Jakoś ten temat przez lata się nie pojawił praktycznie. Może mało kto próbował, a myślę że w tej zabawie tkwi potencjał.
Nie chodzi mi o belgijskie Gueze, które jest kupażem różnych roczników lambica, tylko o mieszanie w domu dwóch (choć można i więcej) gatunków...
Comment