Uprzedzajac dyskusje, dodam ze to tylko moje zdanie. Pewnie wielu kierowcow mysli inaczej. Ja chce miec tylko mozliwosc wyboru w coraz bardziej elektronicznej przyszlosci
Dlatego tez bym sie pewnie nie zdecydowal na automatyczna skrzynke.
A ja, jeśli tylko będę mógł wybrać, to następne auto będę miał też z automatyczną skrzynią biegów. Jeśli myśli się o wygodnym i niemęczącym przejechaniu z jednego miejsca w drugie, to nie ma nic lepszego niż automat. Przecież samochód, to nie przyrząd do ćwiczeń rehabilitacyjnych stóp i prawego ramienia. Nie dziwię się już, że wg dosyć zgodnej opinii kierowcy niechętnie wracają ze skrzyń automatycznych na ręczne. A już kierowcy jeżdżący na dalekich trasach, mający automatyczną skrzynię biegów z tempomatem dostają dreszczy na myśl, że znowu by się gimnastykowali za kierownicą, zamiast skupić się na jeździe.
Nigdy nie jezdzilem na automacie wiec sobie rozwazam czysto teoretycznie.
W dalekich monotonnych trasach moze i cos w tym jest co piszesz, Pieczarek. Ale i tak bym mial poczucie odebrania mi czesci kontroli. Trudno powiedziec jak w miescie, w ogole nie przepadam za jazda miejska. Szczegolnie tu w Bristolu jak tylko moge to wybieram rower Ale czasem tu na Wyspie sie zdarza wybrac gdzies w gory. Poza tym w ostatnich latach mnostwo jezdze po dawnej Jugoslawii, po gorach, czasem po szutrze, i tam juz sobie zupelnie nie wyobrazam automatu. Pewnie niektorzy tez by woleli, ale mi by to zabralo cala radosc z jazdy. A na daleka trase sie zawsze tak samo ciesze jak na sam pobyt na wakacjach, po prostu lubie jezdzic. Zreszta pobyt to u mnie tez w duzej mierze przemieszczanie sie z jednego zadupia na drugie
A ja tam lubię te "ćwiczenia rehabilitacyjne stóp i prawego ramienia"
I wydaje mi się, że manualna skrzynia biegów daje większe bezpieczeństwo w sytuacjach ekstremalnych - szybka decyzja, szybka redukcja biegu i mamy duży zapas mocy, fakt, że nasz silnik nas za to nie kocha, ale wszak nie robi się tego nagminnie
A moim skromnym zdaniem "jeśli myśli się o wygodnym i niemęczącym przejechaniu z jednego miejsca w drugie, to nie ma nic lepszego" niż sieć autostrad (u nas oczywiście to marzenia) - zapinamy "piątkę" i leniwie operujemy lewą stopą na pedale gazu i ewentualnie hamulca
P.S. A jak dla mnie, to automatyczna skrzynia biegów (niezastąpiona w przypadku kierowców autobusów) w samochodach osobowych, to wynik lenistwa mieszkańców Bushlandu
I może to się skończyć tak, jak w przypadku pewnego starszego jegomościa w Jueseju, który pomylił pedał gazu z hamulcem i rozsmarował parę osób. Gdyby miał skrzynię manualną i nawyk na przykład wysprzęglania przy nagłym hamowaniu, może parę osób by ocaliło życie. Ponadto mając trzy pedały i dodatkowy lewarek który trzeba w miarę często obsługiwać, może byłby bardziej skupiony.
bigb@n-s.pl; na Allegro jestem jako "moczu" :)
Nasze uszatki do podziwiania na stronie www.n-s.pl/bigb
Rock, Honor, Ojczyzna
I wydaje mi się, że manualna skrzynia biegów daje większe bezpieczeństwo w sytuacjach ekstremalnych - szybka decyzja, szybka redukcja biegu i mamy duży zapas mocy, fakt, że nasz silnik nas za to nie kocha, ale wszak nie robi się tego nagminnie
A od czego miedzygaz?
Ale racja, jeszcze jeden argument za manualna!
Fajnie się czyta uwagi osób, które nie jeździły samochodem z automatyczną skrzynią biegów i mówią tylko o swoich wyobrażeniach. Ja też tak myślałem. Ale już tak nie myślę i raczej nie będę.
Iron, nie jesteś w stanie tak szybko zmienić biegów w skrzyni ręcznej, jak ja w automacie. Dla Ciebie, to złożona operacja, wymagająca znacznej koordynacji ruchowej. Dla mnie, przy skrzni automatycznej, to tylko gwałtowne dociśnięcie gazu do dechy (z angielska tak zwany "kick-down") i mam natychmiastową redukcję biegów oraz niewyobrażalne dla skrzyń ręcznych przyspieszenie. Ale tego też nie jesteś w stanie zrozumieć bez wypróbowania samochodu z automatem. Ja tu wcale nie mędrkuję, wcale nie chcę pokazywać jakie to ciekawe doświadczenia zebrałem. Po prostu wszyscy, którzy sie przesiedli na automat nie chcą wracać do skrzyń manualnych. Po prostu cenią sobie wygodę jaką dają skrzynie automatyczne. Jedynie Piwowar powiedział mi, że jazda ze skrzynią automatyczną wydawała mu się kiedyś nudna. Ale jak sam zaznaczył, był wtedy młody i krew się w nim burzyła. Ale przecież te wszystkie pościgi, jakie obserwujemy w całkiem niezłych (i w durnowatych też) amerykańskich filmach są robione z autkami wyposażonymi w skrzynie automatyczne.
A skąd Pieczarku Twoje przypuszczenie, że nie jeżdziłem samochodem ze skrzynią automatyczną ?
To że takiego nie posiadam, nie znaczy, że tego nie robiłem choć faktycznie nie w sytuacjach wymagających redukcji biegu, wiem, że istnieje opisany przez Ciebie system redukcji biegów w skrzyni automatycznej, a moje upieranie się przy tym, że lepiej się to wykona na skrzyni manualnej wynika z tego, że jest to dla mnie bardziej naturalne, poza tym przy skrzyni manualnej możesz zredukować bieg np. do dwójki (silnik nas za to na chwilę znienawidzi ) i mamy potężny zapas mocy. A co będzie, jak cudowny system "kick-down" nie zadziała (im bardziej skomplikowane urządzenie, tym częściej się psuje). Poza tym elektronika, jest tylko elektroniką i zawodną bywa...
A jaka to koordynacja ruchowa - zwykły odruch
A to, że kierowcy jeżdżący na "automatach" nie chcą wracać do skrzyń manualnych jest wg mnie łatwym do podważenia argumentem - wszak człowiek ze swojej natury leniwym jest (cały postęp technologiczny jest "napędzany" właśnie przez ludzkie lenistwo) i jak się przyzwyczaił, że coś jest robione automatycznie, to za diabły nie będzie chciał tego robić sam. Jest to argument na pochwałę lenistwa, a nie na wyższość skrzyń automatycznych nad manualnymi.
Skąd ta pewność, że na filmach amerykańskich z pościgami, pościgi te są kręcone z użyciem aut z automatyczną skrzynią biegów? Wszak tam też są auta z manualną skrzynią biegów. Ba, nawet są dwa rodzaje prawa jazdy - na pojazdy tylko i wyłącznie ze skrzynią automatyczną i na pojazdy ze skrzynią manualną (uprawniające także do kierowania autami z "automatami").
Pozdrawiam ręcznie, życząc miłej niedzieli
Ostatnia zmiana dokonana przez iron; 2005-04-09, 23:13.
bigb@n-s.pl; na Allegro jestem jako "moczu" :)
Nasze uszatki do podziwiania na stronie www.n-s.pl/bigb
Rock, Honor, Ojczyzna
A co będzie, jak cudowny system "kick-down" nie zadziała (im bardziej skomplikowane urządzenie, tym częściej się psuje). Poza tym elektronika, jest tylko elektroniką i zawodną bywa...
Kwiczę ze śmiechu czytając niedorzeczności, które udało Ci się wypisać.
Wyjaśnij mi kochanieńki, gdzie w automatycznej skrzyni biegów są elementy elektroniczne? Spróbuj wymienić chociaż jeden taki element, będę Ci bardzo zobowiązany. Tam wszystkimi operacjami steruje nie ręczna wajcha, a czysto mechaniczne czynniki takie jak, ciśnienie oleju, prędkości obrotowe poszczególnych elementów. Automatyczna skrzynia biegów jest wprawdzie nieco bardziej skomplikowana niż zwykła, ale ma w sposób naturalny wbudowane mechanizmy chroniące ją przed głupotą użytkownika. Po prostu pewnych operacji niekorzystnie wpływających na jej trwałość nie wykonasz. I nie pisz bajek o większej zawodności automatycznych skrzyń biegów, bo to zwykły wymysł. System kick-down psuje się nieporównanie rzadziej, niż komuś udaje się urwać ręczną dźwignię zmiany biegów. Gdyby zawodność skrzyń automatycznych była prawdą, to już dawno by zniknęły z największego rynku motoryzacyjnego na świecie czyli z USA. A mają się tam coraz lepiej. W Europie także. Modele z najwyższej półki są obecnie wyposażane wyłącznie w automatyczne skrzynie biegów. Choćbyś się uparł, niektórych modeli nie kupisz z prymitywną ręczną skrzynią. Po prostu przy wysokim standardzie samochodu nie wpycha się do niego pewnych rozwiązań technologicznych. Może wynika to też z tego, że są to modele bardzo drogie. Ich właścicieli stać na tak różnorodne rozrywki, że nie potrzebują udziwnień w prowadzeniu auta.
I jeszcze jedno. Gdyby to mechaniczna prostota konstrukcji miała decydować o niezawodności samochodu (lub konkretnego podzespołu), to historycznie najbardziej niezawodnym autem powinna być syrena - niedościgniony wzór inwencji rzemiosła kowalskiego.
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika iron
Skąd ta pewność, że na filmach amerykańskich z pościgami, pościgi te są kręcone z użyciem aut z automatyczną skrzynią biegów? Wszak tam też są auta z manualną skrzynią biegów. Ba, nawet są dwa rodzaje prawa jazdy - na pojazdy tylko i wyłącznie ze skrzynią automatyczną i na pojazdy ze skrzynią manualną (uprawniające także do kierowania autami z "automatami").
W USA kręci się tak dużo filmów z samochodem w roli głównej, kończących się co chwila jego kasacją, że nie byliby w stanie zapewnić:
a/ stosownej liczby samochodów ze skrzynią ręczną do takich scen
b/ odpowiedniej liczby kierowców posiadających biegle umiejętność operowania zmianami biegów w skrzyni ręcznej.
I opisz mi jeszcze te dramatyczne sytuacje, w których zmieniasz biegi z 4/5 na 2. Jak często je robisz, że stały się u Ciebie "zwykłym odruchem". Pytam, bo chcę unikać takich okoliczności w ruchu drogowym.
pieczarek:
"Choćbyś się uparł, niektórych modeli nie kupisz z prymitywną ręczną skrzynią."
pewne samochody z wylacznie automatem nie znajduja nabywcow - nie kazdy lubi byc kierowca trolleybusu...
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika pieczarek
W USA kręci się tak dużo filmów z samochodem w roli głównej, kończących się co chwila jego kasacją, że nie byliby w stanie zapewnić:
a/ stosownej liczby samochodów ze skrzynią ręczną do takich scen
b/ odpowiedniej liczby kierowców posiadających biegle umiejętność operowania zmianami biegów w skrzyni ręcznej.
Ad b. W takich scenach biorą udział zwykle kaskaderzy. Nie wyobrażam sobie kaskadera, który nie potrafi płynnie posługiwać się ręczną skrzynią.
PS Największą wadą Syreny jest to, że przyciąga agresję dzieciaków z osiedla. Znam to z obu stron barykady.
Mister, cieszę się, że mówisz o preferencjach dotyczących upodobań, gustu, temperamentu. Faktycznie nie każdy musi lubieć wygodę jaką dają skrzynie automatyczne. Jest przecież mnóstwo hardcorowców którzy śpią na gołej ziemi, kąpią się w przeręblach i mają upodobanie do ręcznych skrzyń biegów. Nic mi do takich upodobań. Ale dostrzegam z satysfakcją, że nie wypisujesz opinii o ich większej zawodności.
Natomiast nijak nie uwierzę, że firmy produkują samochody, na które z założenia nie ma zbytu. Mnie na taki samochód nie stać, Ciebie też może nie. Ale są ludzie, którzy mają wystarczającą ilość pieniędzy
Ja natomiast miałem dodga neona z automatem ( trzybiegowa produkcji chryslera ) i po doświadczeniach z nią ( a właściwie z polskim serwisem ) powiem jedno - nigdy więcej. Drugi minus to przede wszystkim jazda automatem zimą - w pewnych przypadkach tak wariował że miałem go dość - nie mówiąc o ruszaniu . Możliwe że to tylko ten model był felerny ale uraz pozostaje. Natomiast jeśli ktoś jeżdzi autem wyłącznie po mieście i ma dobry serwis pod ręką ( Kraków - Sentyrz , Warszawa - Nadarzyn ) to zdecydowanie polecam. Jedno jest pewne automat nie jest dla ludzi chcących oszczędzać na serwisie. ( remont automatu to przynajmniej 2500 zł - za to można miec 2 nowe manuale )
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika pieczarek
(...)nie każdy musi lubieć wygodę jaką dają skrzynie automatyczne. Jest przecież mnóstwo hardcorowców którzy śpią na gołej ziemi, kąpią się w przeręblach i mają upodobanie do ręcznych skrzyń biegów.
FCJP - lubić
Ale przecież można lubić ręczne skrzynie biegów i nie kąpać się w przeręblach
Chociaż faktem jest, że zdarza mi się sypiać na glebie, a ręczne skrzynie biegów cenię bardziej od automatów. Jeździłem samochodami z oboma rodzajami.
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika grzes_ch
Drugi minus to przede wszystkim jazda automatem zimą - w pewnych przypadkach tak wariował że miałem go dość - nie mówiąc o ruszaniu .
Jak juz pisalem nie mialem okazji jezdzic automatem. Ale zima rzeczywiscie bardzo sobie cenie mozliwosc przyhamowania silnikiem z miedzygazem, agresywniejszego na sniegu przed wejsciem w zakret, bardzo delikatnego na gololedzi, krotko mowiac dokladnie takiego jak sam sobie zycze, a nie takiego jakie automat uzna za stosowne.
Długo zapowiadany browar restauracyjny w Gorzowie Wlkp. w końcu wystartował w 2024 roku, chociaż miał ruszyć już dwa lata wcześniej.
Znajduje się w 4-gwiazdkowym hotelu Pavco. Hotel drogi i ekskluzywny, podobnie jak restauracja, z tym że lokalizacja hotelu nie za bardzo atrakcyjna....
Pierwomajsk nie leży na głównym ciągu komunikacyjnym, więc mało kto tu przyjeżdża. Niedaleko jest wyjątkowe muzeum Strategicznych Sił Rakietowych, gdzie pojawiają się turyści, ale to zazwyczaj tylko przystanek w drodze z/do wybrzeża Morza Czarnego. Samo miasto nazywane jest często co...
Na północ od miasta Litvinov, w pięknej scenerii Krušných hor od 2019 roku działa hotel i browar restauracyjny Emeran.
Mikrus zlokalizowany jest we wsi Klíny, 8 km od Litvinova, przy samym ośrodku rekreacyjno-narciarskim.
Dojechać tu można autobusem 523 z Litvinova (przystanek...
Comment