Ochłonąłem [Tu składamy samokrytykę]

Collapse
This is a sticky topic.
X
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • Ahumba
    Pułkownik Chmielowy Ekspert
    🥛🥛🥛🥛
    • 2001.05
    • 9069

    W temacie typerów pomyliłem się o godzinę, jeśli chodzi o rozpoczęcie pierwszego meczu XIV kolejki.
    Na swoje usprawiedliwienie mam tylko to, że właśnie piję książęce.... ale z Tychów
    Wspieraj swój Browar! Stań się Premium - Użytkownikiem!
    znasz kaszubskie jeziora?- www.stanicacharzykowy.pl

    Comment

    • kangurpl
      Major Piwnych Rewolucji
      • 2002.03
      • 2660

      No to i ja stanę na trybunie szyderców i przyznam się, że właśnie wypiłem pasteryzowane Noteckie. Na usprawiedliwienie dodam ze dobre było
      Last edited by kangurpl; 2005-11-18, 19:26.
      Świat należy do młodzieży, młody robi - stary leży.
      "W niebie nie ma piwa, więc pijmy je tutaj."

      "denerwować się - mścić się na własnym zdrowiu za głupotę innych"

      Comment

      • sibarh
        Generał Wszelkich Fermentacji
        🥛🥛🥛
        • 2005.01
        • 10387

        A ja muszę się przyznać, że od ponad trzech miesięcy nie miałem w ustach piwa..... polskiego
        2800 nowe piwa opisałem na forum
        Moja "kolekcja" wypitych piw zagranicznych na koniec maja 2023 r. liczy 12 810 piw z 180 krajów
        Kolekcja jest na stronie https://sites.google.com/view/sibarh-galeria/galeria

        Comment

        • Marusia
          Marszałek Browarów Rzemieślniczych
          🍼🍼
          • 2001.02
          • 20221

          Jeszcze tu Krzysia wpisu nie ma? Aż się prosi po głupotach, które w nocy powypisywał w losowo wybranych tematach Widocznie jeszcze nie ochłonął, czeka nas ciężki dzień
          www.warsztatpiwowarski.pl
          www.festiwaldobregopiwa.pl

          www.wrowar.com.pl



          Comment

          • slavoy
            Pułkownik Chmielowy Ekspert
            🥛🥛🥛
            • 2001.10
            • 5055

            A ja mam zalgłą samokrytykę - dwa tygodnie temu z soboty na niedzielę przez pół nocy opijałem się beczkowym Carlsbergiem. Na swoje usprawiedliwienie mam to, że był za darmochę, i że jedyną alternatywą była gorzała (choć tej drugiej też mi się udało do końca ominąć - staropolskie "zzz namy się nie napyjesz??")
            To była Barbórka.
            Last edited by slavoy; 2005-12-20, 09:49.
            Dick Laurent is dead.

            Comment

            • pjenknik
              Major Piwnych Rewolucji
              • 2001.08
              • 3388

              Składam samokrytyke za to, że ostatnimi czasy niepijałem piwa tylko gorzałę. Wstydzę się.
              Wspieraj swój Browar! Stań się Premium - Użytkownikiem!

              Comment

              • żąleną
                D(r)u(c)h nieuchwytny
                • 2002.01
                • 13239

                Skoro o gorzale, to ja też się wpiszę. Ostatnio powtarzam Wiecha (dlaczego seria pod redakcją Stillera utknęła w martwym punkcie?) i mam wielgachną ochotę na, o zgrozo! flaszkę Siwuchy pod ogórki, grzybki, bigosik, o double zgrozo! ulika za ikrę szarpanego oraz, o mortal zgrozo! flaki z pulpetamy. Wszystko bez most Kierbedzia i nazad ganiane, taka ich pieska niebieska.

                Comment

                • Shlangbaum
                  Pułkownik Chmielowy Ekspert
                  • 2005.03
                  • 5828

                  Wczoraj z kolegami wypiliśmy Dżin Lubuski z tonikiem, potem nalewkę aroniową, potem Wódkę Żołądkową. A wszystko dlatego, że przyszli tak nagle, a ja miałem w domu tylko zachomikowane portery i piwo z Jagiełły na Nowy Rok i nikomu się do sklepu nie chciało iść Trzeba było skończyć zapasy mocniejszych alkoholi Naszczęście to wszystko to były butelki 0,33 i 0,25 więc nie była to popijawa zdradliwa bez piwa - zrymowało się

                  Krakowski Konkurs Piw Domowych !

                  Comment

                  • becik
                    Generał Wszelkich Fermentacji
                    🍼🍼
                    • 2002.07
                    • 14999

                    Musiałem się tu wpisać ale z zapytaniem, czy Wy którzy się tu wpisujecie i składacie samokrytykę naprawdę się wstydzicie, że pijecie wódkę, gin czy piwa marketowe?
                    Ja sie nie wstydzę, że oprócz piwa wypiję sobie wódeczkę, whisky, miodzik czy ukraińską piercówkę. W sumie nie samym piwem człowiek zyje.
                    Gdybyśmy nie mieli Warszawy w Generalnym Gubernatorstwie, to nie mielibyśmy 4/5 trudności, z którymi musimy walczyć. Warszawa jest i pozostanie ogniskiem zamętu, punktem, z którego rozprzestrzenia się niepokój w tym kraju - Hans Frank 14.12.1943 http://zamkidwory.forumoteka.pl

                    Comment

                    • ART
                      mAD'MINd
                      🥛🥛🥛🥛🥛
                      • 2001.02
                      • 23930

                      Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika becik
                      W sumie nie samym piwem człowiek zyje.
                      NIE ? To jest coś jeszcze?
                      - Wspieraj swój Browar! Stań się Premium - Użytkownikiem!
                      - Moje: zbieranie - Opole & warzenie - Browar Domowy Świński Ryjek ****
                      - Uwarz swoje piwo domowe z naszym Centrum Piwowarstwa

                      Sprawy dotyczące postów/wpisów/wątków/tematów zgłaszaj proszę narzędziem "Zgłoś [moderatorowi]" (Ikonka flagi przy danym wpisie).

                      Comment

                      • Shlangbaum
                        Pułkownik Chmielowy Ekspert
                        • 2005.03
                        • 5828

                        Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika becik
                        Musiałem się tu wpisać ale z zapytaniem, czy Wy którzy się tu wpisujecie i składacie samokrytykę naprawdę się wstydzicie, że pijecie wódkę, gin czy piwa marketowe?
                        Ja się nie wstydzę, że oprócz piwa wypiję sobie wódeczkę, whisky, miodzik czy ukraińską piercówkę. W sumie nie samym piwem człowiek żyje.
                        Słuszne pytanie. Przyjąłem zasadę ograniczania mocnych alkoholi na rzecz tak zwanej "kultury piwnej" i namawiam ciągle róznych ludzi do tego żeby porzucali imprezy przy wódce na rzecz bardziej towarzyskiego (moim zdaniem), zdrowszego (zdanie powszechnie uznane) i smaczniejszego napoju. W momencie jak tak namawiam, namawiam a potem pije żołądkową bo mi się do sklepu nie chce po piwo iść to sam sobie przeczę i teraz się wstydzę. Oczywiście nie jestem piwnym faszystą i po za piwem pijam wina lub miody, które na pewne okazje lepiej pasują niż piwo.

                        Krakowski Konkurs Piw Domowych !

                        Comment

                        • dkrasnodebski
                          Major Piwnych Rewolucji
                          • 2003.05
                          • 2316

                          Muszę i ja złożyć samokrytykę bo sumienie strasznie mnie gryzie. A zdawało mi się, że sumienie mam czyściutkie bo nie używane.
                          No nic.
                          Przyznaję, wypiłem dwa tyskacze z beczki w zeszły piątek. Nie mam nic na swoje usprawiedliwienie, przecież mogłem nie pić Strasznie mi wstyd.
                          Dodam jeszcze, że wcale mi nie smakowało i za trzecie piwo już podziękowałem siedząc o suchym pysku do końca wieczoru.
                          Zakład Piwowarstwa Domowego BRODAREK

                          www.radoslawstolar.pl

                          Comment

                          • albeertos
                            Major Piwnych Rewolucji
                            • 2001.10
                            • 2313

                            No cóż,ja tez muszę posypać głowę popiołem...

                            Jeden z kontrahentów w ramach "prezentu świątecznego" (zakamuflowana łapówka, nie lubię tego ) obdarował mnie czekoladkami, kawą, szampanem i ..... piwem w postaci 6 puszek wytworów KP Wypiję je mocno schłodzone, może jakoś przejdą przez gardło. Na pierwszy ogień poszedł Pilsner, ale w nocy już mi się przyśniło Noteckie
                            (_)>
                            Nigdy się nie poddawaj!!!
                            Browar "Pyrlandia" Poznań - albeertos & kiler
                            Lech jest tam gdzie jego wiara
                            Wspieraj swój Browar! Stań się Premium - Użytkownikiem!

                            Comment

                            • Shlangbaum
                              Pułkownik Chmielowy Ekspert
                              • 2005.03
                              • 5828

                              Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika albeertos
                              No cóż,ja tez muszę posypać głowę popiołem...

                              Jeden z kontrahentów w ramach "prezentu świątecznego" (zakamuflowana łapówka, nie lubię tego ) obdarował mnie czekoladkami, kawą, szampanem i ..... piwem w postaci 6 puszek wytworów KP Wypiję je mocno schłodzone, może jakoś przejdą przez gardło. Na pierwszy ogień poszedł Pilsner, ale w nocy już mi się przyśniło Noteckie
                              Z dwojga złego, lepić pić wytwory KP niż robić coś za łapówkę

                              Krakowski Konkurs Piw Domowych !

                              Comment

                              • żąleną
                                D(r)u(c)h nieuchwytny
                                • 2002.01
                                • 13239

                                Oj, Becik, od wczoraj jesteś na forum?

                                Comment

                                Przetwarzanie...
                                X