przy piwie o samochodach

[jacer]

samochód od policji, hehe, jaki gość.

[barthez]

Nieco się rozwinął, ale za to jak wyczerpująco opisał temat w aspekcie iście socjologicznym .

[arcy]

Bujam się ciągle ze sprzedażą mercedesa (jestem skłonny puścić go za jakieś 7-7,5 tys.), ale wiem już, co chciałbym potem - nowe wcielenie Mitsubishi Lancer.

[angasc]

A mnie moi serwisanci od PSA namawiają na Xsarę Picasso dla żony. Czy ktoś z Was miał lub ma takie cudo?

[Wielki_B]

Wielki, zastanów się jednak nad Passatem. Z silnikiem 1,9 tdi.

No i miesiąc temu wybrałem jednak Passata Varianta (B6) 2,0 tdi, ze skrzynią biegów DSG, w wersji Sportline.
Niestety, musiałem nieco dołożyć, ale nie żałuję - to dobry samochód. Mieści się w nim wózek elektryczny, a jazda sprawia przyjemność.

[arcy]

Miałem okazję zrobić takim (rocznik 2006) 1000 km. Jak dla mnie, trochę twardy, za to do dynamiki nie mogę mieć żadnych zastrzeżeń.

[kiszot]

No i miesiąc temu wybrałem jednak Passata Varianta (B6) 2,0 tdi, ze skrzynią biegów DSG, w wersji Sportline.

Nawet sie nie pytam ile dałeś za to cacko bo to poza moim zasięgiem.

[Wielki_B]

Arcy, przyznam, że najbardziej jestem zafascynowany automatyczną skrzynią biegów z dwustopniowym sprzęgłem DSG. Po prostu - rewelacja. Każdy przeciwnik automatów (do których się jeszcze niedawno sam zaliczałem) powinien się czymś takim kulnąć.

Kiszot, wybrana przeze mnie wersja jest dość droga (mocny diesel, skrzynia DSG, no i kombi). No ale u mnie warunkowała to sytuacja zdrowotna. Natomiast VW B6, w wersji sedan, z manualną skrzynią biegów (6-biegową), z końcówki rocznika 2005 (kiedy to weszła wersja B6) kupisz spokojnie w cenie ok. 60 tys. zł.

[arcy]

Ja jeździłem właśnie dwulitrowym dieselem tą sześciobiegową manualną. Choć jestem fanem automatu, muszę ją pochwalić, bardzo dobrze się spisywała, zwłaszcza przy wyprzedzaniu. Jechało mi się na tyle dobrze, że Straż Gminna w Kobylnicy skasowała mnie na 4 punty i 100 zł.

[angasc]

Ja jeździłem właśnie dwulitrowym dieselem tą sześciobiegową manualną. Choć jestem fanem automatu, muszę ją pochwalić, bardzo dobrze się spisywała, zwłaszcza przy wyprzedzaniu. Jechało mi się na tyle dobrze, że Straż Gminna w Kobylnicy skasowała mnie na 4 punty i 100 zł.

Pod Warszawą byłoby to 6 punktów i 300 złotych
I naprawdę wiem co mówię, choć jeżdzę inną marką.

[arcy]

To był fotoradar, nie suszarka. Na suszarkę złapali mnie policjanci w Grajewie. Proponowali 6 + 250, ale wynegocjowałem 4 + 100.

[Marusia]

W niektórych przypadkach (to jest drugi narazie) przestałam bawić się w Przechmieliny tylko wypierniczam w kosmos

[anteks]

W niektórych przypadkach (to jest drugi narazie) przestałam bawić się w Przechmieliny tylko wypierniczam w kosmos

brawo !!

[kiszot]

W niektórych przypadkach (to jest drugi narazie) przestałam bawić się w Przechmieliny tylko wypierniczam w kosmos

To jest cenzura rodem z PRLu.

[Maidenowiec]

Normalnie faszyzm, już widzę Marusię w brunatnym mundurku Pewnego dnia zalogujemy się na forum, a tu okaże się była noc długich noży