Przy piwie o motocyklach

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • alnus
    Porucznik Browarny Tester
    • 2007.07
    • 459

    #31
    Ma harrakter . Sam go strugałeś?

    Comment

    • BigLebowski
      Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
      • 2006.09
      • 158

      #32
      Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika alnus Wyświetlenie odpowiedzi
      Ma harrakter . Sam go strugałeś?
      Chyba charakter Nie jestem stolarzem ale owszem złożyłem z zestawu dla młodych majsterkowiczów
      Piwo jest prawdopodobnie jedną z najlepszych rzeczy, jakie pojawiły się na ziemi - oprócz mnie, tak... to dwa z największych objawień na powierzchni ziemi. Więc... pasujemy do siebie.

      Comment

      • alnus
        Porucznik Browarny Tester
        • 2007.07
        • 459

        #33
        Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika BigLebowski Wyświetlenie odpowiedzi
        Chyba charakter Nie jestem stolarzem ale owszem złożyłem z zestawu dla młodych majsterkowiczów
        Jednak har(ley)rakter Tak, czy siak - szacunek dla włożonej pracy. Jeśli kiedyś bedę sobie mógł pozwolić na posiadanie kilku motocykli, chciałbym żeby jeden z nich był podobny do twojego. Narazie jestem zadowolony z mojej "prowizorki" (GSX). Długo kompletowałeś ów zestaw dla majsterkowiczów?

        Comment

        • gniady
          Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
          • 2006.12
          • 146

          #34
          Motocykle to głupota
          Człowiek wydaje pieniądze na paliwo, remonty, przeglądy po to żeby się przejechać dla przyjemności.
          Wyjeżdżasz sobie na małą przejażdżkę w weekend i już prawie stówy nie masz w kieszeni

          Ja zaczynałem na virago 535, po kilku sezonach sprzedałem i obecnie mam zephyra 750, przynajmniej mnie plecy nie bolą przy jeździe. Jedyna wada, że muszę prawą nogę prostować, na virago tego nie miałem

          No i jak mi dzieciaki odrosną to mam wielki plan zamienić na XJR 1300.

          Tak przy okazji "Szefi" z Bydgoszczy jeździ shadow chyba 600.

          Comment

          • alnus
            Porucznik Browarny Tester
            • 2007.07
            • 459

            #35
            Już pisałem że do choppera" trza być twardym a nie miętkim". Też próbowałem na Virago, ale MOJA rama nie wytrzymywała Na co dzień wolę nieco "mniej wygodną " pozycję za kierownicą. Ile przejechaliście w tym sezonie? Ja do tej pory słabo, bo kumpel od jazdy miał wiosną szlifa i żona go tak podkręciła, że sprzedaje motocykl, a samemu ciężko się wybrać na poważniejszą jazdę. Reszta moich znajomych motocyklistów uparła się, żeby wozić ze sobą żony i też trudno mi się z nimi jeździ W sumie w tym sezonie narazie zrobiłem może z 2tys. km.

            Comment

            • BigLebowski
              Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
              • 2006.09
              • 158

              #36
              Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika alnus Wyświetlenie odpowiedzi
              Jednak har(ley)rakter Tak, czy siak - szacunek dla włożonej pracy. Jeśli kiedyś bedę sobie mógł pozwolić na posiadanie kilku motocykli, chciałbym żeby jeden z nich był podobny do twojego. Narazie jestem zadowolony z mojej "prowizorki" (GSX). Długo kompletowałeś ów zestaw dla majsterkowiczów?
              Kompletowanie:dwa miechy, budowa następne dwa, a tak żeby wszystko działało bez zarzutu to zaczekam do przyszłego sezonu Zima dobry czas na poprawienie błędów swoich i fabryki. Niestety tak jest kiedy robisz coś od podstaw. Póki co może się nie najeździłem w tym roku ale odbiję sobie w następnym.
              Piwo jest prawdopodobnie jedną z najlepszych rzeczy, jakie pojawiły się na ziemi - oprócz mnie, tak... to dwa z największych objawień na powierzchni ziemi. Więc... pasujemy do siebie.

              Comment

              • alnus
                Porucznik Browarny Tester
                • 2007.07
                • 459

                #37
                (...)Kompletowanie:dwa miechy, budowa następne dwa, a tak żeby wszystko działało bez zarzutu to zaczekam do przyszłego sezonu (...)

                Co prawda jeszcze tego nie próbowałem, ale wydaje mi się, że budowa motocykla może kręcić podobnie jak sama jazda, więc chyba nie jest tak źle Tym bardziej, że prawdopodobnie koszt "zestawu" i tego co jeszcze trzeba było włożyć w drobiazgi pozwoliłby ci pewno kupić jakiegoś Sportstera ( o japonii nie wspomnę) i po prostu jeździć, więc przyjmuję że świadomie wybrałeś taką drogę. A z czym masz jeszcze problemy?
                Last edited by alnus; 2007-09-27, 07:52.

                Comment

                • alnus
                  Porucznik Browarny Tester
                  • 2007.07
                  • 459

                  #38
                  W ostatnim "Świecie motocykli" jest opis dokładnie tego egzemplarza Nortona Dominatora, którego kiedyś spotkałem w trasie. W naturze wyglądał jeszcze lepiej niż na zdjęciach.

                  Comment

                  • BigLebowski
                    Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
                    • 2006.09
                    • 158

                    #39
                    Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika alnus Wyświetlenie odpowiedzi
                    Tym bardziej, że prawdopodobnie koszt "zestawu" i tego co jeszcze trzeba było włożyć w drobiazgi pozwoliłby ci pewno kupić jakiegoś Sportstera ( o japonii nie wspomnę) i po prostu jeździć, więc przyjmuję że świadomie wybrałeś taką drogę.
                    Z tym się nie mogę zgodzić. Koszt jest prawie identyczny jak przy zakupie całego. A motocykle budowane na zamówienie są z zasady droższe od fabrycznych.
                    Piwo jest prawdopodobnie jedną z najlepszych rzeczy, jakie pojawiły się na ziemi - oprócz mnie, tak... to dwa z największych objawień na powierzchni ziemi. Więc... pasujemy do siebie.

                    Comment

                    • alnus
                      Porucznik Browarny Tester
                      • 2007.07
                      • 459

                      #40
                      Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika BigLebowski Wyświetlenie odpowiedzi
                      Z tym się nie mogę zgodzić. Koszt jest prawie identyczny jak przy zakupie całego. A motocykle budowane na zamówienie są z zasady droższe od fabrycznych.
                      Zdaję sobie z tego sprawę. Po prostu miałem napisać "przynajmniej Sportstera". I miałem na myśli tylko same materiały, zakładając, że całą robotę wykonujesz sam, choć zazwyczaj pewne sprawy trzeba zlecać, choćby ze względu na brak "parku maszynowego".
                      Przecież żeby zbudować customa musisz kupić cały motocykl w częściach, albo te części wyprodukować jednostkowo, a one zawsze są droższe niż te/takie same w kompletnym sprzęcie.
                      Chodziło mi właśnie o to, że choć mogłeś kupić gotowy, seryjny motocykl, wybrałeś trudniejszą drogę, więc musi cię to kręcić, albo miałeś inne powody o których nie muszę wiedzieć.

                      Comment

                      • iommi
                        Major Piwnych Rewolucji
                        • 2003.07
                        • 1522

                        #41
                        A ja trochę w temacie, ale nieco osobliwie. A mianowicie zamierzam kupić sobie motor do remontu. W grę wchodzi SHL, WSK, albo stara Jawa (dziś uciekła mi jedna upatrzona na allegro, model z 1963 roku).
                        Motor do remontu oznacza u mnie po prostu zajęcie na dłuuugie zimowe wieczory. Dotychczas bawiłem się raczej stawianiem na nogi 126 p (przy dobrych wiatrach obrabiałem 2 autka na zimę), teraz pomyślałem o jakimś klasyku polskich szos na dwóch kołach.
                        Może macie jakichś znajomych na Śląsku, którym niepotrzebna SHL-ka zalega w piwnicy? Chętnie kupię za rozsądną cenę.
                        W zasadzie może być też zabytkowy Komar (do tego mam nawet nieco części). Im starszy, tym lepszy...
                        *****************************

                        Przyjmę, wymienię, kupię - wszystko co związane z browarami Mullera w Rybniku!!!

                        *****************************

                        Comment

                        • alnus
                          Porucznik Browarny Tester
                          • 2007.07
                          • 459

                          #42
                          Powinieneś się spieszyć z polskimi weteranami, bo ostatnio podobno idą w cenę. Latem jeszcze, rozmawiałem z chłopakami z Rdzawych Diamentów z Ustronia ( to takie małe prywatne muzeum starych motocykli) i wg nich polskie WSK i podobne mają ostatnio wzięcie poza granicami naszego kraju. Cieszą się renomą jako "egzotyczni" kuzyni DKW RT 125. Podobna sytuacja ma miejsce u naszych południowych sąsiadów, gdzie wiekowe Jawy i CZ'ki potroiły ostatnio swoją wartość.

                          Comment

                          • mr-perez
                            † 1971-2008 Piwosz w Raju
                            • 2005.09
                            • 514

                            #43
                            Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika iommi Wyświetlenie odpowiedzi
                            A ja trochę w temacie, ale nieco osobliwie. A mianowicie zamierzam kupić sobie motor do remontu. W grę wchodzi SHL, WSK...
                            Proponuję zajrzeć na to forum jeżeli jeszcze nie byłeś.



                            RTS WIDZEW
                            www.kapsle.piwko.pl

                            Comment

                            • iommi
                              Major Piwnych Rewolucji
                              • 2003.07
                              • 1522

                              #44
                              Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika mr-perez Wyświetlenie odpowiedzi
                              Proponuję zajrzeć na to forum jeżeli jeszcze nie byłeś.
                              http://syrena10.vipserv.org/forum/in...6e8433e43a9be4
                              Zajrzałem i nawet skorzystałem. W piątek przytargałem do domu 30-letniego komara . Silnik w dobrym stanie (jak na wiek), elektryka też OK (śliczne magneto), rama w nieco gorszej kondycji. W sobotę zacząłem go rozdłubywać – na najbliższy weekend zostało mi tylko wyjęcie silnika z ramy. Reszta już czeka na wstępne czyszczenie, piaskowanie i lakierowanie.
                              Muszę trochę bambetli dokupić – zamierzam wymienić wszystkie linki, siodełko (miał założoną kanapę z jawki), łożyska w kołach i przednią lampę. A pewno w trakcie zabawy jeszcze nie jeden feler wyskoczy...
                              Dzięki za podpowiedź perez!
                              *****************************

                              Przyjmę, wymienię, kupię - wszystko co związane z browarami Mullera w Rybniku!!!

                              *****************************

                              Comment

                              • mr-perez
                                † 1971-2008 Piwosz w Raju
                                • 2005.09
                                • 514

                                #45
                                Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika iommi Wyświetlenie odpowiedzi
                                Zajrzałem i nawet skorzystałem.
                                Dzięki za podpowiedź perez!
                                Nie ma sprawy, będę kiedy na zabawę jechał to pożyczysz komara w drodze rewanżu .

                                Ile czasu planujesz przeznaczyć na remont? Wrzuć jakies foty teraz i na koniec roboty. No i powodzenia. Nie ma jak stare, polskie, dobre maszyny.
                                RTS WIDZEW
                                www.kapsle.piwko.pl

                                Comment

                                Przetwarzanie...
                                X