Ochłonąłem [Tu składamy samokrytykę]

Collapse
This is a sticky topic.
X
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • Krzysiu
    D(r)u(c)h nieuchwytny
    • 2001.02
    • 14936

    Nie sądzę. Robią je na pewno ze ścieków albo ropy naftowej, tylko dodają trochę słodu, żeby można napisać na etykiecie, że zawiera słód. Może zasugerowałaś się prawdopodobnie najlepszą butelką na świecie?

    Comment

    • Marusia
      Marszałek Browarów Rzemieślniczych
      🍼🍼
      • 2001.02
      • 20221

      Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Krzysiu Wyświetlenie odpowiedzi
      Może zasugerowałaś się prawdopodobnie najlepszą butelką na świecie?
      Ta, no jasne
      www.warsztatpiwowarski.pl
      www.festiwaldobregopiwa.pl

      www.wrowar.com.pl



      Comment

      • Pogoniarz
        † 1971-2015 Piwosz w Raju
        • 2003.02
        • 7971

        Kupiłem piwo Bosman Full, gdy z dostrzegłem,że krawatka i kontra jest inna.Chwalą się, ze dostali złoty medal na Jesiennym Spotkaniu Browarników 2008.Pewnie startowało tam same piwo z CP(nie wygrał Kasztelan?)
        .Żeby nie jechać po tym piwie, szczerze muszę napisać, ze piana w szkle utrzymała się bardzo długo , smak bez zmian-czyli nijaki.chyba muszę przestać zbierać makulaturę, gdyż wcześniej czy później się otruję


        Prawie jak Piwo
        SZCZECIN

        Comment

        • iron
          Pułkownik Chmielowy Ekspert
          • 2002.08
          • 6717

          Ja wczoraj wypiłem Okocim Premium, z dwóch powodów - żeby spróbować i dlatego, że Łomże nie stały w lodówce, a Okocim stał, więc na pierwsze piwo trzeba było nabyć coś zimnego i schłodzić sobie spokojnie Łomże.

          I więcej nie spróbuję...
          Okocim Premium to przesadnie nagazowana mdła ochyda
          Miałem za swoje
          Last edited by iron; 2009-04-08, 13:56.
          bigb@n-s.pl; na Allegro jestem jako "moczu" :)
          Nasze uszatki do podziwiania na stronie www.n-s.pl/bigb
          Rock, Honor, Ojczyzna

          Comment

          • żąleną
            D(r)u(c)h nieuchwytny
            • 2002.01
            • 13239

            Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika iron Wyświetlenie odpowiedzi
            ochyda
            Jeszcze jedną samokrytykę poproszę.

            Comment

            • iron
              Pułkownik Chmielowy Ekspert
              • 2002.08
              • 6717

              Ale to była taka ohyda, że aż ochyda
              bigb@n-s.pl; na Allegro jestem jako "moczu" :)
              Nasze uszatki do podziwiania na stronie www.n-s.pl/bigb
              Rock, Honor, Ojczyzna

              Comment

              • fidoangel
                Major Piwnych Rewolucji
                🥛🥛🥛
                • 2005.07
                • 3489

                Przedwczoraj w jednej z pięknych wrocławskich piwnic spożyłem lanego "Piasta" sztuk 2 i pół a na koniec spotkania zaszalałem i wziąłem lanego "Carlsberga" śmierdzącego starymi jajkami i siarkowodorem i wtedy mój żołądek powiedział "basta" i mnie rozbolał.
                I słusznie! I nie mam do niego o to żalu...
                "nie zostanę onanistką bo jestem anarchistką" :)

                Widziałem u Dori i Kopyra i też tak myślę: Browar to nie apteka :))

                Poszukujesz wiedzy na temat browarnictwa amatorskiego?
                Przeczytaj >>>>FAQ<<<<
                Sprawdź >>>Przewodnik<<<

                Comment

                • Pogoniarz
                  † 1971-2015 Piwosz w Raju
                  • 2003.02
                  • 7971

                  Po roku przerwy wypiłem Lecha Premium(znowu na wczasach), wrażenia hmm.Pierwszy łyk jako tako , potem totalna nijakość, poprawiłem na drugi dzień Bosmanem by zobaczyć czy jest różnica- była minimalna.Oba wynalazki nadają się tylko do polania karkówki , czy kiełbaski.


                  Prawie jak Piwo
                  SZCZECIN

                  Comment

                  • Ahumba
                    Pułkownik Chmielowy Ekspert
                    🥛🥛🥛🥛
                    • 2001.05
                    • 9068

                    Być może będę miał niedługo skany kilku p/w widokówek z Chojnic, Człuchowa i Czerska zawierających browary. Dlatego wypitych kilka dni temu dwóch prawiepiw tj. lechów premium beczkowych nie wstydzę się, choć smaku piwa trudno mi się było doszukać.
                    Wspieraj swój Browar! Stań się Premium - Użytkownikiem!
                    znasz kaszubskie jeziora?- www.stanicacharzykowy.pl

                    Comment

                    • Twilight_Alehouse
                      D(r)u(c)h nieuchwytny
                      • 2004.06
                      • 6310

                      Niniejszym składam samokrytykę.
                      Wypiłem dzisiaj z gwinta 3 belgijskie piwa. Usprawiedliwieniem może być fakt, że rzecz się działa w brukselskim parku No i że kolega stawiał

                      Comment

                      • Promil03
                        D(r)u(c)h nieuchwytny
                        • 2007.10
                        • 2833

                        Dobry wieczór/Dzień dobry,

                        chciałem złożyć samokrytykę ponieważ godzinę temu popełniliśmy z silvianem po butelkowym Żubrze!

                        Mamy dwie okoliczności łagodzące (ja mam nawet trzy):
                        - miejsce zdarzenia - pizzeria, w której nie było nic poza produktami KP (nasze żonki nagle zgłodniały po północy),
                        - godzinę wcześniej zdegustowliśmy (kolejno wstecz): Porter z Cieszyna, Brackie oraz laną Pszenicę Paulanera,
                        - (moja okoliczność osobista) - jutro melduję się w Chorzowie i na pewno wypiję coś zacniejszego niż Żuberek!

                        Do zobaczenia!

                        Comment

                        • Maggyk
                          Szara Adminiscjencja
                          🍼
                          • 2004.05
                          • 5617

                          Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Promil03 Wyświetlenie odpowiedzi
                          Dobry wieczór/Dzień dobry,

                          chciałem złożyć samokrytykę ponieważ godzinę temu popełniliśmy z silvianem po butelkowym Żubrze!

                          Mamy dwie okoliczności łagodzące (ja mam nawet trzy):
                          - miejsce zdarzenia - pizzeria, w której nie było nic poza produktami KP (nasze żonki nagle zgłodniały po północy),
                          - godzinę wcześniej zdegustowliśmy (kolejno wstecz): Porter z Cieszyna, Brackie oraz laną Pszenicę Paulanera,
                          - (moja okoliczność osobista) - jutro melduję się w Chorzowie i na pewno wypiję coś zacniejszego niż Żuberek!

                          Do zobaczenia!
                          Samokrytyka zacna rzecz, ale żeby tak kolegę wrabiać - nieładnie. A co do jutra, a właściwie dzisiaj - będziemy pilnować
                          Życie jest jak skrzynka piw rzemieślniczych - nigdy nie wiesz na co trafisz!
                          Piwo domowe -
                          Centrum Piwowarstwa - sklep dla piwowarów domowych

                          Reklama w BROWARZE
                          PIWO GDZIE - STREFA Z ZASADAMI :D

                          Comment

                          • silvian
                            Kapitan Lagerowej Marynarki
                            • 2008.08
                            • 727

                            Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Promil03 Wyświetlenie odpowiedzi
                            Dobry wieczór/Dzień dobry,

                            chciałem złożyć samokrytykę ponieważ godzinę temu popełniliśmy z silvianem po butelkowym Żubrze!

                            Mamy dwie okoliczności łagodzące (ja mam nawet trzy):
                            - miejsce zdarzenia - pizzeria, w której nie było nic poza produktami KP (nasze żonki nagle zgłodniały po północy),
                            - godzinę wcześniej zdegustowliśmy (kolejno wstecz): Porter z Cieszyna, Brackie oraz laną Pszenicę Paulanera,
                            - (moja okoliczność osobista) - jutro melduję się w Chorzowie i na pewno wypiję coś zacniejszego niż Żuberek!

                            Do zobaczenia!
                            Posypuję się popiołem
                            "Niech zatrwożą się niewierni, przyjaciele, na sztorc kosa..."

                            Comment

                            • Pogoniarz
                              † 1971-2015 Piwosz w Raju
                              • 2003.02
                              • 7971

                              Normalnie zszedłem na psy.Zamiast znaleźć gdzieś pod blokiem pustą butelkę po tychaczu lub pogrzebać w okolicznych śmietnikach, to poszedłem do sklepu i po prostu kupiłem
                              to coś.Etykieta już jest, ale co najgorsze ja to "piwo" piłem.Wrażenie zostanie zapamiętane na dłuższy czas.Nawet paskudny full z Bosmana jest lepszy .Jak można coś takiego produkować i wypuszczać na rynek i jeszcze szczycić się jakie to smaczne .
                              Po dwóch łykach zrezygnowałem.


                              Prawie jak Piwo
                              SZCZECIN

                              Comment

                              • Pogoniarz
                                † 1971-2015 Piwosz w Raju
                                • 2003.02
                                • 7971

                                To już normalnie choroba.Poszedłem za ciosem i kupiłem Żywca Fulla.
                                Jakimś cudem zmęczyłem, ale potem momentalnie wylądowałem w ustronnym miejscu.
                                Ci co piją bardzo często te koncernowe wyroby to muszą być twardzielami, albo po prostu chyba są masochistami.
                                Eksperymenty z tychaczem i parszywcem mam już na dłuższy czas z głowy.


                                Prawie jak Piwo
                                SZCZECIN

                                Comment

                                Przetwarzanie...
                                X