przy piwie o samochodach

[Bekiesz]

Z tego,co wymieniłeś-to tylko Vectra.Rozważ także Opla Omegę-roczniki 96-97 są w porównywalnych cenach,a samochód większy.Koszty utrzymania są porównywalne-wiem,bo sam jeżdżę kombiakiem Omegą z silnikiem 2.0,a kumpel ma Vectrę 1.8,i koszty są prawie podobne.Jest dużo części,a te do Omegi bywają tańsze niż do Vectry.Co do pozostalych,wymienionych przez Ciebie sprzętów,to jeden mechanik samochodowy powiedział Mi kiedys,żeby nie kupowac samochodów na "f":Fiatów,Fordów i francuskichJa miałem przedtem Megane,i nie polecam największemu wrogowi.

[becik]

(...)Co do pozostalych,wymienionych przez Ciebie sprzętów,to jeden mechanik samochodowy powiedział Mi kiedys,żeby nie kupowac samochodów na "f":Fiatów,Fordów i francuskichJa miałem przedtem Megane,i nie polecam największemu wrogowi.

Jakbyś z ust mi to wyjął

[żąleną]

we Wiedniu znalazłem cuś dla Żą

Kiedy dostarczysz do Warszawy?

[kiszot]

Rozumiem, że opcje 1 i 2 to roczniki w okolicach 1997? Zdecydowanie Vectra. Sam szukam .

97-98.Ale Laguna jest chyba bardziej nowoczesna.


A jak wygladaja silniki? Bo wiem,że Opel ma bardzo ekonomiczne jednostki.Niestety nie wiem nic na temat renówek.Dodam,że myślałem o ropniaku.Nigdy nie miałem więc chciałbym spróbować.

[ART]

Kiedy dostarczysz do Warszawy?

a to nie odebrałeś jeszcze?

[zAjkA]

97-98.Ale Laguna jest chyba bardziej nowoczesna.


A jak wygladaja silniki? Bo wiem,że Opel ma bardzo ekonomiczne jednostki.Niestety nie wiem nic na temat renówek.Dodam,że myślałem o ropniaku.Nigdy nie miałem więc chciałbym spróbować.

Mój wójek posiada Omegę 2,5TD. W jego mniemaniu nie jest to samochód zbyt ekonomiczny gdyż w mieście pali ok. 9-10l ropy zaś w trasie ok 7-8l. Ale w końcu każdy różnie może postrzegać ekonomiczność. Ja osobiście poleciłbym Volkswagena Passata Kombi 1,9TDI w wersji B5. Silniki nie do zajechania z tym że cena o wiele wyższa niż w przypadku Opla.

[grzes_ch]

Ale w końcu każdy różnie może postrzegać ekonomiczność. Ja osobiście poleciłbym Volkswagena Passata Kombi 1,9TDI w wersji B5. Silniki nie do zajechania z tym że cena o wiele wyższa niż w przypadku Opla.

Jeśli chodzi o ekonomikę to tylko 1,9 TDI czyli samochody ze stajni VW ( VW , Skoda , Audi ) . A cena jak dobrze poszukać nie na tyle wyższa by odczuć różnicę.

[zAjkA]

Czy wie ktoś może jak się ma lanie opału do japońskich Diesli?? Słyszałem iż są na opał strasznie wyczulone i szybko się psują w odróżnieniu od ich niemieckich odpowiedników.

[Latarnik]

Nie jeździłem nigdy z automatyczną skrzynią biegów więc się nie wypowiadam, ciekawi mnie jednak jak ona działa w poszczególnych przypadkach:
1, jadę np 100km/h, chcę szybciutko wyprzedzić jadący przede mną samochód, u siebie redukuję z 5/4 na 4/3 bieg i fruuu, a co robie z automatem? Naciskam tylko pedał gazu?
2, wjezdżam na stromy stok, u siebie bieg zmieniam na 2 lub 3, a automat?

Przeczytalem caly temat i znalazlem pytania bez odpowiedzi.
becik jesli jedziesz samochodem z amerykanska, automatyczna skrzynia biegow (europejskie to podobno "popierdolka"), w kazdej sytuacji gdy chcesz zmienic bieg na nizszy wystarczy, ze na 1/2 sekundy puscisz pedal gazu (nie calkowicie, tylko o polowe) i znow go wcisniesz i masz redukcje biegu na nizszy.
Jesli uwazasz, ze wciaz to za malo, wciskasz pedal do oporu i natychmiast masz redukcje do maksymalnej mocy najnizszego biegu.
Amerykanskie automaty o cale dekady wyprzedzaja automaty europejskie. Ja 23 lata jezdzilem samochodami ze skrzyniami recznymi, i kilka razy automatami z Europy.
Zawsze uwazalem, ze automatem moga jezdzic nawet malpy, ale od roku jezdze automatem amerykanskim i przyznaje, ze musialem sie go nauczyc ale bylo warto. Wszystko to co manualni robia lewa noga i prawa reka tu robi sie prawa noga i pedalem gazu, i nigdy nie zarzniesz silnika bo automat ci na to nie pozwoli.

A tak poza tematem skrzyn automatycznych mam pytanie do automaniakow:

Jak czesto wymieniacie olej silnikowy w swoich samochodach

co ile kilometrow, tzn. tak jak zaleca producent, czy tak jak sami uwazacie?

[grzes_ch]

Jak czesto wymieniacie olej silnikowy w swoich samochodach
co ile kilometrow, tzn. tak jak zaleca producent, czy tak jak sami uwazacie?

Jeśli chodzi o mnie i moje Fordy to producent zaleca wymianę oleju co 15 tys.
Ja wymieniam średnio co 20 tys.
Dlaczego . Standardowo fordy zalewane są olejami Motorcrafta 5W30 i są to półsyntetyki. Ja zalewam Mondeo olejem syntetycznym gdzie dopuszczalne i całkim normalne są przebiegi 20 tys.

[becik]

Jak czesto wymieniacie olej silnikowy w swoich samochodach

Raz w roku przy przeglądzie technicznym.

[kiszot]

Raz w roku przy przeglądzie technicznym.

Mi to wychodzi 2 razy w roku a czasami raz.A jeżdżę na półsyntetyku.

[Latarnik]

Jak czesto wymieniacie olej silnikowy w swoich samochodach

co ile kilometrow, tzn. tak jak zaleca producent, czy tak jak sami uwazacie?

Zapytalem Was o to, poniewaz jedna z wielu rzeczy, ktore zadziwily mnie w nowym kraju, w ktorym mieszkam jest czestotliwosc wymian oleju silnikowego w samochodach.
Otoz wszyscy, ktorych znam (bo tak zalecaja dealerzy samochodowi) wymieniaja olej co 3 tysiace mil, czyli co 4800 kilometrow.
Wymiana kosztuje od 20 do 35 $, wiec nie jest droga.

Dlaczego w Europie wymienia sie olej co 15-20 a nawet 30 tysiecy km (podobno VW w Niemczech) a w Stanach co 5 tysiecy?

[lzkamil]

Raz na rok, czasem trochę częściej, zależy ile przejadę w międzyczasie.

[becik]

Dlaczego w Europie wymienia sie olej co 15-20 a nawet 30 tysiecy km (podobno VW w Niemczech) a w Stanach co 5 tysiecy?

Jeśli to by dotyczyło tylko amerykańskich aut to mozna by to było zrzucić na wymogi producenta, ale jesli zalecają to we wszystkich autach to pewnie tylko z jednego powodu, czystego zysku
Gdybym ja miał wymieniać olej kilka razy w roku to chyba bym z torbami poszedł (Castrol - 6 litrów na raz) wystarczy mi że mam za kilka miesięcy wymiane rozrządu