Ochłonąłem [Tu składamy samokrytykę]

Collapse
This is a sticky topic.
X
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • Marusia
    Marszałek Browarów Rzemieślniczych
    🍼🍼
    • 2001.02
    • 20221

    Chciałabym złożyć jeszcze jedną samokrytykę, a właściwie dwie.
    Po pierwsze, tak szybko klepię posty, że mi czasem polska czcionka ucieka - jako jeden z głównych bojowników FCJP obiecuję poprawę
    Po drugie - od wczoraj tyle klepię na forum, jakby mi się worek rozwiązał - no i się człowiek dziwi, skąd te ponad 8 tysięcy postów Tu nie obiecuję poprawy
    www.warsztatpiwowarski.pl
    www.festiwaldobregopiwa.pl

    www.wrowar.com.pl



    Comment

    • Pogoniarz
      † 1971-2015 Piwosz w Raju
      • 2003.02
      • 7971

      Ja składam samokrytykę(już do przodu ).Chcę kupić butelkę Żywca,którego już nie piłem z 2 i pół roku i chciałbym obiektywnie ocenić.Choć po spożyciu Warki i EB jakoś normalnie nie jestem pewien czy zrobię dobrze,ale niech tam -raz kozie śmierć
      Last edited by Pogoniarz; 2006-02-16, 12:00.


      Prawie jak Piwo
      SZCZECIN

      Comment

      • JAckson
        Pułkownik Chmielowy Ekspert
        🍼🍼
        • 2004.05
        • 6123

        Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Pogoniarz
        Ja składam samokrytykę(już do przodu ).Chcę kupić butelkę Żywca,którego już nie piłem z 2 i pół roku i chciałbym obiektywnie ocenić.Choć po spożyciu Warki i EB jakoś normalnie nie jestem pewien czy zrobię dobrze,ale niech tam -raz kozie śmierć
        Moim zdaniem postąpisz słusznie. Sprawdzisz stan tego piwa na chwilę obecną. Przynajmniej nikt Ci nie zarzuci, że nie pijasz Żywca dla zasady tylko z powodu jego niepijalności. Ale może np. uznasz, że piwo się poprawiło i będziesz częściej po nie sięgał?
        Ja średnio raz w roku testuję pewne marki których normalnie nie pijam i wiem co tracę/zyskuję
        MM961
        4:-)

        Comment

        • Pogoniarz
          † 1971-2015 Piwosz w Raju
          • 2003.02
          • 7971

          Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika JAckson
          Moim zdaniem postąpisz słusznie. Sprawdzisz stan tego piwa na chwilę obecną. Przynajmniej nikt Ci nie zarzuci, że nie pijasz Żywca dla zasady tylko z powodu jego niepijalności. Ale może np. uznasz, że piwo się poprawiło i będziesz częściej po nie sięgał?
          Ja średnio raz w roku testuję pewne marki których normalnie nie pijam i wiem co tracę/zyskuję
          Ło matko,piłem chyba z godzinę i doprawdy jest tragiczne i serio nie byłem uprzedzony.Fakt jest taki ,Żywiec w/g mnie jest beznadziejny tak samo jak między innymi Warka Wyleczyłem się na długi czas z tego czegoś.
          Last edited by Pogoniarz; 2006-02-16, 15:49.


          Prawie jak Piwo
          SZCZECIN

          Comment

          • JAckson
            Pułkownik Chmielowy Ekspert
            🍼🍼
            • 2004.05
            • 6123

            Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Pogoniarz
            Ło matko,piłem chyba z godzinę i doprawdy jest tragiczne i serio nie byłem uprzedzony.Fakt jest taki ,Żywiec w/g mnie jest beznadziejny tak samo jak między innymi Warka Wyleczyłem się na długi czas z tego czegoś.
            No to bardzo mi przykro
            MM961
            4:-)

            Comment

            • kot_z_cheshire
              Major Piwnych Rewolucji
              • 2005.11
              • 2201

              Kajam się, bom winna dzisiaj....Winna picia wina. Czerwone, półwytrawne....I jeszcze jeden powód mam: zapewne za jakiś czas będę wędrowała przez forum, szukając wątków, w których się poudzielam ( zsensem lub bez)...Z pewnością dam temu wyraz w wątku założonym przez cielaka.
              Młode koty mają adhd, niestety.
              Aksjomat Cole'a - suma inteligencji na planecie jest stała, liczba ludności rośnie.
              Dysleksja i żyrafy nie istnieją.
              Jaszczomb jaszczombowi pudla nie wydudla.

              Comment

              • adam16
                Pułkownik Chmielowy Ekspert
                • 2001.02
                • 9865

                Dziś wypiłem otrzymaną w prezencie Warkę Strong (kolega zauważył w sklepie wersję w nowej szacie graficznej i pomyślał ze to coś nowego ), i Karmi Seula. Brrrrrrr...
                To jest jak samobiczowanie
                Browar Hajduki.
                adam16@browar.biz
                Wspieraj swój Browar! Stań się Premium - Użytkownikiem!

                Krasnoludki są na świecie, a w każdym razie w Chorzowie ;) a dowodem jest to, iż do domowego piwa siusiają :D - mam KWASIŻURA :D

                Comment

                • Shlangbaum
                  Pułkownik Chmielowy Ekspert
                  • 2005.03
                  • 5828

                  Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika kot_z_cheshire
                  Kajam się, bom winna dzisiaj....Winna picia wina. Czerwone, półwytrawne....I jeszcze jeden powód mam: zapewne za jakiś czas będę wędrowała przez forum, szukając wątków, w których się poudzielam ( zsensem lub bez)...Z pewnością dam temu wyraz w wątku założonym przez cielaka.
                  Po co tu się kajać Dobre wino jest lepsze niż pils z małego browaru

                  Krakowski Konkurs Piw Domowych !

                  Comment

                  • kot_z_cheshire
                    Major Piwnych Rewolucji
                    • 2005.11
                    • 2201

                    Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Shlangbaum
                    Dobre wino jest lepsze niż
                    Polemizowałabym na temat tego wina...Chyba jest sie za co kajać...
                    Młode koty mają adhd, niestety.
                    Aksjomat Cole'a - suma inteligencji na planecie jest stała, liczba ludności rośnie.
                    Dysleksja i żyrafy nie istnieją.
                    Jaszczomb jaszczombowi pudla nie wydudla.

                    Comment

                    • Bombadil13
                      Major Piwnych Rewolucji
                      • 2005.05
                      • 2479

                      Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika kot_z_cheshire
                      Polemizowałabym na temat tego wina...Chyba jest sie za co kajać...
                      Złote runo, wisienka, czy co innego???
                      Poszukuję

                      Comment

                      • kot_z_cheshire
                        Major Piwnych Rewolucji
                        • 2005.11
                        • 2201

                        Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Bombadil13
                        Złote runo, wisienka, czy co innego???

                        Nie. Rezkomo jakieś Made in France. Ale możliwe, że jestem uprzedzona: nie znoszę takowych Tylko proszę nie pytać, dlaczego w takim razie je kupiłam. Bo nie znam odpowiedzi na to pytanie....Chyba chciałam dać im kolejną szansę
                        Młode koty mają adhd, niestety.
                        Aksjomat Cole'a - suma inteligencji na planecie jest stała, liczba ludności rośnie.
                        Dysleksja i żyrafy nie istnieją.
                        Jaszczomb jaszczombowi pudla nie wydudla.

                        Comment

                        • Marcin_wc
                          Major Piwnych Rewolucji
                          • 2005.09
                          • 2115

                          21:04

                          Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika kot_z_cheshire
                          Kajam się, bom winna dzisiaj....Winna picia wina. Czerwone, półwytrawne....I jeszcze jeden powód mam: zapewne za jakiś czas będę wędrowała przez forum, szukając wątków, w których się poudzielam ( zsensem lub bez)...Z pewnością dam temu wyraz w wątku założonym przez cielaka.
                          23:49

                          Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika kot_z_cheshire
                          A ja jestem po winku (raptem buteleczka), czerwonym, półsłodkim....(już się za to pokajałam!) i tak sobie wędruję. Chyba "szwędacz" mi sie włączył....
                          Czyli jednak dwa winka były?

                          Comment

                          • kot_z_cheshire
                            Major Piwnych Rewolucji
                            • 2005.11
                            • 2201

                            A w sumie buteleczka....Tylko, że z dwóch róznych winek połączona. Cecha wspólna: kolor czerwony.
                            Młode koty mają adhd, niestety.
                            Aksjomat Cole'a - suma inteligencji na planecie jest stała, liczba ludności rośnie.
                            Dysleksja i żyrafy nie istnieją.
                            Jaszczomb jaszczombowi pudla nie wydudla.

                            Comment

                            • strzelczyk76
                              Kapitan Lagerowej Marynarki
                              • 2003.11
                              • 823

                              Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika kot_z_cheshire
                              A w sumie buteleczka....Tylko, że z dwóch róznych winek połączona. Cecha wspólna: kolor czerwony.
                              Straszne - mieszać wina (nie jabole) - ale picie wina (dopuszczam tylko pół- i wytrawne) - to jak najbardziej nie jest powód do samokrytyki, ale faktycznie - francuskich bym nie kupował, nie są warte swojej ceny - ostatnio piłem Bordeaux z 2000 r. - nie było może złe - ale nic specjalnego. Polecam bardziej chilijskie, australijaskie, RPA, lepsze jest nawet bułgarskie i węgierskie (ale już z tych droższych), byle nie były to wina stołowe, ale już z konktetnych szczepów winogron.

                              W temacie samokrytyka - wypiłem Heinekena 0,66 l - ale tylko nie całe pół litra - dostałem go oczywiście w prezencie na urodziny - i tak od 10 stycznia się do tego zabierałem - no ale stało się, trudno!!
                              Piwo to jest okropne, dobrze już nie pamiętam, ale mam wrażenie że dużo gorsze niż kiedyś...
                              Więcej nie powtórzę - poprawę obiecuję!!
                              NORMALNOŚĆ



                              Browar "nadRzeczny" warzy od 2003 r.

                              Comment

                              • Marek-C
                                Kapitan Lagerowej Marynarki
                                • 2005.12
                                • 848

                                nalałem piwo do butelek po heńku - tych 0.66l z wytłoczonym napisem (naklejki pozdzierałem nożem!)

                                a jeszcze - te butelki mi się podobają
                                Last edited by Marek-C; 2006-04-21, 08:54.
                                Uważaj co Twoje dziecko robi w internecie - następnym razem zabierze Twój dowód...

                                Comment

                                Przetwarzanie...
                                X