przy piwie o samochodach

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • jerzy
    Major Piwnych Rewolucji
    • 2001.10
    • 4707

    A ja powiem tak: nie każdego posiadacza auta benzynowego STAĆ na zakup do niego porządnej instalacji gazowej, dzięki której jego samochód emitował by zdecydowanie mniej trucizn do atmosfery. Bariery są dwie: finansowa, czyli koszt tej instalacji (przy odpowiednio dużym przebiegu ten koszt się zwraca, ale to dopiero po larach) oraz niewygoda związana z dodatkowym zbiornikiem w bagażniku. U niektórych dochodzi jeszcze bariera w postaci wstydu, że tankuje paliwo obciążone niższymi podatkami.
    browerzysta, abstynent i nałogowy piwoholik c[]

    Światem rządzi miłość. Ja na przykład kocham piwo :]

    Comment

    • alnus
      Porucznik Browarny Tester
      • 2007.07
      • 459

      Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Latarnik Wyświetlenie odpowiedzi
      A ja jeżdżę na 87 oktanach i nie narzekam na brak kopa w moim autku
      Ameryka rządzi się swoimi prawami, więc raczej nie można porównywać tamtejszych samochodów z typowo europejskimi. A nawet te ze starego kontynentu są specjalnie przystosowane na tamten rynek.

      Comment

      • Latarnik
        Premium Lamplighter
        🥛🥛🥛🥛
        • 2004.06
        • 5030

        Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika alnus Wyświetlenie odpowiedzi
        Ameryka rządzi się swoimi prawami, więc raczej nie można porównywać tamtejszych samochodów z typowo europejskimi.
        To prawda!
        Jeżdżę amerykańskim samochodem małolitrażowym z silnikiem 2,2 litra i mocy 145 KM.
        Taki niewysilony silnik jest prawie niezniszczalny, w codziennej jeździe kreci sie miedzy 1500 a 2500 obr/min, choć może do 6500 obr/min
        A gdzieś obiło mi sie o uszy, ze amerykańskie oktany są inne niż europejskie (inaczej wyliczane)
        5450 kapsli z wypitych piw
        874 nowe piwa opisałem na forum (w tym 774 z USA).
        "Beer is proof that God loves us and wants us to be happy."- Benjamin Franklin
        https://sites.google.com/view/latarniknj-galeria/strona-główna
        Freedom is the right to tell people what they do not want to hear– George Orwell
        https://sites.google.com/view/ety-z-...trona-główna

        Comment

        • zAjkA
          Major Piwnych Rewolucji
          • 2004.12
          • 1089

          Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika jerzy Wyświetlenie odpowiedzi
          U niektórych dochodzi jeszcze bariera w postaci wstydu, że tankuje paliwo obciążone niższymi podatkami.
          Czysta głupota. Współczuje takim ludziom.
          Browar Kapitański- Warzone na pełnym morzu

          Comment

          • zAjkA
            Major Piwnych Rewolucji
            • 2004.12
            • 1089

            Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Marusia Wyświetlenie odpowiedzi
            Potwierdzam. Ostatnio też przerzuciliśmy się na 98
            A ja śmigam na 95 gdyż mam autko gaźnikowe tak więc nie mam szans odczuć tego co wy chyba że odpowiednio ustawiłbym gaźnik.
            Browar Kapitański- Warzone na pełnym morzu

            Comment

            • żąleną
              D(r)u(c)h nieuchwytny
              • 2002.01
              • 13239

              Becik, nie chce mi się już tego ciągnąć. Napiszę coś i znowu dostanę taką odpowiedź, że będę musiał udowadniać, że nie jestem wielbłądem. Wiem też, że masz takie samo odczucie względem moich postów, więc szkoda naszego czasu.

              Comment

              • arcy
                Pułkownik Chmielowy Ekspert
                • 2002.07
                • 7538

                Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika jerzy Wyświetlenie odpowiedzi
                A ja powiem tak: nie każdego posiadacza auta benzynowego STAĆ na zakup do niego porządnej instalacji gazowej, dzięki której jego samochód emitował by zdecydowanie mniej trucizn do atmosfery. Bariery są dwie: finansowa, czyli koszt tej instalacji (przy odpowiednio dużym przebiegu ten koszt się zwraca, ale to dopiero po larach) oraz niewygoda związana z dodatkowym zbiornikiem w bagażniku. U niektórych dochodzi jeszcze bariera w postaci wstydu, że tankuje paliwo obciążone niższymi podatkami.
                Mój merc na gazie kopcił tak samo, jak na benzynie. Poza tym, zastąpienie benzyny gazem prędzej czy później ujawni również swoje negatywne konsekwencje.

                Comment

                • alnus
                  Porucznik Browarny Tester
                  • 2007.07
                  • 459

                  Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika arcy Wyświetlenie odpowiedzi
                  Mój merc na gazie kopcił tak samo, jak na benzynie. Poza tym, zastąpienie benzyny gazem prędzej czy później ujawni również swoje negatywne konsekwencje.
                  I właśnie to zależy od wiedzy instalatora "gazu" oraz skłonności użytkownika samochodu do wybulenia kwoty za poprawnnie zaprojektowaną i założoną instalację. W przypadku starego Mercedesa koszt takiej instalacji prawdopodobnie sięgnąć może połowy ceny samochodu. Ludzie najpierw kupują, a dopiero potem myślą więc jak się już okaże że mają samochód na jazdę którym ich nie stać, montują to co im zaproponuje jakiś domorosły gazownik. Efakty są w najlepszym wypadku takie o jakich pisze arcy, a czasem i maskę podrzuci w górę jak strzeli w kolektor
                  Rozmawiałem kiedyś z człowiekiem, który pracował w Toyocie i zajmował się m.in. konwersją napędu w wózkach widłowych. Do nowych, benzynowych wózków zakładano instalację gazową. Ale w skład zestawu wchodziły oprócz typowo gazowych części także nowe gniazda zaworowe i zawory, wałek rozrządu i kolektor ssący.
                  Niestety jest coraz mniej samochodów, w których prawidłowa instalacja byłaby jeszcze opłacalna. Po prostu taniej i lepiej będzie od razu kupić diesla, bo różnica w cenie między nim , a benzynowym często jest poniżej 10 000 zł, a za instalację gazową trzeba by dać podobne pieniądze, licząc się z brakiem bagażnika i cięższym samochodem, o konsekwencjach mimo wszystko źle dobranej instalacji nie wspomnę. Moim zdaniem za parę lat zaczną znikać z rynku firmy instalacyjne i spora ilość stacji z gazem. Chyba, że ceny instalacji nowszej generacji spadną kilkukrotnie, albo ktoś wymyśli coś nowego.

                  Comment

                  • remfire
                    Major Piwnych Rewolucji
                    • 2004.03
                    • 1334

                    Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika alnus Wyświetlenie odpowiedzi
                    Efakty są w najlepszym wypadku takie o jakich pisze arcy, a czasem i maskę podrzuci w górę jak strzeli w kolektor
                    To zdanie skłoniło mnie do napisania jeszcze o jednej sprawie związanej z gazem w samochodach. Od razu zastrzegam ,że nia ma na ten temat odpowiednich statystyk porównawczych (a przynajmniej ja ich nie znam), ale opieram sie na własnych spostrzeżeniach.
                    Nie jest to zjawisko które występuje często ( na szczęście) , ale nie jest to też chyba tylko zbieg okoliczności - znacznie częściej podczas jazdy zapalają sie samochody które mają zainstalowane instalacje gazowe. Dla przykładu - dwa dni temu na trasie zapalił się Land Rover Freelander z instalacja gazową. Pora nocna, spory kawałek od najblizszej miejscowości , więc w efekcie wiele z tego ładnego autka nie zostało. I nie był to pierwszy tego typu przypadek który znam.
                    Zdaje sobie sprawę, że najwiekszy wpływ na te sprawy ma sposób montażu instalacji, ale fakt pozostaje faktem - ingerencje w układ paliwowy i elektyczny w samochodzie powodują dodatkowe zagrożenie.

                    Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika alnus Wyświetlenie odpowiedzi
                    Moim zdaniem za parę lat zaczną znikać z rynku firmy instalacyjne i spora ilość stacji z gazem. Chyba, że ceny instalacji nowszej generacji spadną kilkukrotnie, albo ktoś wymyśli coś nowego.
                    Myśle tak samo, ale moim zdaniem wpływ na to będzie miała jeszcze cena samego gazu. Znając naszą rzeczywistość, myslę że za sprawą podatków róznica w cenach będzie się systematycznie zmniejszała - a wtedy rachunek ekonomiczny ( instalacja , dodatkowe przeglądy, inne koszty) spowodują że coraz mniej osób będzie sie decydowało na takie instalacje.

                    Comment

                    • tomek35
                      D(r)u(c)h nieuchwytny
                      • 2007.02
                      • 497

                      Ostatnio zauważyłem, że bardzo mało osób tankuje gaz na stacjach benzynowych. Mimo wysokiej ceny benzyny, kierowcy wolą to paliwo, aniżeli gaz.

                      Comment

                      • alnus
                        Porucznik Browarny Tester
                        • 2007.07
                        • 459

                        Moim zdaniem wynika to raczej z większej ilości stacji z gazem niż z benzyną. Po prostu gaz jest dostępny prawie na każdej stacji z paliwami "klasycznymi" i oprócz tego jest jeszcze co najmniej raz tyle stacji tylko z gazem. Jak ktoś już ma instalację gazową, to zatankuje benzyny tylko tyle ile musi. Nawet gdyby silnik kichał i prychał na gazie, to i tak kierowca nie będzie jeździł na benzynie.

                        Comment

                        • abernacka
                          Generał Wszelkich Fermentacji
                          🥛🥛🥛🥛
                          • 2003.12
                          • 10861

                          No muszę się pochwalić
                          Od kilku dni jestem szczęśliwym posiadaczem CB radia i muszę przyznać bez bicia zakup ten już przynajmniej jeden raz mi się zwrócił
                          Piwna turystyka według abernackiego

                          Comment

                          • Maidenowiec
                            Major Piwnych Rewolucji
                            • 2004.07
                            • 2287

                            To fakt, CB radio to zdecydowanie najlepsze ulepszenie do jakiegokolwiek samochodu, które można zrobić małym kosztem.
                            Surowce i akcesoria piwowarskie i serowarskie - Piwodziej.pl

                            Thou shallt not spilleth thy beer!

                            Przy wysokim stężeniu alkoholu organizm człowieka znajduje się blisko śmierci i instynktownie dąży do przedłużenia rodu.

                            Comment

                            • albeertos
                              Major Piwnych Rewolucji
                              • 2001.10
                              • 2313

                              No i stoimy (z Easy) przed wyborem i kupnem samochodu.
                              Obecny (Seat Toledo) z racji wieku - 1992 r. - się już trochę kruszy, choć żal będzie się go pozbywać bo silnik działa super i ani razu mnie nie zawiódł. Ale niestety kasta nadaje się do remontu i po wycenie blacharza doszedłem do wniosku ze nie ma sensu go robić.

                              Przeglądałem sobie autka wg kryteriów które mnie interesowały - do 25 tys. zł, silnik min. 1500, rok od 2000, podobny wielkościowo do obecnego i oto co mi wyszło:

                              Audi A4 B6 (kombi lub sedan) - sporo go cenią, ale chyba solidne auto.
                              Seat Toledo II (sedan) - sentyment poza tym bardzo mi się podoba.
                              Renault Laguna II (kombi albo hatchback) - auto na F różne opinie słyszałem, ponoć diesel awaryjny.
                              Ford Mondeo Mk3 (kombi albo sedan) - znowu F , na jego ten temat nic nie wiem, a można trafić na fajne sztuki za rozsądną cenę.
                              VW Passat B5 (kombi albo sedan) - wydaje mi się że dobre auto, ale może to tylko moje wrażenie.
                              VW Golf IV (ewentualnie) - nawet z silnikiem benzynowym ekonomiczny, traktuje to jako alternatywę.
                              Renault Scenic I FL - żonie się podoba, ja nie znam auta wogóle, też na F.

                              Preferowałbym diesla, ale nie wiem jak to wygląda w Renault i Fordzie, bo 1.9 z grupy VW ma raczej dobra opinię. Benzyna - raczej nie, aczkolwiek nie wykluczam.
                              Zastanawia mnie wysyp Renault Lagun II - jest ich sporo na rynku, sporo tańszych albo młodszych w tej samej cenie co Seat, VW. Czy to efekt nowego modelu na rynku czy francuzy po 6-8 latach się kończą?

                              Może coś innego byście proponowali? Wiem że jest kilku fachowców na forum, więc może coś doradzą?

                              (_)>
                              Nigdy się nie poddawaj!!!
                              Browar "Pyrlandia" Poznań - albeertos & kiler
                              Lech jest tam gdzie jego wiara
                              Wspieraj swój Browar! Stań się Premium - Użytkownikiem!

                              Comment

                              • jacer
                                Pułkownik Chmielowy Ekspert
                                • 2006.03
                                • 9875

                                albeertos

                                Kolega właśnie kupił Vectre C za 6 tys ojro w Belgii. Diesel.
                                Milicki Browar Rynkowy
                                Grupa STYRIAN

                                (1+sqrt5)/2
                                "Nie ma (...) piwa, które smakowałoby wszystkim. Każdy browarnik, który próbuje takie przygotować, skazany jest na klęskę" - Michael Jackson
                                "Dobrzy ludzie piją dobre piwa" - Hunter S. Thompson
                                No Hops, no Glory :)

                                Comment

                                Przetwarzanie...
                                X