Tweet
Kilka tygodni temu miałem przykrą przygodę z udziałęm mojego samochodu Clio '99 i Serwisu Renault.
Otóż w wyniku niechlujnego montażu przewodów paliwowych w serwisie (po naprawie silnika) po pewnym czasie nastapiło ich rozłączenie w trakcie jazdy samochodem i duży wyciek paliwa na rozgrzany silnik. Awarię usunąłem na drodzę przy pomocy kolegi ale wkurzony zadzwoniłem do servisu i ich zjechałem. Było mi trochę mało więc napisałem jeszcze maila do Renault Polska ze skargą na serwis. Uważam że niewiele brakowało do zapalenia samochodu bo przewód palowowy odłaczył się blisko rozgdzanego kolektora wydechowego a ponieważ nie był zabezpieczony to majgał się na boki i beztrosko sikał sobie paliwem dookoła. W serwisie trochę pomarudzili poskamleli obiecali zniżki i zamilkili. Zresztą nie maiłem ochoty na szarpanie się z nimi w końcu skończyło się to dobrze bez większych strat a ja zabieganym człowiekiem jestem i szkoda było mi czasu na awantury.
Postanowiłem jednak napisać maila do Renault Polska ze skargą na tych baranów w serwisie i wiecie jaki był odzew ??????
Dziesiaj, po kilku tygodniach gdy o sprawie już właściwie zapomniałem....
dostałem reklamę mailem nowego Clio....
Gdybym wiedział że to tak się skończy to bym do sądu konsumeckiego poszedł.
Ręce opadają...
Acha Serwis to Renault Głowacz w Jaworznie.....
Otóż w wyniku niechlujnego montażu przewodów paliwowych w serwisie (po naprawie silnika) po pewnym czasie nastapiło ich rozłączenie w trakcie jazdy samochodem i duży wyciek paliwa na rozgrzany silnik. Awarię usunąłem na drodzę przy pomocy kolegi ale wkurzony zadzwoniłem do servisu i ich zjechałem. Było mi trochę mało więc napisałem jeszcze maila do Renault Polska ze skargą na serwis. Uważam że niewiele brakowało do zapalenia samochodu bo przewód palowowy odłaczył się blisko rozgdzanego kolektora wydechowego a ponieważ nie był zabezpieczony to majgał się na boki i beztrosko sikał sobie paliwem dookoła. W serwisie trochę pomarudzili poskamleli obiecali zniżki i zamilkili. Zresztą nie maiłem ochoty na szarpanie się z nimi w końcu skończyło się to dobrze bez większych strat a ja zabieganym człowiekiem jestem i szkoda było mi czasu na awantury.
Postanowiłem jednak napisać maila do Renault Polska ze skargą na tych baranów w serwisie i wiecie jaki był odzew ??????
Dziesiaj, po kilku tygodniach gdy o sprawie już właściwie zapomniałem....
dostałem reklamę mailem nowego Clio....
Gdybym wiedział że to tak się skończy to bym do sądu konsumeckiego poszedł.
Ręce opadają...
Acha Serwis to Renault Głowacz w Jaworznie.....
nie rozumiem. Nie lubisz prezentów - gratisów?
Comment