Zazwyczaj przy nowych samochodach jest do wyboru niższa "okazyjna" cena, LUB nieoprocentowany kredyt. Faktycznie jego koszty płacimy w "normalnej" cenie samochodu. To samo dotyczy kredytów 50/50 i podobnych. Ale różne rzeczy się zdarzają, więc trzeba po prostu uważać na to co się podpisuje. Z przyczyn o których nie mamy czasem pojęcia, okazje się zdarzają, ale następuje to znacznie rzadziej niż kazali by nam wierzyć marketingowcy.
przy piwie o samochodach
Collapse
X
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika iommi Wyświetlenie odpowiedziRzuć okiem na koszty OBOWIĄZKOWYCH przeglądów gwarancyjnych w ASO. I w zasadzie możesz je doliczyć do ceny pojazdu. Wtedy wyjdzie Ci ostateczna suma, jaką zapłacisz za NOWE auto. To taka dobra rada...
W pewnej znanej mi Skodzie Oktavii, w ASO, na przeglądzie gwarancyjnym wymieniono kilka części fabrycznie nowych na mocno używane. Wyszło to po paru miesiącach, jak samochód stanął na trasie i został sholowany do najbliższego warsztatu, a tam jakiś element skrzyni biegów (która nawaliła) cały posklejany silikonem. No ale jak tu cokolwiek udowodnić po takim czasie...
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika arcyNo właśnie, nie. Nauka kosztuje.(_)>
Nigdy się nie poddawaj!!!
Browar "Pyrlandia" Poznań - albeertos & kiler
Lech jest tam gdzie jego wiara
Wspieraj swój Browar! Stań się Premium - Użytkownikiem!
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika żąleną Wyświetlenie odpowiedziAle skąd te 24%? Dodatkowe opłaty czy jakieś nieznane mi prawo matematyczne? W to drugie łatwo uwierzę, bo z matmy nie zdałem do klasy maturalnej swego czasu.
Bierzesz kredyt 1000 zł. Masz go spłacić w 10 równych ratach po 110 zł.
Przez pierwszy miesiąc dysponujesz kwotą 1000 zł
Przez drugi miesiąc dysponujesz kwotą 890 zł (1000 - 110)
Przez trzeci miesiąc dysponujesz kwotą 780 zł (890 - 110)
...
Przez dziesiąty miesiąc dysponujesz kwotą 10 zł (120 -110)
Na koniec dziesiątego miesiąca spłacasz 110 zł tj. 10 zł kredytu, który zaciągnąłeś i 100 zł z własnych środków (koszt kredytu).
Średnio przez te 10 miesięcy miałeś do dyspozycji 505 zł kredytu, za udostępnienie którego zapłaciłeś 100 zł. Oprocentowanie za 10 miesięcy wynosi więc 100/505=19,80%. Ale jest to kredyt za 10 miesięcy. Aby wyliczyć go w stosunku rocznym 19,80% mnożymy prze 12/10 i otrzymujemy wynik 23,76%. To oprocentowanie jest prawdziwe tylko przy bardzo korzystnym splocie okoliczności tj. gdy bierzesz kredyt pierwszego dnia miesiąca, a raty spłacasz ostatniego dnia miesiąca. W rzeczywistości oprocentowanie kredytu jest jednak większe niż wychodzi to z moich optymistycznych założeń.
Wyliczenia przeprowadziliśmy dla kredytu bez opłat wstępnych, prowizji za rozpatrzenie wniosku i tym podobnych bankowych sztuczek, które to ogromnie zwiększają rzeczywiste oprocentowanie kredytu.
Żą, jeśli będziesz kiedyś zaciągał kredyt, to zgłoś się do mnie, pomogę w stosownych obliczeniach.
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika grzes_ch Wyświetlenie odpowiedziA i jeszcze jedno - ty przecież o ile pamiętam pracujesz w mediach. Czy nie prowadzisz swojej własnej firmy , albo jesteś na kontrakcie menedżerskim ? Wtedy korzystniejszy byłby dla Ciebie leasing.
Do ceny salonowej w przypadku Fiata dorzucam w ratach jakieś 3 tysiące. I kredyt mam po 3 latach z głowy.
Zdaję sobie sprawę, że za przeglądy gwarancyjne się płaci. Ale za przeglądy niegwarancyjne auta używanego też się płaci, więc różnica nie jest dramatyczna.
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika albeertos Wyświetlenie odpowiedziNo i renoma polskich serwisów ASO nie jest najlepsza.
Wiosną będę zmieniał większy samochód na inny. Orientowałem się w kwestii cen obowiązkowych przeglądów gwarancyjnych u kilku dealerów i odpadłem... Jeśli tylko za pierwszy przegląd (wymiana oleju i filtrów oleju i powietrza) mam zapłacić średnio 500 złotych, to bardzo dziękuję. Całkowite koszty obowiązkowych przeglądów gwarancyjnych w pierwszych 2 - 3 latach użytkowania samochodu sięgają często (w zależności od marki) 3-4 tysięcy złotych. To zdzierstwo.*****************************
Przyjmę, wymienię, kupię - wszystko co związane z browarami Mullera w Rybniku!!!
*****************************
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Wielki_B Wyświetlenie odpowiedziArcy, zastanów się nad pożyczką hipoteczną (nie mylić z kredytem hipotecznym), którą możesz spożytkować na dowolny cel. Jest tania, choć wymaga nieco biegania za formalnościami. No ale oprocentowanie rzędu 6-7 proc. może być tego warte. Najlepiej w tym celu byłoby chyba skontaktować się z doradcą firmy typu Open Finance.
Comment
-
-
Wogóle posiadanie auta to jedna wielka nauka. Szkoda, że auta które dało się samodzielnie naprawiać są już nieco za stare, żeby je reanimować do codziennej eksploatacji. W przypadku nowych niestety jest się skazanym na warsztaty. Co do ASO, to miałem 2 nowe Fiaty. Pierwszego ukradli mi nazajutrz po wizyciw w ASO na obowiązkowym przeglądzie, a drugim jeździłem nieco dłużej, ale odetchnąłem z ulgą, kiedy skończyła mi się gwarancja, bo mogłem wreszcie właściwie zadbać o obsługę samochodu. Nie wymienianie oleju i filtrów za które powinny być wymienione to właściwie normalka. Wymiana jednego amortyzatora poruszyła nawet mechanika w ASO, który to robił. Odszukał mnie przy odbiorze auta i kazał przyjechać jeszcze raz za tydzień, żeby wymienić drugi, bo jest do d...y, ale jeśli on wymieniłby od razu obydwa, to zabraliby mu premię. Jego szczera uczciwość nie kazała mu jednak ustawić po naprawie zbieżności kół. Żona zaczęła narzekać, że samochód się nie prowadzi, więc pojechałem z powrotem do warsztatu, gdzie chcieli mnie skasować za ustawianie zbieżności, którą rzekomo zepsułem jeżdżąc po dziurach. Dopiero awantura i brak wydruku z urządzenia diagnostycznego przekonała ich, że jednak nic nie ustawiali po naprawie. Ot, takie sobie drobne zdarzenia z obsługi gwarancyjnej w różnych ASO Fiata
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika arcy Wyświetlenie odpowiedzi(...) za przeglądy niegwarancyjne auta używanego też się płaci, więc różnica nie jest dramatyczna.*****************************
Przyjmę, wymienię, kupię - wszystko co związane z browarami Mullera w Rybniku!!!
*****************************
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika pieczarek Wyświetlenie odpowiedziBodaj 3 lata temu widziałem w Tesco fajną promocję. Sprzedawano telewizory na kredyt 3x0% (0% prowizji, 0% opłat, 0% oprocentowania). I informacja drobnymi literkami, że faktyczna stopa oprocentowania tego kredytu wynosi 36%. Ja takie rzeczy liczę sobie bardzo szybko na palcach. Ale gdy znajomym wyliczam, że np. taka operacja finansowa "1000 zł kredytu, spłata w ciągu 10 miesięcy kwoty 1100 zł, bez opłat i prowizji" daje oprocentowanie 24% rocznie, to nie bardzo chcą w to wierzyć. A kredyt samochodowy, to to zwykle więcej niż 1000 zł. A zatem, trzeba uważać.
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika crizz Wyświetlenie odpowiedziPieczarku, Twój przykład nie jest dobry. Przeprowadź kalkulację dla kredytu na 1490 zł, 10 rat po 149 zł. Na takich warunkach kupiłem rower dla mojej żony.
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika iommi Wyświetlenie odpowiedziJest dramatyczna. Robocizna w ASO jest zazwyczaj o 100 proc. droższa, niż w przypadku tzw. zaufanego warsztatu. Koszty części są też zazwyczaj zawyżane, co sprawdzałem sam na przykładzie wspomnianego daewoo.
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika crizz Wyświetlenie odpowiedziPieczarku, Twój przykład nie jest dobry. Przeprowadź kalkulację dla kredytu na 1490 zł, 10 rat po 149 zł. Na takich warunkach kupiłem rower dla mojej żony.
A lepiej było np. kupić ten sam rower za gotówkę za 1300 zł i zaciągnąć w banku kredyt oprocentowany nominalnie nawet na 30%. I tak by było taniej niż kupienie roweru na 10 rat po 149 zł. Mam kolegę w branży rowerowej i znam skalę obowiązujących tam marż przy rowerach droższych niż supermarketowe 200 zł (100 i więcej procent). Spuszczenie ceny roweru do 1300 zł przy płatności gotówką, to żadna łaska.
Przepraszam, jeśli zepsułem Ci satysfakcję z "darmowych" rat przy zakupie roweru.
Comment
-
-
Nie zakładajcie od razu z góry że Crizz kupił po zawyżonej cenie, być może sprawdził ceny w różnych sklepach i ta ratalna była całkiem korzystna - mogła to być wyprzedaż modelu z poprzedniej serii, albo jakieś inne sezonowe "czyszczenie magazynów".
Akurat Crizza bym nie podejrzewał o nieznajomość zasad kredytowania, wyliczania procentów, RSSO i innych takich(_)>
Nigdy się nie poddawaj!!!
Browar "Pyrlandia" Poznań - albeertos & kiler
Lech jest tam gdzie jego wiara
Wspieraj swój Browar! Stań się Premium - Użytkownikiem!
Comment
-
Comment