Żałoba narodowa

[akszeinga]

Ileż ludzi... a ile prawdziwych oblicz....
Gdzie jest wiara, a gdzie kicz?

Tego nikt nie wie....

[zythum]

Rozumiem odwoływanie imprez w niedzielę i piątek. Rozumiem większę niż gdzie indziej przeżywanie tej śmierci. Ale nie rozumiem :

Tego, co dzieje się z Polakami, nie sposób opisać. Poczuliśmy się braćmi. Takiej życzliwości próżno było do tej pory szukać. Dokonał się cud. Pogrążeni w smutku i zadumie, jesteśmy dla siebie - jak nauczał nas Ojciec Święty - dobrzy - pisze "Fakt". Trzeci dzień po śmierci Ojca Świętego, a wciąż czujemy pustkę i trudną do wyrażenia stratę.

bo.. wyjżyjcie przez okno. U mnie cały czas trwają imprezy. Włąśnie teraz gównażernia robi soboie jak zwykle wyścigo samochodowe po osiedlowych uloiczkach, kibice wyją legia warszawa, a reszta drze mi się pod oknem sto lat pod akompaniament przekleństw. Dookoła roznosi się jak zwykle ryk samochodów i najebanych 12 latek. Mam wrażenie, że całe to o czym tu rozprawiacie dzieje się tylko w Waszym wirtualnym medialnym światku.

A teraz aby wrócić do tematu - powiedzcie mi dlaczego filmy, seriale itp (przecież też rozrywka) bez problemu są wyświeltane w tv rzadzonej przez prawicowego fanatyka Dworaka ale mecz już NIE?????? Czym różni się rozwyka w postaci sporu od rozrywki w postaci filmów????????????

i trzecia sprawa którą poruszył Iron - czy sam Karol Wojtyła byłby za taką "palmą" - odwoływaniem sportu, zamykaniem sklepów, tym całym polskim ludowym, poiwerzchownym chrześcijaństwem?????

Ach napisałbym jeszcze wiele ale nie chcę razić Waszej poprawności politycznej (bo czy ze wszystkim co głosił Karol Wojtyła się zawsze zgadzaliście, czy w ogóle słuchaliście dokładnie co mówił, czy w ogóle nie można krytykować czegokolwiek co powiedział itp???_

[supersklep]

Ja dodam coś ze swojego ogródka tzn: wielkie sieci handlowe (hipery) jako pierwsi sprawieliwi ogłosili dzień wolny od pracy w piątek (ja pracuję gdzieś od popołudnia) i byłby to piękny gest uczczenia wielkiego naszego rodaka gdyby nie to ,że w najbliższą niedzielę będą bez najmniejszych wyrzutów handlować i tym samym obrażać samego Boga.Ciekawe co by powiedział na to J P II ,że okazał się ważniejszy od Boga

[zythum]

Trochę z innej strony ale jednak na temat. Większość poglądów Papieża na sferę gospodarki jest jak najbardziej SOCJALISTYCZNYCH, zawsze się zastanawaiłem jak sobie z tym radzą jego (przecież w większości) skrajnie kapitalistyczni zwolennicy. Nie chcę tu wkładać żadnego kija w mrowisko, nie chcę obrażać uczuć religijnych, chcę tylko zwrócić uwagę jak (w szczególności w Polsce) ,że nauki paieża odbira się politycznie ale wybiórczo ( co ja też czynię ale z pełną świadomością rozdżwięku pomiędzy jego socjalistyczną gospodarczo częścią a skrajnie represyjną częścią społeczną0. Polacy w ogóle nie dostrzegają tej rozbieżnosci bo w swojej przytłaczającej większości wystarczą jej radiomaryjne banały i powierzchowne "analizy" słów Papieża.

[iron]

(...)
Czy konieczne było np rezygnowanie z transmisji meczów LM - może i tak, ale można było dać chociaż skróty. Samą transmisję, też można pewnie było przeprowadzić, modyfikując ją nieco - np pozbawiając studia meczowego i komentarzy - zostawiając sam obraz. Czy uprawiający niegdyś czynnie sport i pasjonujący się nim Karol Wojtyła nie życzyłby sobie tego? W miejsce meczu, będzie niezbyt wysokich lotów i mocno już "wysłużony" na antenie film "Con amore" Czy jest on bardziej godny żałoby niż sportowe zmagania?
(...)

Tak z kronikarskiego obowiązku: nawet program z internetu (czyli w teorii bardziej aktualny od tego papierowego z piątku, który z wiadomych względów aktualny już nie jest) nie okazał się aktualny. Zamiast wyeksploatowanego "Con amore" była jeszcze bardziej wyeksplatowana ekranizacja części Trylogii, pana S. (która nie wiem - Trylogii nie trawię - na pewno nie "Ogniem i mieczem"). I mam pytanie podobne do Zythumowego - czym film, różni się od meczu, czy wyników losowania lotto - wszak to wszystko szeroko pojęta rozrywka, więc skoro nie może być meczu, to czemu mogą być dwie pozostałe pozycje?

I jeszcze raz podkreślam - nie chodziło mi o mecz LM - tylko o pewną obłudę działań włodarzy Polski

[zythum]

Dokładnie to co wyraził Iron - obłuda i hipokryzja. Jakiej opcji przynależna nie napiszę - poszukajcie w życiorsyach Dworaka i jego wasali.

[iron]

Eee tam od razu opcja, niestety oni wszyscy są prawie tacy sami. Różni ich tylko przeszłość.

[JAckson]

Kurcze ale jak czytam te posty to odpadam chwilami, nikt nikomu nie karze ogladac telewizji 24\h, spytajcie ludzi czy na pokaz dla sasiadów poszli do kościołów w sobotę?Raczej nie,
Cytat Jacksona:
Jednym słowem z telewizji można się było początkowo dowiedzieć, że zmarł pierwszy i ostatni papież jaki byłna tej ziemi - toż to wybiórczość niepojęta.

Zmarł pierwszy i osatni ale nie na ziemi, tylko w Polsce, i dlatego w Polsce ten tydzien może wyglądac wyjatkowo, może wyglądac i powinien wygladać inaczej własnie z tego powodu. Liga Mistrzów bedzie co roku, bedzie jeszcze kilka kolejek w tym, Ojca Świętego takiego jak Jan Paweł II juz nie będzie.
Ogólnie odnoszę wrażenie ze ciężko wam zrozumieć uczucia osób dla których Papież był kimś z kim byli naprawdę zwiazani.
Szkoda- zdziwiła, zaskoczyła i zasmuciła mnie reakcja niektórych osób na tym forum. Tyle z mojej strony

Ja nie jestem przeciwnikiem uroczystych obchodów czasu przed pogrzebem i samego pogrzebu. Uważam, że Telewizja Polska powinna prowadzić transmisje z Watykanu. Ale niepodobała mi się nachalna walka o widza przez rózne stacje telewizyjne. Prowadziło to momentami do przekłamań i nadużyć.
Sam będąc w domu włączam telewizor i w miarę możliwości śledzę wydarzenia. PIsałem, że męczą mnie komentatorzy i ich momentami naciągane teorie w przeciwieństwie do gości którzy zazwyczaj mówią ciekawie.
W piątek jeszcze przed śmiercią papieża ksiądz na mszy której byłem powiedział, że zostawi bez komentarza to co dzieje się w mediach. Widać było, że nie był zadowolony tym nagłym zainteresowaniem medialnym, który tak naprawdę polegał na tym, kto szybciej przekaże nową wiadomość z Watykanu (nie musi być prawdziwa).

Ten czas jest bardzo wyjątkowy ale uważam, że należy zachować spokój.

Mecz LM pokazywany był chyba na Polsat Sport ale i tak go nie oglądałem choć odbieram ten program.

Brak reklam w tv to rzecz wspaniała.

PS Byle w polskim KK nie nastąpiła jakaś schizma na tle sporów o JPII - to byłaby tragedia prawdziwa

[zythum]

Dla otrzeźwienia trochę polskich głów przekazuje opinię naszej rodziny z Austrii jak to widać z perpektywy innego też katolickiego kraju:

"""Musi byc straszny nastroj w Polsce, jakas zbiorowa histeria.

W Austrii ludzie nie rozumieja tej histerii, widza Papieza glownie jako konserwatywnego przelozonego zamoznego kosciola, ktory bierze od nich podatek i Papieza zaprzyjaznionego z kardynalem posadzonym o pedofilie."""

[zythum]

Eee tam od razu opcja, niestety oni wszyscy są prawie tacy sami. Różni ich tylko przeszłość.

Masz rację.
Co do opinii Piotrasa - to ja bym odwrócił sytuację - czy TYLKO osoby które uległy histerii i religijni fanatycy mają prawa w Polsce? Pewnie, że można wytrzymać bez ligi mistrzów ale dlaczego w takim razie wyświetla się filmy i seriale? Dlaczego akurat TYLKO wydarzenia sportowe są wycofywane z anteny? Myślę, że mylisz szacunek po śmierci głowy Kościoła katolickiego z fanatyzmem i histerią jaka ogarneła cześć Polaków i media.

[zythum]

I jeszcze jedno - słyszałem porównania (zarówno w mediach jak i w kolejce w sklepie) Papieża do Jezusa. Ciekawym jestem co na to by powiedział sam Papież, a z teologicznego punktu widzenia jest to po prostu schizma to co się dzieje z traktowaniem osoby zwykłęgo człowieka (jedynie przełożonego jednego z Kościołów) w Polsce.

[JAckson]

I jeszcze jedno - słyszałem porównania (zarówno w mediach jak i w kolejce w sklepie) Papieża do Jezusa. Ciekawym jestem co na to by powiedział sam Papież, a z teologicznego punktu widzenia jest to po prostu schizma to co się dzieje z traktowaniem osoby zwykłęgo człowieka (jedynie przełożonego jednego z Kościołów) w Polsce.

Akurat z ostatnim zdaniem się nie zgodzę
I już nie wypowiadam się w tym temacie, by nie być źle zrozumianym - dla mnie naprawdę śmierć JPII jest ogromną stratą ale nie tragedią. Chciałbym by następcy papieża byli jeszcze lepsi i wiem, że jest to możliwe

[arcy]

A może po prostu chodziło o to, że pokazanie meczu kosztuje, a nie było żadnej gwarancji, że będzie miał wysoką oglądalność.
W takim "Klanie" wystarczy wsadzić smutek po śmierci papieża i jest OK.

[biermann]

No i nie pokazali jednego czy dwóch meczy i co się stało ?? Nic, nie przesadzajmy z tym, że media są wypełnione jednym tylko tematem, kto chce oglada, kto nie nie i tyle. Przecież zapewne już nigdy za naszego życia, nie odejdzie z tego świata Papież Polak.
A meczy będą setki, tysiące...
Zmiana programów telewizyjnych, na bardziej stonowane i poświęcone w większości tylko na opisywanie życia Papieża jest jak najbardziej naturalna. Przecież jest to wydarzenie bez precedensu. Przynajmniej dla bardzo wielu. A w dobie tv satelitarnych i kablówek oraz internetu, jak ktoś nie chce to naprawde nie musi tego oglądać.

[biermann]

I jeszcze jedno - słyszałem porównania (zarówno w mediach jak i w kolejce w sklepie) Papieża do Jezusa. Ciekawym jestem co na to by powiedział sam Papież, a z teologicznego punktu widzenia jest to po prostu schizma to co się dzieje z traktowaniem osoby zwykłęgo człowieka (jedynie przełożonego jednego z Kościołów) w Polsce.

Zythum bliższe prawdy będzie jak napiszesz w swoim statusie: "Drażnię bo piszę"