Czy Polski Papież odchodzi?

[kalifat]

Ale jest to jednak smutne, jak człowiek takiego formatu odchodzi z naszego świata.
Jeden z niewielu prawdziwych autorytetów, jacy nam zostali.
Trudno mi uwierzyć, aby jego następca miał taką charyzmę i siłę ducha, jak Jan Paweł II. A Kościół katolicki potrzebuje w tych czasach niezwykle silnej osobowości. Oby taką dostał.

A ja mam nadzieję, że następca poradzi sobie dość dobrze ze "sławą" i wielkością Jana Pawła II. W końcu to od konklawe czyli od kardynałów zależy kogo wybiorą na Jego następcę.
Chciałbym tu przypomnieć innych wielkich poprzedników Jana Pawła II, których ogromny wpływ na przemiany w Kościele został uhonorowany wykorzystaniem Ich imion, czyli Jana XXIII i Pawła VI. Obaj mocno przyczynili się do sukcesu Soboru Watykańskiego II, licznych przemian w Kościele, zmian w liturgii, w obchodzeniu postów, i wielu wielu innych. Ich śmierci pewnie również były silnym przeżyciem, ale tak to jest, że życie ludzkie trwa tylko kilkadziesiąt lat, a historia Kościoła ma ich 2000.
Ludzie przemijają ale niech to odchodzenie Jana Pawła II będzie radosne, bo wierzymy, że idzie On do Ojca.

[Piecia]

Wielu z Nas dostaje sms-y czy maile z tekstem typu: "Módlmy się za papieza...wyslij tego smsa 5 osobom..."
ja ni wysłałem, a i tak się modlę...każdy, komu Jan Paweł II jest bliski, ten bez zachęty w postaci smsa czy maila będzie modlił się za Niego - na wszystkich przychodzi kres - pójdźmy więc za głosem papieża, który dziś ostatkiem sił napisał: "Ja się nie smucę, więc i Wy się nie smućcie..."

[arcy]

Właśnie podali, że Papież zmarł

[szarpik]

No i Stało się [']

[cielak]

Odszedł WIELKI CZŁOWIEK!!!!!!

[lzkamil]

Piecia masz racje. Pewnie ze jest smutno ale Karol juz jest po tamtej lepszej stronie rzeki.

[Audi]

DLACZEGO ??

[darek99]

['] ['] [']['] ['] ['] [']['] ['] ['] [']['] ['] ['] [']['] ['] ['] ['][']

[Pogoniarz]

W naszych sercach będzie żył wiecznie Tak właśnie jest i będzie

[Hannibal]

Teraz zostalo nam się modlić za Ocja Świętego.

[arcy]

DLACZEGO ??

Każdy z nas ma swój czas. I ważne jak go wykorzysta. Jestem ateistą i nie wierzę też w życie po śmierci. Wiem jednak, że życie doczesne jest drogą do nieśmiertelności. Ważne jest, jak je wykorzystamy, co po nas pozostanie. Karol Wojtyła, skromny chłopak z niewielkich prowincjonalnych Wadowic, dokonał rzeczy wielkich. Dlatego żyć będzie w pamięci ludzi na całym świecie, niezależnie od ich wyznania.
Ale nie trzeba być papieżem, żeby osiągnąć nieśmiertelność. Każdy z nas ma szansę, aby zapisać się w ludzkiej pamięci. Wydaje mi się, że to właśnie chciał powiedzieć wszystkim - nie tylko katolikom - Jan Paweł II. Niezależnie od tego, w co wierzymy, powinniśmy być porządnymi ludźmi.

[kiszot]

Pamiętam jak Go wybierali na papieża.Teraz będę pamiętał jak odszedł.A odszedł naprawdę wielki człowiek
[']

[peter_1000]

Odeszło sumienie dzisiejszego świata. Może to zabrzmi banalnie ale wiem że świat będzie teraz w jakiś sposób gorszy. Jan Paweł II to był człowiek święty. Czy Kościołowi uda się po tej stracie pozbierać? Czy przy wyborze następcy zainterweniuje faktycznie Duch Boży czy też wygra cynizm? Nam maluczkim pozostaje jedynie modlitwa.
Boże, miej duszę Ojca Świętego w swojej opiece. A ty Ojcze Święty wspomnij z uśmiechem czasem ten nienajlepszy ze światów.

[Cyrkonia]

[*][*][*][*][*]

[lzkamil]

A ja sobie pomyslalem ze teraz nasz Karol moze znajdzie troche czasu zeby pograc w pilke, pochodzic po gorach i pojezdzic na nartach. Nalezy Mu sie...

Dzis w telewizji angielski kardynal wspominal jak jeszcze zanim Karol zostal papiezem, ktos go spytal czy to tak wypada zeby kardynal jezdzil na nartach. A on odpowiedzial ze nie wypada zeby kardynal zle jezdzil na nartach