Twoje doświadczenia z homoseksualistami.

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • Mistrzu
    Kapitan Lagerowej Marynarki
    • 2003.08
    • 750

    Twoje doświadczenia z homoseksualistami.

    Chętnych do dyskusji o ocenie postępowania Kaczyńskiego wobec Parady Równości było co niemiara. Tu i ówdzie pojawiały się posty o tym, że ktoś zna osoby o preferencjach homoseksualnych. Ciekaw jestem czy ocenę tych osób budujecie na własnych doświadczeniach czy może na podstawie innych czynników?
    31
    miałem, i oceniam pozytywnie
    51,61%
    16
    miałem i oceniam negatywnie
    22,58%
    7
    nie miałem kontaktu z tymi osobami
    25,81%
    8
    Last edited by Mistrzu; 2005-06-27, 19:11.
  • cyborg_marcel
    Major Piwnych Rewolucji
    • 2003.03
    • 3467

    #2
    to "miałem kontakty..." brzmi co najmniej dwuznacznie
    Czesio śpiewa w środku, w Czesiu...

    Tłumaczę, przewodzę i wiecznie zabieram się za uporządkowanie kolekcji wafli i szkła.

    Comment

    • Mistrzu
      Kapitan Lagerowej Marynarki
      • 2003.08
      • 750

      #3
      Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika cyborg_marcel
      to "miałem kontakty..." brzmi co najmniej dwuznacznie
      Miało brzmieć wieloznacznie a nie "dwuznacznie" bo kontakty międzyludzkie są różne i złożone

      Comment

      • Ahumba
        Pułkownik Chmielowy Ekspert
        🥛🥛🥛🥛
        • 2001.05
        • 9081

        #4
        Znam kilka osób o odmiennych upodobaniach seksualnych. Co jakiś czas ich widuję , bywamy z Żoną-Taxi i nimi na piwie.
        Nie zdażyło się, aby przez swoje zachowanie, nie tylko w stosunku do mnie ale i innych dali w jakikolwiek sposób do zrozumienia co "lubią". Nie narzucają się. Czy brali oni udział w paradzie - nie miem i nie specjalnie mnie to interesuje. Nie mój cyrk , nie moje małpy.
        Wspieraj swój Browar! Stań się Premium - Użytkownikiem!
        znasz kaszubskie jeziora?- www.stanicacharzykowy.pl

        Comment

        • Twilight_Alehouse
          D(r)u(c)h nieuchwytny
          • 2004.06
          • 6310

          #5
          Jak oceniam? Ot, jak każdego innego człowieka. Guzik mnie obchodzi jaką kto płeć preferuje, bo to wyłącznie jego/jej prywatna sprawa. I mi to w żadnym stopniu nie przeszkadza.

          Comment

          • Audi
            Major Piwnych Rewolucji
            • 2003.03
            • 1682

            #6
            Zaznaczyłem "miałem, i oceniam pozytywnie " z racji kiedyś wykonywanego zawodu, byłem kiedyś taksówkarzem ( jak ktoś woli gonizłotówą lub dryndziarzem, nie obrażę się w przypadku jakiś wycieczek osobistych ) woziłem dość często panów z dyskotek i sauny dla homoseksualistów i moja ocena jest pozytywna. Nie zdarzyło się żeby mnie któryś podrywał a to co , z kim i jak lubi jego sprawa. Podsumowując - złego słowa powiedzieć nie mogę.

            P.S.

            Teraz też mam klienta homoseksualistę w sklepie i jest traktowany prze zemnie jak normalny klient bo według mnie jest normalny.

            Comment

            • Mistrzu
              Kapitan Lagerowej Marynarki
              • 2003.08
              • 750

              #7
              Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Audi
              ... woziłem dość często panów z dyskotek i sauny dla homoseksualistów i moja ocena jest pozytywna. Nie zdarzyło się żeby mnie któryś podrywał a to co , z kim i jak lubi jego sprawa...
              A ja Audi nie mogę powiedzieć nic pochlebnego o osobach o takich preferencjach. Miałem nieprzyjemność poznać ich paru i mam same złe odczucia.

              Comment

              • Twilight_Alehouse
                D(r)u(c)h nieuchwytny
                • 2004.06
                • 6310

                #8
                Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Mistrzu
                A ja Audi nie mogę powiedzieć nic pochlebnego o osobach o takich preferencjach. Miałem nieprzyjemność poznać ich paru i mam same złe odczucia.
                No to tak Ci się trafiło. A przecież to jest dokładnie tak samo jak z heteroseksualistami - można trafić na niezwykle fajnych ludzi, a można na wyjątkowych gnojków.
                Last edited by Twilight_Alehouse; 2005-06-27, 19:54. Powód: Bo zrobiłem literówkie :)

                Comment

                • Hannibal
                  Major Piwnych Rewolucji
                  • 2004.03
                  • 1426

                  #9
                  Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Twilight_Alehouse
                  No to tak Ci się trafiło. A przecież to jest dokładnie tak samo jak z heteroseksualistami - można trafić na niezwykle fajnych ludzi, a można na wyjątkowych gnojków.
                  Zgadza się. Ja też w sumie nie miałem żadnych kontaktów z osobami o odmiennej orientacji, choć zdarzyło się chyba raz, czy dwa, jak chcieli mnie. Ale obrażać się z tego powodu nie zamierzam.
                  "All the good things for those who wait"

                  Comment

                  • Mistrzu
                    Kapitan Lagerowej Marynarki
                    • 2003.08
                    • 750

                    #10
                    Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Hannibal
                    Zgadza się. Ja też w sumie nie miałem żadnych kontaktów z osobami o odmiennej orientacji, choć zdarzyło się chyba raz, czy dwa, jak chcieli mnie...
                    Chcieli Ciebie przez telefon? Jeżeli składali ci propozycje bezpośrednio to miałeś z nimi kontakt

                    Comment

                    • Hannibal
                      Major Piwnych Rewolucji
                      • 2004.03
                      • 1426

                      #11
                      Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Mistrzu
                      Chcieli Ciebie przez telefon? Jeżeli składali ci propozycje bezpośrednio to miałeś z nimi kontakt
                      Nie. Po prostu złożyli mi niedwuznaczne propozycje. Ale było to chyba w sumie ze dwa razy. Lecz po mojej niedwuznacznej odmowie, odpuścili sobie.
                      "All the good things for those who wait"

                      Comment

                      • Małażonka
                        Major Piwnych Rewolucji
                        • 2003.03
                        • 4602

                        #12
                        Myśmy parę osób o odmiennych preferencjach poznali. Spotykaliśmy się przy okazji na imprezach. Tak naprawdę o ich "inności" dowiedzieliśmy się od osób trzecich. Ja, jako ciekawski babsztyl, po bliższym poznaniu, ciekawie wypytywałam o ich relacje z sąsiadami, znajomymi, rodziną. Nie uciekali od odpowiedzi, ale też sami tego typu rozmów nie rozpoczynali...Charakteryzowali się natomiast ogromnym poczuciem humoru i dystansem do własnej osoby. Postrzegam ich bardzo pozytywnie i niezmiennie szanuję.

                        Comment

                        • Mistrzu
                          Kapitan Lagerowej Marynarki
                          • 2003.08
                          • 750

                          #13
                          Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Twilight_Alehouse
                          No to tak Ci się trafiło. A przecież to jest dokładnie tak samo jak z heteroseksualistami - można trafić na niezwykle fajnych ludzi, a można na wyjątkowych gnojków.
                          A może ja nie jestem w mniejszości z moją negatywną oceną wynikającą z doświadczeń?
                          Poznałem w swoim życiu paru gejów. Część z nich było z radia i telewizji. Nie dosyć, że byli zarozumiali i apodyktyczni to jeszcze obnosili się ze swoją inną orientacją twierdząc wręcz, że aby zaistnieć w mediach "powinno się być przynajmniej biseksualnym". Rozumiem gdyby „szczycili się” swoją wiedzą, dorobkiem intelektualnym czy nawet majątkiem, ale kreowanie się na "lepszych" i "oświeconych" gdy, za przeproszeniem, „penetruje się” facetów to jest wręcz odrażające.

                          Comment

                          • arcy
                            Pułkownik Chmielowy Ekspert
                            • 2002.07
                            • 7538

                            #14
                            Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Mistrzu
                            A może ja nie jestem w mniejszości z moją negatywną oceną wynikającą z doświadczeń?
                            Poznałem w swoim życiu paru gejów. Część z nich było z radia i telewizji. Nie dosyć, że byli zarozumiali i apodyktyczni to jeszcze obnosili się ze swoją inną orientacją twierdząc wręcz, że aby zaistnieć w mediach "powinno się być przynajmniej biseksualnym". Rozumiem gdyby „szczycili się” swoją wiedzą, dorobkiem intelektualnym czy nawet majątkiem, ale kreowanie się na "lepszych" i "oświeconych" gdy, za przeproszeniem, „penetruje się” facetów to jest wręcz odrażające.
                            Czy aż tak bardzo różnili się od hetero z radia i telewizji?

                            Comment

                            • Audi
                              Major Piwnych Rewolucji
                              • 2003.03
                              • 1682

                              #15
                              Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika arcy
                              Czy aż tak bardzo różnili się od hetero z radia i telewizji?
                              W Operze Poznańskiej ( i nie tylko) jest wielu homoseksualistów, sam ich woziłem taksówką i znam ich też z TV nie będę wymieniła z nazwiska, ale są to ludzie znani, Wam też

                              Comment

                              Przetwarzanie...
                              X