Hattrick

[Seta]

Po trzech prawdziwych latach (10ciu sezonach HT) wygląda na to, że wyjdę z VI ligi. Jak uda się wygrać dwa ostatnie, ciężkie mecze to bez baraży.
Sukces tym większy, że wg Allitida moja liga jest 72ga na 1024 szóste, a mój zespół piąty w lidze wg oceny formacji...

[babalumek]

Ja swój cel w tym sezonie osiągnę chyba z nawiązką bo powinienem utrzymać się bez baraży. Dla mnie to sezon przejściowy - po zmianie trybu treningu drużyna jest w trakcie rozwoju. Ale liga mimo że dość wyrównana to poziomem raczej nie straszy i można w każdym niemal meczu powalczyć. Trochę przestawiłem się na kontrę - nie rozumiem z tą pomocą o co chodzi, moich 5 pomocników zarabia ok 350 tys a pomoc mam słabszą od rywali których pomocnicy zarabiają 200 tys. Dałem sobie z tym spokój, kontra mi dobrze wychodzi, za 2 sezony powinno być ok i spróbuję o 4 ligę zawalczyć.

[kopyr]

Mnie już nie jara gra, chociaż chłopaki, nawet bez mojej obecności jakoś tam przędą. Postaram się ostatnie dwa mecze powalczyć i czekam na przerwę sezonową, coby nazwę zmienić.

[CyboRKg]

W planach mam 4m, tak zeby utrzymac sie w IV lidze bez barazu. Teoretycznie moja druzyna jest najslabsza w lidze (pensje, TSI), ale mysle ze dam rade

[Seta]

... wygląda na to, że wyjdę z VI ligi. Jak uda się wygrać dwa ostatnie, ciężkie mecze to bez baraży.

Szok. Zapomniałem wystawić składu (poszło na domyślnym) i wygrałem 3:1! Dziwne. Trzy kontry mi weszły, a podstawowy napastnik pauzował za czerwoną kartkę. Kupiłem nawet lepszego (wc w podaniach i skuteczności, utopia w sf), ale oczywiście nie wystawiłem go. No to mój następny przeciwnik się zdziwi chyba troszeczkę.

[babalumek]

Wróciłem do kontry i od razu ograłem lidera na wyjeździe. Kontra jest jednak nieprzewidywalna - tym razem się udało. Wicelider dotychczasowy powinien mi piwo postawić a ja już mam prawie zapewnione 3 miejsce na koniec - wystarczy wygrać u siebie za tydzień z niżej notowanym przeciwnikiem.

[Pendragon]

To co zapowiadało się już od kilku sezonów stało się faktem. Spadam do 8 ligi. I może dobrze...
Żeby było śmieszniej, to też zapomniałem wystawić skład i przegrałem tylko 0:1 z liderem grupy (9 czy 11 punktów przewagi nad drugą drużyną) na jego terenie. Gdyby chociaż trafił mi się remis, to raczej bym się utrzymał...

[Seta]

No i remis kruca fix!
W poniedziałek się okaże, czy baraże będą konieczne. Na razie jestem minimalnie pod kreską, ale liczę na to, że kreska się przesunie - chyba nie byłem jedynym liderem, który zremisował ostatnią kolejkę...