To za niecałą godzinkę ruszamy w góry.Dwie puste skrzynki zapakowane do samochodu,tlf do browarów zapisane,adresy też -także można niedługo ruszać.Drżyj dzienniku piwny Prawie dwa tygodnie melanżu -ach jak cudownie.
Aha wracamy przez Wrocek ,ale nie zakładaliśmy tematu kiedy będziemy(zależy od stanu finansów ).Damy znać przez Jacksona i wtedy może Ktos będzie miał ochotę się z nami spotkać
No i w końcu ja też wyjeżdżam i to na całkiem długo. Planowany powrót gdzieś w okolicach połowy wrześna choć tak naprawdę sam go nie znam (podobnie jak dokładnego celu podróży) .
W związku z wyjazdem niestety nie będzie mnie w Ciechanowie ani na giełdzie ani najprawdopodobniej na zlocie .
To inaczej miało być, przyjaciele,
To nie o to walczyliśmy, burząc mur,
Nie ma pracy, nie ma chleba, próżny trud!
Czy naprawdę aż tak wiele chcemy?
Chleba i pracy chcemy! Pracy i chleba!
Rządzący światem samowładnie
Królowie banków, fabryk, hut
Tym mocni są, że każdy kradnie
Bogactwa, które stwarza lud.
Ja nie rozumiem np. jak można jeździć na urlop nad morze (może dlatego, że jeszcze rok temu miałem nad morze 10 minut jazdy autobusem). Ale nie rozumiem też 2-tygodniowego wyjazdu nad jezioro, gdzie psy dupami szczekają.
Ja nie rozumiem np. jak można jeździć na urlop nad morze (może dlatego, że jeszcze rok temu miałem nad morze 10 minut jazdy autobusem). Ale nie rozumiem też 2-tygodniowego wyjazdu nad jezioro, gdzie psy dupami szczekają.
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Hannibal
Ma ją polubić. Widzisz inne wyjście?
Tak. Na studiach miałem kolegę, który na całą przyrodę miał jeden pomysł - powszechna peneplenizacja (to takie geologiczne pojęcie - wyrównanie przez erozję) oraz zaasfaltowanie.
Comment