Niestety ten koszmar jakim było trafienie moje do takiej fajnej 6 ligi (co to po 2 kolejce została sklasyfikowana na 12 miejscu wśród wszystkich 1024 szóstych lig) się ziszcza właśnie. Lada tydzień wystawiam 2 bramkarzy na sprzedaż i liczę na coś pomiędzy 15-18 mln, co nie jest wielką sumą jeśli wziąść pod uwagę to że praktycznie gram połową składu tego otrzymanego od HT i to że mam standardowy stadion na 12 tys. Jest więc w co ładować. No ale kwestia stadionu znowu wraca. Kompletów już miałem od cholery, szczególnie jak wygrywałem w 7 lidze, ale teraz po wygranej w 1 kolejce przyszły 3 porażki z rzędu (jedna w PP), i efekt taki że dzisiaj miałem ok 11 tys na trybunach. Wobec tego chyba w tym sezonie nie będę w stadion nic ładował, bowiem poza 1 drużyną z którą raz wygrałem i może jeszcze raz wygram, to reszta będzie mnie dalej tłuc. Nie wiedziałem że po 3 porażkach aż tak widownia spada... Stadion chyba poczeka na lepsze czasy w 7 lidze...
Hattrick
Collapse
X
-
U mnie natomiast fajnie... Na razie komplet punktów - w tym 2 wygrane z dwoma największymi rywalami. Następny mecz będzie walkowerem przeciwnika, więc gram PICa po niedzielnym MOTSie.
Nieoczekiwanie wyrósł mi nowy rywal - gostek nie logował się przez półtora miesiąca, aż nagle się odezwał na forum ligowym... Jakimś fuksem ma podobnie komplet zwycięstw (przy standardowych ustawieniach) i prowadzi w lidze...
Gram z nim w 7mej i 8mej więc na razie 3 kolejki luzu, testowania i walki o króla strzelców...
Comment
-
-
A ja tym razem nie miałem kompletu ... ale miałem największą w historii liczbę widzów, kibice muszą przywyknąć do drugiej przebudowy .
Zgłosiłem sie do BTL Cup faktycznie i zasady, i nagrody atrakcyjne."Zawsze pamietaj o przewidywalności głupoty"
Hare piwo, hare piwo, piwo, piwo, hare, hare
Hare sex, hare sex, sex, sex hare, hare
Hare muza, hare muza, muza, muza, hare, hare
Hare siec, hare siec, piwo, sex, muza, hare.
Comment
-
-
Pomocy!!
W siódmej i ósmej kolejce mam dwumecz z drużyną, która podobnie jak ja ma komplet zwycięstw. Normalnie powinienem to wygrać, ale jestem niepokonany w 10 spotkaniach z rzędu i pewność siebie mam przesadzoną. Od początku sezonu miałem 1 psychologa, w tym tygodniu zatrudniłem drugiego. Coś mi się zdaje, że to za mało.
Poradzicie ilu zatrudnić i jak: np. 10 na 1-2 kolejki czy np. 4 na stałe?
Comment
-
-
Z pewnością siebie lepiej uważać. Jak masz za dużą w stosunku do rywala, to występuje confusion, czyli zamieszanie na boisku. Co prawda w przypadku meczu na szczycie to na pewno nie nastąpi, ale pamietaj, że jak zwolnisz psychologów to pewność siebie ci drastycznie spadnie. Jeżeli byś miał 4 psychologów na stałe i bedziesz dalej wygrywał, to confusion z 7 lub 8 drużyną z tabeli masz pewne jak w banku. Objawia sie to tym, ze na pysk lecą ci staty pomocy. I moze się okazać, że wygrasz z liderem, a potem potracisz punkty z frajerami.
Ja bym się skupił na umiejętnym rozegraniu tego pod kątem PIC/MOTS. Zależy z kim grasz w kolejce 6 i 9, jezeli ze słabeuszem, to proponowałbym zagrać 6 - PIC, 7 - normal, 8 - MOTS, 9 - PIC. Jeżeli jednak miałbyś ryzkować stratę punktów ze słabsza drużyną, to może lepiej nie przesadzać, bo ugrasz, albo nie ugrasz z liderem, a potracisz punkty ze słabeuszem. Oczywiscie sensowność tej koncepcji w pewnym stopniu zależy od tego jakie przywództwo ma twój trener.
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika kopyrZ pewnością siebie lepiej uważać. (...)
Poza tym u nich: Pomoc: fatalny (niski) a myślę, że u mnie będzie: Pomoc: kiepski (maks.) albo lepiej bo jeszcze 2 updaty treningu...
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika kopyr6 - PIC, 7 - normal, 8 - MOTS, 9 - PIC.
Co do trrenera to właśnie mam zamiar zmienić. Pewien Węgier kupił ode mnie pomocnika wartego 0,5M za 1,5M bo miał tak samo jak on na nazwisko...
Tak więc mam około 2M gotówki. Mój obecny trener jest zadawalający, przywódca kiepski. I zmienię chyba na solidnego z kiepskim, bo na IX ligę to w przywództwo chyba nie opłaca się inwestować, nie?
Comment
-
-
Zgadza się w IX nie opłaca się. Generalnie zakupienie trenera z lepszym przywództwem wygląda następująco kupujesz gracza, który ma solidne lub zadowalające przywództwo i solidne bądź zadowalające doświadczenie ( w tym drugim przypadku, gość musi być na tyle dobry, zeby móc go wystawiać w pierwszym składzie, bo musi mu doswiadczenie skoczyć na solidne). Po upywie jednego sezonu mozesz gościa przekształcić na trenera solidnego z takim przywództwem jakie miał. To kosztuje ok. 3 mln, ale i tak jest najtańszym sposobem.
Warto sobie wcześniej kupić takiego kolesia, żeby już mu leciał 1 sezon w klubie.
Ps: Jak się nazywa Twój klub?Last edited by kopyr; 2006-09-20, 20:25.
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika kopyrZgadza się w IX nie opłaca się. Generalnie zakupienie trenera z lepszym przywództwem wygląda następująco kupujesz gracza, który ma solidne lub zadowalające przywództwo i solidne bądź zadowalające doświadczenie ( w tym drugim przypadku, gość musi być na tyle dobry, zeby móc go wystawiać w pierwszym składzie, bo musi mu doswiadczenie skoczyć na solidne). Po upywie jednego sezonu mozesz gościa przekształcić na trenera solidnego z takim przywództwem jakie miał. To kosztuje ok. 3 mln, ale i tak jest najtańszym sposobem.
Warto sobie wcześniej kupić takiego kolesia, żeby już mu leciał 1 sezon w klubie.
Ps: Jak się nazywa Twój klub?MRKS Kuźnia Jawor
WTS Sparta Wrocław
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika babalumekWłaśnie mnie to ostatnio ciekawi. Przywództwo trenera ma wpływ na utrzymanie wysokiego morale, ale co daje poza tym?? 3 mln na trenera wywalać to przesada jak dla mnie no zależy ile kasy kto ma ja mam solidnego trenera z kiepskim przywództwem. W ogóle według mnie ci trenerzy za dużo kosztują.
Jeżeli masz trenera z zadowalającym przywództwem, to jeśli pograsz kilka PICów pod rząd, masz taką pomoc na PICu jakbyś grał normala. Grając normala jakbyś grał MOTSa, a grając MOTSa u siebie to już kosmos i mozesz przeciwnika zaskoczyć.
Także poza wysokim morale nic nie daje, ale jednak ludzie za to płacą i nie zapominajmy, ze 3 mln to tylko przekwalifikowanie, a jeszcze trzeba kupić kandydata na trenera koszt 1-2 mln. Drugą sprawą jest fakt, ze trenerowi spadają umiejętności, najpierw spada przywództwo, jak już spadnie do fatalnego, to spada mu zdolnośc trenerska, czyli z trenera solidnego zostaje trenerem zadowalającym. Czyli im wyższe przywództwo wyjściowe, tym dłużej dany trener nam popracuje. Inną sprawą jest, na ile jest to nam potrzebne, w wyższych ligach od V w górę to praktycznie konieczność, w VI się przydaje. W niższych miałem takiego z kiepskim i nędznym przywództwem i jakoś awansowałem.Last edited by kopyr; 2006-09-20, 21:50.
Comment
-
-
Podjełem męską decyzję :
Tygodniowe nakłady na drużynę juniorów zostały zmienione na 80 000 zł.
W dwumeczu będę jakieś 100 tys w plecy, ale a-nóż się zwróci...
Kupię więc solidnego trenejra z kiepskim wodzostwem (jak mi kasę zaksięguje)...
A co myślicie o zagraniu 2x MOST pod rząd w 7 i 8 kolejce? Ma to sens? Potem byłby 3x PIC...
Comment
-
-
Po pierwsze do wcześniejszego mojego posta, pomyliłem się co do skutków zbytniej pewności siebie - nie jest to confusion (to występuje jak grasz niewytrenowanym ustawieniem) a overconfidence, czyli właśnie zbytnia pewnosć siebie. Ale skutki są takie jak napisałem.
Co do szkółki, to powiem Ci - przemyśl to jeszcze, to jest wydatek rzędu 1,8 mln na sezon. za taką kasę można już ciekawego gracza kupić, czy to do treningu czy do wzmocnienia drużyny. Na forum HT jest pełno ludzi, którzy klną na szkółkę na czym świat stoi, bo wpakowali w nia grube miliony, a efektów nie ma. Z drugiej strony w zeszłą niedzielę wylosowałem własnie grajka 3000 TSI, solid defensywa, solid skuteczność, zadowalające skrzydło i gra głową, myślę, że 1,5 mln bym za niego wziął, ale zostanie u mnie do treningu. Wiesz fajnie mieć wychowanków, bo jak sprzedają Twojego grajka, który został wytrenowany do porządnej kwoty to dostajesz całkiem ładną prowizję.
No i niezaprzeczalnie jest to jedna więcej rzecz jaką można zrobić w HT, tzn. wylosować juniorka. Ludzie mówią, że szkółka jest jak totolotek, miliony grają, wygrywają nieliczni - moze akurat ty będziesz miał szczęście. Moim zdaniem długo utrzymujac szkółkę na znakomitym poziomie, w końcu wyjdzie się na zero, jak ktoś ma niebywałego fuksa, no to będzie ostro do przodu - no ale radosć z wypromowania wspaniałego juniora - bezcenne.
2xMOTS jest bez sensu, chyba, że chcesz zaskoczyć przeciwnika. Jezeli masz porównywalną pomoc do przeciwnika, zagrałbym normal, potem MOTS. Jeżeli masz dużą stratę i gościu jest lepszy, to zagrałbym MOTSa u siebie (jezeli więc najpierw grasz u siebie to zagrałbym wtedy MOTSA), ale z myśłą, ze drugi mecz praktycznie odpuszczasz, a chcesz conajmniej 3 punkty. Jeżeli mozesz z nim nawiązać walkę, to zdecydowanie normal, MOTS.
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika setaPodjełem męską decyzję :
W dwumeczu będę jakieś 100 tys w plecy, ale a-nóż się zwróci...
Kasa w HT jest na pierwszym miejscu, jak masz w kasie porządek, to jak mawia Pismo budujesz klub "na skale", jak liczysz, na fuksa, ze szkółki to "budujesz na piasku".
Jeżeli masz klub dobrze poukładany pod wzgledem finansowym, to nawet jak masz pecha w przydzielaniu akcji w meczach, jak łapiesz kontuzje - i tak cały czas pchasz się do przodu, bo inni popełniają błędy - na tej zasadzie spokojnie do 6 ligi powinienneś dociągnąć.
Na Twoim miejscu przejrzałbym też specjalistów jakich masz zatrudnionych, pewnie niektórych można wywalić, bo biorą kasę za nic. Tym w co opłaca sie inwestować jest trening, trenig i jeszcze raz stadion, ale to dopiero jak będziesz miał z 2-3 komplety na trybunach.
Także na koniec jeszcze bajka z morałem
"-Znasz bajkę o łodzi?
-??
- Nie łudź się!"
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika kopyrA i jeszcze odniosę się do tego - to nie jest najlepsze rozwiązanie. wręcz powiem tak - to jest najlepsza droga, zeby popaść w kłopoty. 100 tys. w plecy, to jest bardzo dużo, (...)
Na Twoim miejscu przejrzałbym też specjalistów jakich masz zatrudnionych, pewnie niektórych można wywalić, bo biorą kasę za nic.
Specjaliści chyba OK:
Trenerzy bramkarzy: 1
Asystenci trenera: 9
Psycholodzy sportowi: 2
Rzecznicy prasowi: 2
Ekonomiści: 0
Fizjoterapeuci: 1
Lekarze: 0
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika kopyr2xMOTS jest bez sensu, chyba, że chcesz zaskoczyć przeciwnika. Jezeli masz porównywalną pomoc do przeciwnika, zagrałbym normal, potem MOTS. Jeżeli masz dużą stratę i gościu jest lepszy, to zagrałbym MOTSa u siebie (jezeli więc najpierw grasz u siebie to zagrałbym wtedy MOTSA), ale z myśłą, ze drugi mecz praktycznie odpuszczasz, a chcesz conajmniej 3 punkty. Jeżeli mozesz z nim nawiązać walkę, to zdecydowanie normal, MOTS.
Ja to Lada, mój przeciwnik to Orle. Statystyki trochę kłamią bo dla zmyły nie wystawiam najlepszego z możliwych składu na mecze z botami, więc moja przewaga jest w rzeczywistości jeszcze większa...
Comment
-
Comment