowy
A może (to propozycja dla ARTa) warto byłoby zrobić licznik największej ilości zarejestrowanych użytkowników naraz, to byłaby wielkość bardziej wiarygodna niż obecne 603 osoby.
Comment