A ja powiem tak: nie każdego posiadacza auta benzynowego STAĆ na zakup do niego porządnej instalacji gazowej, dzięki której jego samochód emitował by zdecydowanie mniej trucizn do atmosfery. Bariery są dwie: finansowa, czyli koszt tej instalacji (przy odpowiednio dużym przebiegu ten koszt się zwraca, ale to dopiero po larach) oraz niewygoda związana z dodatkowym zbiornikiem w bagażniku. U niektórych dochodzi jeszcze bariera w postaci wstydu, że tankuje paliwo obciążone niższymi podatkami.
przy piwie o samochodach
Collapse
X
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Latarnik Wyświetlenie odpowiedziA ja jeżdżę na 87 oktanach i nie narzekam na brak kopa w moim autku
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika alnus Wyświetlenie odpowiedziAmeryka rządzi się swoimi prawami, więc raczej nie można porównywać tamtejszych samochodów z typowo europejskimi.
Jeżdżę amerykańskim samochodem małolitrażowym z silnikiem 2,2 litra i mocy 145 KM.
Taki niewysilony silnik jest prawie niezniszczalny, w codziennej jeździe kreci sie miedzy 1500 a 2500 obr/min, choć może do 6500 obr/min
A gdzieś obiło mi sie o uszy, ze amerykańskie oktany są inne niż europejskie (inaczej wyliczane)5450 kapsli z wypitych piw
874 nowe piwa opisałem na forum (w tym 774 z USA).
"Beer is proof that God loves us and wants us to be happy."- Benjamin Franklin
https://sites.google.com/view/latarniknj-galeria/strona-główna
Freedom is the right to tell people what they do not want to hear– George Orwell
https://sites.google.com/view/ety-z-...trona-główna
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika jerzy Wyświetlenie odpowiedziU niektórych dochodzi jeszcze bariera w postaci wstydu, że tankuje paliwo obciążone niższymi podatkami.Browar Kapitański- Warzone na pełnym morzu
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Marusia Wyświetlenie odpowiedziPotwierdzam. Ostatnio też przerzuciliśmy się na 98Browar Kapitański- Warzone na pełnym morzu
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika jerzy Wyświetlenie odpowiedziA ja powiem tak: nie każdego posiadacza auta benzynowego STAĆ na zakup do niego porządnej instalacji gazowej, dzięki której jego samochód emitował by zdecydowanie mniej trucizn do atmosfery. Bariery są dwie: finansowa, czyli koszt tej instalacji (przy odpowiednio dużym przebiegu ten koszt się zwraca, ale to dopiero po larach) oraz niewygoda związana z dodatkowym zbiornikiem w bagażniku. U niektórych dochodzi jeszcze bariera w postaci wstydu, że tankuje paliwo obciążone niższymi podatkami.
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika arcy Wyświetlenie odpowiedziMój merc na gazie kopcił tak samo, jak na benzynie. Poza tym, zastąpienie benzyny gazem prędzej czy później ujawni również swoje negatywne konsekwencje.
Rozmawiałem kiedyś z człowiekiem, który pracował w Toyocie i zajmował się m.in. konwersją napędu w wózkach widłowych. Do nowych, benzynowych wózków zakładano instalację gazową. Ale w skład zestawu wchodziły oprócz typowo gazowych części także nowe gniazda zaworowe i zawory, wałek rozrządu i kolektor ssący.
Niestety jest coraz mniej samochodów, w których prawidłowa instalacja byłaby jeszcze opłacalna. Po prostu taniej i lepiej będzie od razu kupić diesla, bo różnica w cenie między nim , a benzynowym często jest poniżej 10 000 zł, a za instalację gazową trzeba by dać podobne pieniądze, licząc się z brakiem bagażnika i cięższym samochodem, o konsekwencjach mimo wszystko źle dobranej instalacji nie wspomnę. Moim zdaniem za parę lat zaczną znikać z rynku firmy instalacyjne i spora ilość stacji z gazem. Chyba, że ceny instalacji nowszej generacji spadną kilkukrotnie, albo ktoś wymyśli coś nowego.
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika alnus Wyświetlenie odpowiedziEfakty są w najlepszym wypadku takie o jakich pisze arcy, a czasem i maskę podrzuci w górę jak strzeli w kolektor
Nie jest to zjawisko które występuje często ( na szczęście) , ale nie jest to też chyba tylko zbieg okoliczności - znacznie częściej podczas jazdy zapalają sie samochody które mają zainstalowane instalacje gazowe. Dla przykładu - dwa dni temu na trasie zapalił się Land Rover Freelander z instalacja gazową. Pora nocna, spory kawałek od najblizszej miejscowości , więc w efekcie wiele z tego ładnego autka nie zostało. I nie był to pierwszy tego typu przypadek który znam.
Zdaje sobie sprawę, że najwiekszy wpływ na te sprawy ma sposób montażu instalacji, ale fakt pozostaje faktem - ingerencje w układ paliwowy i elektyczny w samochodzie powodują dodatkowe zagrożenie.
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika alnus Wyświetlenie odpowiedziMoim zdaniem za parę lat zaczną znikać z rynku firmy instalacyjne i spora ilość stacji z gazem. Chyba, że ceny instalacji nowszej generacji spadną kilkukrotnie, albo ktoś wymyśli coś nowego.
Comment
-
-
Moim zdaniem wynika to raczej z większej ilości stacji z gazem niż z benzyną. Po prostu gaz jest dostępny prawie na każdej stacji z paliwami "klasycznymi" i oprócz tego jest jeszcze co najmniej raz tyle stacji tylko z gazem. Jak ktoś już ma instalację gazową, to zatankuje benzyny tylko tyle ile musi. Nawet gdyby silnik kichał i prychał na gazie, to i tak kierowca nie będzie jeździł na benzynie.
Comment
-
-
No muszę się pochwalić
Od kilku dni jestem szczęśliwym posiadaczem CB radia i muszę przyznać bez bicia zakup ten już przynajmniej jeden raz mi się zwrócił
Comment
-
-
To fakt, CB radio to zdecydowanie najlepsze ulepszenie do jakiegokolwiek samochodu, które można zrobić małym kosztem.Surowce i akcesoria piwowarskie i serowarskie - Piwodziej.pl
Thou shallt not spilleth thy beer!
Przy wysokim stężeniu alkoholu organizm człowieka znajduje się blisko śmierci i instynktownie dąży do przedłużenia rodu.
Comment
-
-
No i stoimy (z Easy) przed wyborem i kupnem samochodu.
Obecny (Seat Toledo) z racji wieku - 1992 r. - się już trochę kruszy, choć żal będzie się go pozbywać bo silnik działa super i ani razu mnie nie zawiódł. Ale niestety kasta nadaje się do remontu i po wycenie blacharza doszedłem do wniosku ze nie ma sensu go robić.
Przeglądałem sobie autka wg kryteriów które mnie interesowały - do 25 tys. zł, silnik min. 1500, rok od 2000, podobny wielkościowo do obecnego i oto co mi wyszło:
Audi A4 B6 (kombi lub sedan) - sporo go cenią, ale chyba solidne auto.
Seat Toledo II (sedan) - sentyment poza tym bardzo mi się podoba.
Renault Laguna II (kombi albo hatchback) - auto na F różne opinie słyszałem, ponoć diesel awaryjny.
Ford Mondeo Mk3 (kombi albo sedan) - znowu F , na jego ten temat nic nie wiem, a można trafić na fajne sztuki za rozsądną cenę.
VW Passat B5 (kombi albo sedan) - wydaje mi się że dobre auto, ale może to tylko moje wrażenie.
VW Golf IV (ewentualnie) - nawet z silnikiem benzynowym ekonomiczny, traktuje to jako alternatywę.
Renault Scenic I FL - żonie się podoba, ja nie znam auta wogóle, też na F.
Preferowałbym diesla, ale nie wiem jak to wygląda w Renault i Fordzie, bo 1.9 z grupy VW ma raczej dobra opinię. Benzyna - raczej nie, aczkolwiek nie wykluczam.
Zastanawia mnie wysyp Renault Lagun II - jest ich sporo na rynku, sporo tańszych albo młodszych w tej samej cenie co Seat, VW. Czy to efekt nowego modelu na rynku czy francuzy po 6-8 latach się kończą?
Może coś innego byście proponowali? Wiem że jest kilku fachowców na forum, więc może coś doradzą?
(_)>
Nigdy się nie poddawaj!!!
Browar "Pyrlandia" Poznań - albeertos & kiler
Lech jest tam gdzie jego wiara
Wspieraj swój Browar! Stań się Premium - Użytkownikiem!
Comment
-
-
albeertos
Kolega właśnie kupił Vectre C za 6 tys ojro w Belgii. Diesel.Milicki Browar Rynkowy
Grupa STYRIAN
(1+sqrt5)/2"Nie ma (...) piwa, które smakowałoby wszystkim. Każdy browarnik, który próbuje takie przygotować, skazany jest na klęskę" - Michael Jackson
"Dobrzy ludzie piją dobre piwa" - Hunter S. Thompson
No Hops, no Glory :)
Comment
-
Comment