Czy Radzia to Gretha78

[ZIOMEK2]

Sugerujesz, że nasi zachodni sąsiedzi łączą się z netem przez Kraków?

Ja też nie pochodzę z Krakowa a jestem centusiem ( przecież to " oszczędzanie " przyszło z Wiednia za Franciszka I ( ? ) ), to fajna rzecz, bo jak mawiali starzy Niemcy - marka do marki a będą Niemcy !

[sloniatko]

Nie byłem na forum tylko w weekend, a tu proszę jak temat sie rozwinął

[radzia]

Nie byłem na forum tylko w weekend, a tu proszę jak temat sie rozwinął

Nie przejmuj sie nic nie straciłes ..A zyskac? czy ja wiem czy bys cos zyskał??

[strzelczyk76]

No BRAWO, brawo!! Wracam po weekendzie - a tutaj taki rozwój wypadków. Powrót Radzi, można by powiedzieć - pojawia się Nowa nadzieja, czy nawet - ośmieliłbym się stwierdzić - Radzia kontratakuje! Średnia postów jeszcze wzrosła, nowe wątki i tematy - jak zawsze zabójczo interesujące , nawet w opisach piw - dała poznać swój kunszt - przy okazji cały czas podkreślając, jak to wszyscy lub niektórzy na nią najeżdżaja, nie dając pogadać o duperelach.
Do tego jeszcze wiele się wyjaśniło o licznych imionach i pojawiły się nowe zdjęcia, chociaż na moje oko - to na tych zdjęciach są 3 różne osoby - no chyba że można aż tak się zmienić

Kończę ten temat, dosyć złośliwości - nie będę już zabierał głosu w sprawie Radzi. Pozdrawiam serdecznie i życzę 10 000 postów w miesiąc i wielu nowych, fascynujących tematów...

[mjp]

[QUOTE=radzia]

Heh szkoda ze nie możemy iść razem No cóż, moze kiedys zasluże na ten zaszczyt

Dlaczego zaszyt? Dlaczego nie możemy? Przyjeżdżasz na weekend do Wrocławia i przychodzisz na piwo razem z sekcją wrocławską - proste.

[radzia]

[QUOTE=mjp]

Dlaczego zaszyt? Dlaczego nie możemy? Przyjeżdżasz na weekend do Wrocławia i przychodzisz na piwo razem z sekcją wrocławską - proste.

Ja do tego Wrocławia dojadę całą i zdrowa, bo wiesz...to róznie bywa w dzisiejsych czasach

[mjp]

[QUOTE=radzia]

Ja do tego Wrocławia dojadę całą i zdrowa, bo wiesz...to róznie bywa w dzisiejsych czasach

Chyba dawno z Polski wyjechałaś... Niniejszym spieszę donieść, że białe niedźwiedzie, to już tylko w Zoo zostały. Po ulicach już żadne nie spacerują. A na poważnie, chyba nasz ukochany kraj nie jest aż takniebezpieczny.

[e-prezes]

z całym szacunkiem, ale nie ma czego zazdrościć. ilość uczestników sekcji krakowskiej może rośnie, ale pomału i nie sądzę by ta tendencja miała się zmienić radykalnie.
to, że ktoś sobie ubrdał, że krakusy to centusie - cóż trudno, pewnie tak samo jak ukuto nazwę josefstad dla podgórza, choć nigdy czegoś takiego nie było.

[radzia]

z całym szacunkiem, ale nie ma czego zazdrościć. ilość uczestników sekcji krakowskiej może rośnie, ale pomału i nie sądzę by ta tendencja miała się zmienić radykalnie.
to, że ktoś sobie ubrdał, że krakusy to centusie - cóż trudno, pewnie tak samo jak ukuto nazwę josefstad dla podgórza, choć nigdy czegoś takiego nie było.

Być moze...chociaz jesli by zorganizowac kilka osób naprawde interesujących sie piwem. to dlaczego by nie miała wzrosnąć?

[e-prezes]

właściwie wszyscy się interesujemy piwem, co nie zmienia stanu osobowego spotkań na plus. mam tylko nadzieję, że zmieni się to jak już będziemy mieć księgę wpisów. ergie !! jak tam? robi się?

[radzia]

właściwie wszyscy się interesujemy piwem, co nie zmienia stanu osobowego spotkań na plus. mam tylko nadzieję, że zmieni się to jak już będziemy mieć księgę wpisów. ergie !! jak tam? robi się?

Chodziło mi o konkretna grupę z Krakowa....przydałoby się Nas tutaj troche więcej

[peter007]

Chodziło mi o konkretna grupę z Krakowa....przydałoby się Nas tutaj troche więcej

Gosiu już nie narzekaj. Ja to dopiero tu jestem samotny

[radzia]

Gosiu już nie narzekaj. Ja to dopiero tu jestem samotny

A ja słonce wcale nie narzekam ... ani troszku ...hmm....jestes tu sam? Hmm...nie przejmuj sie...masz mnie i reszte forumowiczów Ja bynajmniej zabraniam ci sie czuc samotnym

[e-prezes]

Chodziło mi o konkretna grupę z Krakowa....przydałoby się Nas tutaj troche więcej

no cóż, nie wiem czy jesteśmy "konkretną grupą... trzymającą władzę" ale jakoś bardziej w realu mi dokucza brak współbiesiadników niż w necie. no chyba, że masz na myśli grupę swoich koleżanek

[peter007]

A ja słonce wcale nie narzekam ... ani troszku ...hmm....jestes tu sam? Hmm...nie przejmuj sie...masz mnie i reszte forumowiczów Ja bynajmniej zabraniam ci sie czuc samotnym

Dzięki za słowa pocieszenia . Szkoda tylko, że nie mam możliwości spotkać się z forumowiczami w realu w swojej mieścinie a na wyjazdy jakoś nigdy czasu nie ma