Sex a piwo

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • Krzysiu
    D(r)u(c)h nieuchwytny
    • 2001.02
    • 14936

    #61
    To jest zasadniczo słuszna koncepcja. Tylko jak traktować takie latarnie, co mają parę lamp w różne strony?

    A co ze świeczkami? czy możemy dopuścić do ich dyskryminacji?

    Comment

    • bury_wilk
      Major Piwnych Rewolucji
      • 2004.01
      • 2655

      #62
      "Raz widziałem zakonnicę, co trzymała w ręku świcę i uparcie ją wsadzała, w dziurę, co w lichtażu miała"

      Lubię kiedy się zieleni
      Lubię jak się piwo pieni...

      ...najlepiej z Browaru Szlacheckiego!

      Comment

      • Dreamer
        Major Piwnych Rewolucji
        • 2003.05
        • 1576

        #63
        No i zrobiło się perwersyjnie
        Ja głosuję na sex w piwie - tak na spróbowanie. Tylko trzeba uważać, żeby się nie zagłębiać, bo koniec zabawy
        Blog: Piwna Brytania

        Comment

        • Krzysiu
          D(r)u(c)h nieuchwytny
          • 2001.02
          • 14936

          #64
          A tam od razu perwersyjnie. A łojówki? Czy są odpowiednio nawilżone? A górnicze karbidówki - czy nie są zbyt agresywne? i skąd dzisiaj wziąć do nich karbid? A takie tanie hipermarketowe olejówki - czy traktować je tak samo, jak panie przydrogowe?

          Z każdą sekundą pytań się rodzi coraz więcej. Np. czy seks w drodze na giełdę w Tychach jest "przy piwie", "obok piwa" czy "poza piwem"? "A może jednocześnie "z piwem" i "obok piwa"? I czy seks może polegać na oglądaniu jakiejś osoby, pijącej piwo, we wstecznym lusterku? Mnie to strasznie zmąciło, chociaż w ciągu całej drogi (nie do Tych akurat)dotknąłem tej osoby tylko dwa razy.

          Ktoś tu zadał straszliwie uciążliwy temat.

          Comment

          • Krzysiu
            D(r)u(c)h nieuchwytny
            • 2001.02
            • 14936

            #65
            Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Dreamer
            No i zrobiło się perwersyjnie
            Ja głosuję na sex w piwie - tak na spróbowanie...
            Chyba, że ktoś ma w łazience tylko prysznic i brodzik. To faul.

            Ale jakby z prysznica leciało piwo....

            Kiedyś tak zrobię. A wtedy bójcie się, kobiety Bo stanę tam SAM.
            Last edited by Krzysiu; 2005-06-03, 11:43.

            Comment

            • zythum
              Pułkownik Chmielowy Ekspert
              • 2001.08
              • 8305

              #66
              Krzysiu żeby Cię nie aresztowano za samoGWAŁT
              Last edited by zythum; 2005-06-03, 14:23.
              To inaczej miało być, przyjaciele,
              To nie o to walczyliśmy, burząc mur,
              Nie ma pracy, nie ma chleba, próżny trud!
              Czy naprawdę aż tak wiele chcemy?
              Chleba i pracy chcemy! Pracy i chleba!

              Rządzący światem samowładnie
              Królowie banków, fabryk, hut
              Tym mocni są, że każdy kradnie
              Bogactwa, które stwarza lud.

              Comment

              • Krzysiu
                D(r)u(c)h nieuchwytny
                • 2001.02
                • 14936

                #67
                Samo...cośtam jeszcze nie jest karalne

                Comment

                • radzia
                  D(r)u(c)h nieuchwytny
                  • 2005.05
                  • 280

                  #68
                  Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Krzysiu
                  Ja może trochę nie w temacie, ale czemu do wina jest "lampka"? A nie np. latarka? Albo kaganek? Jak pięknie by to brzmiało: "żyrandol wina".

                  I dalej - czy jest to zwykła lampka żarowa, czy może sodowa, która jest dużo tańsza w eksploatacji, za to daje nienaturalnie żółte światło? I czy seks w świetle takiego żółtego żyrandola może sprawiać przyjemność (np. na skrzyżowaniu ulic)? Czy można uprawiać seks z lampką wina - przepraszam - z latarką? Czy modne ostatnio stalowe "techno" lampy z wieloma żaróweczkami to seks grupowy? i czy lampy mogą być homoseksualne?

                  Takich parę pytań nasunęło mi się ostatnio ...
                  Była to lampka halogenowa o grubości 5 cm i długosci 8 cm...świeciła jasnym żażącym śwaitłem, używając Twojego słownika "oczojebnym"...

                  Comment

                  • radzia
                    D(r)u(c)h nieuchwytny
                    • 2005.05
                    • 280

                    #69
                    Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Krzysiu
                    Ja może trochę nie w temacie, ale czemu do wina jest "lampka"? A nie np. latarka? Albo kaganek? Jak pięknie by to brzmiało: "żyrandol wina".

                    I dalej - czy jest to zwykła lampka żarowa, czy może sodowa, która jest dużo tańsza w eksploatacji, za to daje nienaturalnie żółte światło? I czy seks w świetle takiego żółtego żyrandola może sprawiać przyjemność (np. na skrzyżowaniu ulic)? Czy można uprawiać seks z lampką wina - przepraszam - z latarką? Czy modne ostatnio stalowe "techno" lampy z wieloma żaróweczkami to seks grupowy? i czy lampy mogą być homoseksualne?

                    Takich parę pytań nasunęło mi się ostatnio ...
                    Widać lampka by Ci nie wystarczyła, bo alkohol jest dla ludzi mądrych, a tylko niektórzy(czyt. wybrani) Np. tacy jak ty potrzebują do tego żyrandoli

                    Comment

                    • Krzysiu
                      D(r)u(c)h nieuchwytny
                      • 2001.02
                      • 14936

                      #70
                      Wiesz, do piwa to ja mam taką specjalną uliczną oprawę od rtęciówki o pojemności 17 litrów. Ale słowo "oczojebny" bankowo nie pochodzi z mojego zasobu. Bardzo rzadko używam tego rusycyzmu i nigdy go nie modyfikuję.

                      Comment

                      • radzia
                        D(r)u(c)h nieuchwytny
                        • 2005.05
                        • 280

                        #71
                        Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Krzysiu
                        Wiesz, do piwa to ja mam taką specjalną uliczną oprawę od rtęciówki o pojemności 17 litrów. Ale słowo "oczojebny" bankowo nie pochodzi z mojego zasobu. Bardzo rzadko używam tego rusycyzmu i nigdy go nie modyfikuję.
                        Uuups...w takim razie serdecznie przepraszam, słowo pomyliło właściciela Wybacz! zdrówko !

                        Comment

                        • biermann
                          Major Piwnych Rewolucji
                          • 2001.09
                          • 2552

                          #72
                          Troche zmieniając oryginał " za to piwo wie i kiep, można po, w trakcie i przed"
                          "Zawsze pamietaj o przewidywalności głupoty"
                          Hare piwo, hare piwo, piwo, piwo, hare, hare
                          Hare sex, hare sex, sex, sex hare, hare
                          Hare muza, hare muza, muza, muza, hare, hare
                          Hare siec, hare siec, piwo, sex, muza, hare.

                          Comment

                          • Syla_Audi
                            Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
                            • 2005.06
                            • 116

                            #73
                            Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Audi
                            wanna napełniona piwem
                            Ja, osobiście wolałabym wannę napełnić szampanem

                            Comment

                            • Ahumba
                              Pułkownik Chmielowy Ekspert
                              🥛🥛🥛🥛
                              • 2001.05
                              • 9057

                              #74
                              Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Syla_Audi
                              Ja, osobiście wolałabym wannę napełnić szampanem
                              Dobrze, że nie kozim mlekiem. Wyszło by jeszcze drożej
                              Wspieraj swój Browar! Stań się Premium - Użytkownikiem!
                              znasz kaszubskie jeziora?- www.stanicacharzykowy.pl

                              Comment

                              • akszeinga
                                Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
                                • 2005.03
                                • 225

                                #75
                                Zaznaczyłam wszystkie opcje...

                                Piwo z sexem nie przeszkadza
                                a odwrotnie też dogadza...

                                Comment

                                Przetwarzanie...
                                X