Wybacz.
Jakiś czas temu, gdy forum żyło, pewnie wpisywałbym oceny drżącymi ręcyma... A teraz... who cares...?
No m.in. mnie Jeśli forum nie żyje, to czemu na nim pisujesz? A idąc dalej - czy jest sens coś pisać, kiedy w końcu i tak przestanie się żyć?
Coś się zaczyna i coś kończy, okres pomiędzy warto wypełnić jakąś treścią
Comment