Dzisiaj nie poczęstowałem zięcia mojej szwagierki piwem, ale został mi ostatni Wyborny Ciechan w lodówce. Właśnie go sącze i przepraszam, hm... samego siebie, że nie uzupełniłem wcześniej zapasów. A on LUBI Heńka.
Ochłonąłem [Tu składamy samokrytykę]
Collapse
This is a sticky topic.
X
X
-
Ja składam samokrytykę z powodu wypicia na wczasach trzech niedużych łyków beczkowego Lecha Premium i jednego łyka butelkowego Lecha Pils.No cóż po tylu latach spróbowałem ponownie i
Na szczęście w Tucznie było naprawdę smaczne Noteckie,szkoda,że tylko butelkowe,ale beczkowego się też napiłem,tylko,że nie tam
P.S Specjalne podziękowania dla Westy ,która mnie zmyliła ,że lesio jest naprawdę niezły i ja głupi się skusiłem.No cóż jest mi wstyd,ale jakoś trzeba się pozbierać ,po tym wielkim błędzie...Last edited by Pogoniarz; 2008-07-12, 16:31.
Prawie jak Piwo
SZCZECIN
Comment
-
-
Dawno nie składałem samokrytyki, więc:
1. kupiłem 4 puchy tyskiego - chciałem dostać olimpijski otwieracz.
Na usprawiedliwienie dodam, że wożę je w bagażniku.
2. dzisiaj wracając z trasy do domu zjadłem fajną karkóweczkę z grilla w warzywach, popiłem ją zimnym lechem bezalkoholowym - chyba za karę parę km dalej zaliczyłem coś w rodzaju urwania chmuryŚwiat należy do młodzieży, młody robi - stary leży.
"W niebie nie ma piwa, więc pijmy je tutaj."
"denerwować się - mścić się na własnym zdrowiu za głupotę innych"
Comment
-
-
W tygodniu minionym, na zasluzonym urlopie w Liptovskim Mikulaszu min. bedac, zostalem przez letnika wynajmujacego pokoj w tym samym co my domku poczestowany napojem marki Tyskie. Bylo za pozno by sie bronic, gdyz osobnik ten wartkim, a zdecydowanym ruchem otworzyl butelke z tym piwnopodobnym plynem, szybko mi ja wreczajac. Jak sie pozniej okazalo ten obmierzly szubrawiec przywiozl ze soba kilka "piw" tego koncernu, oraz wodke czysta "Absolwent", co przy mozliwosci zakupu na miejscu wysmienitej sliwowicy "Kopanicarska slivka" jest niewybaczalna zbrodnia.
Na niesmialo zadane z mej strony pytanie, czy aby nie lepiej sprobowac wyrobow piwowarskich naszych poludniowych sasiadow, odpowiedzial sucho: "Nie pijam wody z dodatkiem chmielu"...Last edited by peixe; 2008-09-03, 13:34.
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika peixe Wyświetlenie odpowiedziW tygodniu minionym, na zasluzonym urlopie w Liptovskim Mikulaszu min. bedac, zostalem przez letnika wynajmujacego pokoj w tym samym co my domku poczestowany napojem marki Tyskie. Bylo za pozno by sie bronic, gdyz osobnik ten wartkim, a zdecydowanym ruchem otworzyl butelke z tym piwnopodobnym plynem, szybko mi ja wreczajac. Jak sie pozniej okazalo ten obmierzly szubrawiec przywiozl ze soba kilka "piw" tego koncernu, oraz wodke czysta "Absolwent", co przy mozliwosci zakupu na miejscu wysmienitej sliwowicy "Kopanicarska slivka" jest niewybaczalna zbrodnia.
Na niesmialo zadane z mej strony pytanie, czy aby nie lepiej sprobowac wyrobow piwowarskich naszych poludniowych sasiadow, odpowiedzial sucho: "Nie pijam wody z dodatkiem chmielu"...- Wiesz Luciu, co ci powiem?
- ???
- ...napiłbym się piwa.
------------------------------------------
Dzień dobry panu.
Poproszę dwa piwa...albo nawet trzy.
Comment
-
-
Obawiam sie, ze to osobnik czlekoksztaltny o przekonaniach typu "jedynie sluszna marka piwa, papierosow, wodki, partia polityczna/niepotrzebne skreslic". Biorac pod rozwage fakt, ze byl to i tak nasz ostatni wieczor w Mikulaszu, oraz to ze osobnik ow mial gabaryty 2 metrowego kloca o wadze przekraczajacej 150 kg, dalem sobie na wtrzymanie.Last edited by peixe; 2008-09-03, 14:38.
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika żąleną Wyświetlenie odpowiedziCzyli razem z mózgiemMasz stare niepotrzebne rzeczy, to napisz.
Comment
-
-
Zapraszam niektórych zainteresowanych z wątku http://www.browar.biz/forum/showthre...341#post795341 do stukania właśnie Tu. To jest bardzo dobre miejsce. Szczególnie uprasza się o aktywność tych Kolegów, którzy wnoszą niewiele treści w tematy, które chcemy czytać.
"Coby nie być off topic":
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Infam Wyświetlenie odpowiedziJa wyjątkowo tym razem nie zbesztam. Ale za innych nie gwarantuję
W nadziei, że powrócę jako syn marnotrawny w łaski / na łono ,
Krzysiek"Dużo to nie znaczy Dobrze
Dobrze znaczy dużo"
Comment
-
-
A było!
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Marusia Wyświetlenie odpowiedziZ powodu wyjątkowo agresywnego zachowania sie forumowiczów w ostatnim czasie oraz ogólnym rozprzężeniem na Forum [...]
*pieniaczenia wszelakiego podloża
*inne posty i tematy zmierzajace do podburzania forumowiczów [...].
No to jeszcze raz samokrytyka.
Święta idą to może się ktoś dopisze ;-)"Dużo to nie znaczy Dobrze
Dobrze znaczy dużo"
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika angasc Wyświetlenie odpowiedziKrzysiu, ja Cię błagam na wszystkie świętości:
Sprawdź post pod kątem poprawności językowej przed wysłaniem. Ja mogę przymknąć oko na posty niektórych forumowiczów z dysleksją, dysgrafią czy inną dysą. Ale Tobie to nie przystoi.
Comment
-
-
Zapomniałam - ostatnio wypiłam 2 Carlsbergi i to nawet bez obrzydzenia Czyżby to piwo robili tylko ze słodu?
Comment
-
Comment