Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika grzes_ch
Żałoba narodowa
Collapse
X
-
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika grzes_chJa nikomu nic nie proponuję i zgadzam się z tobą ale sorry nie krytykujcie Żałoby Narodowej. Macie jeśli checie tysiące satelitarnych stacji telewizyjnych , wypożyczalnie wideo i dvd , niektóre radia , sklepy otwarte codziennie bez względu na dzień . Czego wam jeszcze trzeba. Czy musicie się w tych właśnie dniach wyśmiewać z prawdziwej ludzkiej rozpaczy po śmierci kogoś tak bliskiego sercu ? Uszanujcie miliardy ludzi na całym świecie.Piwo czyni każdą czynność przyjemniejszą
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika grzes_chProponuję wam wszystkim jeszcze raz poczytać sobie to co napisaliście , jeśli nie będzie refleksji to gorąco wam współczuję
Nie jestem jednak naiwny - czy media nagle się nawróciły i teraz już będzie w tv tylko miłość, prawda i sama mądrość?
Przez chwilę nawet w to nie uwierzę. Tak nigdy się nie stanie
Obserwując za to ludzi widzę u niektórych przesyt JPII - to jest niepokojąca reakcja na zmasowany atak na umysły nieprzygotowane na coś innego niż śmierć, gwałt, kłamstwo lansowane w popmediach.
W zaisniałej sytuacji odczytuję obecne zachowanie popmediów jako łowienie głów (widzów) na przyszłość w myśl - kto nie pokarze papieża ten traci widownię.
Oczywiście oglądałem przekazy z Watykanu, czekałem na wiadomości - ale uważam, że w piątek doszło niemalże do masshisterii. Płacz, rozpacz.
Zauważ że KK nie zachęca do rozpaczania, raczej do powagi i radości - toż to druga niedziela Zmartwychwstania była.
Jednym słowem z telewizji można się było początkowo dowiedzieć, że zmarł pierwszy i ostatni papież jaki byłna tej ziemi - toż to wybiórczość niepojęta.
Co do nakazów i zakazów w Polsce narzuconych odgórnie - nie wypowiadam się bo jeszcze się z nimi nie spotkałem - nie odczułem ich
Kończąc te wywody: Relacje są potrzebne. Histeria i niepotrzebne nakręcanie mas nie potrzebne.
Moje zdanieMM961
4:-)
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika żąlenąAż tak źle z mediami chyba nie jest (FCJP).
Miałem zamiar pojechać w piątek rano do Częstochowy lub Krakowa ale z tego co słyszę, to może być niebezpieczne ze względu na duże ruchy ludności. Ciekawe, czy rzeczywiście tak będzie, czy to kolejne plotki dziennikarskie.MM961
4:-)
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika grzes_chJa nikomu nic nie proponuję i zgadzam się z tobą ale sorry nie krytykujcie Żałoby Narodowej. Macie jeśli checie tysiące satelitarnych stacji telewizyjnych , wypożyczalnie wideo i dvd , niektóre radia , sklepy otwarte codziennie bez względu na dzień . Czego wam jeszcze trzeba. Czy musicie się w tych właśnie dniach wyśmiewać z prawdziwej ludzkiej rozpaczy po śmierci kogoś tak bliskiego sercu ? Uszanujcie miliardy ludzi na całym świecie.
"Według dzisiejszej "Rzeczypospolitej": ogłaszanie żałoby narodowej nie w prawie polskim prawnego umocowania. Zgodnie ze swoimi kompetencjami dla administracji rządowej dni wolne wprowadza Rada Ministrów, wolne dla szkół wprowadza minister edukacji, zaś w miastach zarządzenia może wydawać prezydent - to dotyczy także podległych mu urzędników i placówek miejskich, szkół, instytucji oświatowych i kulturalnych podległych samorządom. Art. 37 ustawy o organizowaniu i prowadzeniu działalności kulturalnej upoważnia premiera do zawieszania na czas żałoby narodowej imprez artystycznych i rozrywkowych. Tak więc nie ma czegoś takiego, jak kasowanie imprez automatycznie. To jest "polityczny i moralny apel, a nie akt władczy czy prawny" (cytat za "Rz"). "
Comment
-
-
Wkleję cały artykuł z "Rz":
Żałoba narodowa to akt publiczny
Kilka godzin po śmierci Jana Pawła II prezydent i rząd ogłosili żałobę narodową. Był to polityczny i moralny apel, a nie akt władczy czy prawny.
Władze państwowe nie mają uprawnień w takich nadzwyczajnych okolicznościach.
Zauważono to już w 1997 r. podczas tragicznej powodzi. Wtedy też prezydent zarządził opuszczenie flagi państwowej do połowy masztu na budynkach władz państwowych oraz samorządu. Premier poszedł wówczas nawet dalej i zawiesił organizowanie imprez artystycznych i rozrywkowych. Jednak na tym kończą się ich uprawnienia.
Co prezydent, co premier
Jedyne przepisy na temat żałoby narodowej są zawarte w ustawie o godle, barwach i hymnie RP. Zgodnie z art. 11 w dniach żałoby flagę państwową opuszcza się do połowy masztu - co zarządza prezydent RP. Z kolei art. 37 ustawy o organizowaniu i prowadzeniu działalności kulturalnej upoważnia premiera do zawieszania na czas żałoby narodowej organizowania imprez artystycznych i rozrywkowych (wojewoda może je zawiesić w województwie).
Tym razem rząd z tych uprawnień nie skorzystał. Zaapelował natomiast w szczególności do władz samorządowych i organizacji odpowiedzialnych za imprezy kulturalne, sportowe, o przestrzeganie zasad żałoby narodowej i godne uczczenie pamięci Ojca Świętego. - Są takie momenty, kiedy Polacy wiedzą najlepiej, jak się zachowywać, co udowadniają już w ciągu ostatnich 48 godzin - powiedział premier.
Państwo apeluje
Rzecz bowiem w tym, że żałoba narodowa nie jest aktem prywatnym, ale publicznym. Apelować może każdy, każda prywatna instytucja. Atrybutem państwa jest natomiast wydawanie publicznych zarządzeń, które - także w czasie żałoby narodowej - mają być przestrzegane przez wszystkich i egzekwowane.
W naszym kraju obowiązuje bowiem konstytucyjna zasada zamkniętego katalogu źródeł prawa, jeśli więc jakichś uprawnień rząd nie ma zapisanych w ustawie, to choćby świat się walił, nie może w tym zakresie żadnych zarządzeń ani uchwał (tzw. samoistnych) wydać.
Co zaś samorządy mają zrobić w odpowiedzi na apel rządu o moralne wsparcie? Czy mogą np. zakazać handlu, nauki w szkołach czy nawet pracy? Nie przesądzając o zasadności takich aktów - a są oczywiście też ich przeciwnicy - trzeba jedno stwierdzić: z wydaniem ich w Polsce miałaby problemy każda władza, oprócz ustawodawczej, której z pewnością zabrakłoby czasu.
Miasta u siebie
Owe systemowe braki ujawniły się w czasie powodzi w 1997 r., gdy ogłaszano żałobę narodową. Wtedy "Rz" wskazywała, że właściwie nie było podstaw prawnych do jej ogłoszenia, a Rada Ministrów podjęła samoistną uchwałę - tak zresztą jak teraz - która w systemie polskim nie ma prawnego umocowania.
Podziela ten pogląd mec. Adam Bieńkowski, naczelnik Wydziału Legislacyjnego w Biurze Prawnym m. st. Warszawy, który w związku z żałobą po śmierci Jana Pawła II przejrzał wszystkie wchodzące w rachubę przepisy. Jak więc decyzje mogą być podjęte w miastach? Otóż prezydent może wydawać tzw. wewnętrzne zarządzenia podległym urzędnikom i instytucjom miejskim. Tą drogą poszła np. Łódź, której prezydent już podjął decyzję o ustanowieniu dnia pogrzebu papieża dniem wolnym od pracy. Decyzja dotyczyć ma placówek miejskich, szkół oraz instytucji oświatowych i kulturalnych podległych samorządowi miejskiemu.
W szkołach i urzędach
Minister edukacji i sportu zwrócił się do dyrektorów szkół z prośbą o taką organizację zajęć 8 kwietnia (w tym rozważenie ich odwołania), aby umożliwić młodzieży oraz nauczycielom udział w uroczystościach towarzyszących pogrzebowi papieża. Jednocześnie przypomniał o konieczności zapewnienia właściwej opieki wszystkim uczniom. Natomiast Rada Ministrów postanowiła, zgodnie ze swoimi kompetencjami, że piątek jest dniem wolnym od pracy dla urzędów administracji rządowej. •
MAREK DOMAGALSKI
Comment
-
-
Czytam Wasze komentarze i chyba sie ciesze ze teraz nie jestem w kraju. Pewnie ze tez mi smutno ale wole przezywac to prywatnie...
Slyszalem ze w Irlandii czasami zmarlym wyprawia sie tzw. 'wake'. Moznaby to przetlumaczyc jako stypa, ale jest to raczej pogodne pozegnanie bliskiej osoby wyruszajacej w daleka podroz do lepszego miejsca, gdzie w koncu i tak wszyscy maja sie spotkac.
Moze kiepski ze mnie katolik, od doktryn, dogmatow i ceremonii duzo wazniejsze jest dla mnie wewnetrzne przezywanie wiary, i smierc Papieza odbieram w taki sposob jak napisalem wyzej. Mysle ze On tez nie oczekuje od nas rozdzierania szat tylko zebysmy po prostu byli dla siebie lepsi i zyczliwsi, i to troche dluzej niz przez tydzienLepszy jabol pod okapem
niż GŻ, CP i KP !
Kompania Piwowarska obcięła Żubrowi rogi i jaja.
Wspieraj swój Browar - zostań Premium-Użytkownikiem!
Moja pierwsza literka to małe L a nie duże I :)
Comment
-
-
Ja staram się nie robić nic na pokaz, mimo, że przed domem wywiesiłem flagę.
Najważniejsze jest to co ma się w sercu, a ja jakoś nie potrafię (i nie chcę) tego wszystkiego uzewnętrznić. Za jakiś czas ten szum medialny minie..... życzyłbym sobie aby Ci ludzie, którzy zmienili się na te kilka dni - byli tacy zawsze.
Jedno czego bym sobie życzył to wprowadzenie dnia wolnego w najblizszy piątek, abym mógł choć za pośrednictwem mediów uczestniczyć w pogrzebie Papierza.
Na te trudne dni polecam lekturę Pisma Świętego: 1 Tes 4, 13-18.Last edited by maryhh; 2005-04-05, 19:07.Wspieraj swój Browar! I Ty możesz zostać PREMIEREM!
"do ciężkiej pracy jestem za lekki,
do lekkiej pracy jestem za ciężki"
Comment
-
-
Kurcze ale jak czytam te posty to odpadam chwilami, nikt nikomu nie karze ogladac telewizji 24\h, spytajcie ludzi czy na pokaz dla sasiadów poszli do kościołów w sobotę?Raczej nie,
Cytat Jacksona:
Jednym słowem z telewizji można się było początkowo dowiedzieć, że zmarł pierwszy i ostatni papież jaki byłna tej ziemi - toż to wybiórczość niepojęta.
Zmarł pierwszy i osatni ale nie na ziemi, tylko w Polsce, i dlatego w Polsce ten tydzien może wyglądac wyjatkowo, może wyglądac i powinien wygladać inaczej własnie z tego powodu. Liga Mistrzów bedzie co roku, bedzie jeszcze kilka kolejek w tym, Ojca Świętego takiego jak Jan Paweł II juz nie będzie.
Ogólnie odnoszę wrażenie ze ciężko wam zrozumieć uczucia osób dla których Papież był kimś z kim byli naprawdę zwiazani.
Szkoda- zdziwiła, zaskoczyła i zasmuciła mnie reakcja niektórych osób na tym forum. Tyle z mojej strony
Comment
-
-
Przecież nie chodzi o LM (a już napewno nie tylko)...
Papież Jan Paweł II był człowiekiem skromnym, Wielkim i jednocześnie skromnym. I myślę, że słuchając Jego nauk powinniśmy wiedzieć gdzie jest umiar w pokazywaniu żalu. Każdy z nas przeżywa to na swój sposób, mnie osobiście mierzi słuchanie po raz n-ty tych samych słów... Wolałabym dobrze zrobiony program o Janie Pawle II, a nie kolejne te same zdjęcia na każdym z programów. I tyle...
Comment
-
-
Z brakiem umiaru i fasadowością mamy do czynienia przez caly czas, nie tylko w tych wyjatkowych chwilach. Jak ktoś przeżywa śmierć Ojca Świętego, to już jego sprawa. Nie nam to oceniać. Każdy powinien robic po prostu swoje."All the good things for those who wait"
Comment
-
-
Podejrzewam, że Papież mimo wszystko wolałby mniej tego szumu,czasami niemalże cyrku, tych pokazowych bratań kibiców w Warszawie czy Krakowie a np. faktycznego pokoju między kibicami.Wspieraj swój Browar! Stań się Premium - Użytkownikiem!
znasz kaszubskie jeziora?- www.stanicacharzykowy.pl
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika AhumbaPodejrzewam, że Papież mimo wszystko wolałby mniej tego szumu,czasami niemalże cyrku, tych pokazowych bratań kibiców w Warszawie czy Krakowie a np. faktycznego pokoju między kibicami.Piwo czyni każdą czynność przyjemniejszą
Comment
-
Comment