Przy piwie o górach

Collapse
X
 
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • Krzysiu
    D(r)u(c)h nieuchwytny
    • 2001.02
    • 14936

    #721
    Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Pancernik
    Zasadniczo połowa wakacji i... nikt nic???
    Kolestwo w tym sezonie nie górzy, albo górzy po kryjomu?
    Może ludziom odechciało się chwalić?

    Ja ostatnio byłem na spacerze z Pasterki na Szczeliniec i z powrotem przez Karłów. Mimo, że czwartek, na górze kolejka do kasy na pół godziny, potem totalne zatory, zwłaszcza w Piekiełku. I ten las wyciągniętych do góry rąk ... z komórkami, pstrykającymi i filmującymi wszystko i wszystkich. Kurwicy idzie dostać. Na dole strudzonych wędrowców wita zakopiańska stodoła z dużą płachtą na dachu "Pizza z pieca i kebab". Natomiast po wyjściu z Karłowa na Sawannę od razu pustka - zero ludzi. Dopiero przy samej Pasterce trójka Czechów z rowerami.

    Krótko mówiąc, Szczeliniec i Błędne Skały najlepiej odwiedzić w październiku podczas deszczowej pogody, wtedy jest szansa na luz. W Adrspachu jeszcze gorzej, ostatnio nie było gdzie zaparkować.

    Comment

    • zgroza
      Major Piwnych Rewolucji
      🍼
      • 2008.03
      • 3607

      #722
      Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Krzysiu
      Może ludziom odechciało się chwalić?

      Ja ostatnio byłem na spacerze z Pasterki na Szczeliniec i z powrotem przez Karłów. Mimo, że czwartek, na górze kolejka do kasy na pół godziny, potem totalne zatory, zwłaszcza w Piekiełku. I ten las wyciągniętych do góry rąk ... z komórkami, pstrykającymi i filmującymi wszystko i wszystkich. Kurwicy idzie dostać. Na dole strudzonych wędrowców wita zakopiańska stodoła z dużą płachtą na dachu "Pizza z pieca i kebab". Natomiast po wyjściu z Karłowa na Sawannę od razu pustka - zero ludzi. Dopiero przy samej Pasterce trójka Czechów z rowerami.

      Krótko mówiąc, Szczeliniec i Błędne Skały najlepiej odwiedzić w październiku podczas deszczowej pogody, wtedy jest szansa na luz. W Adrspachu jeszcze gorzej, ostatnio nie było gdzie zaparkować.
      Najwyższym szczytem gór Stołowych jest Skalniak.
      AKTUALIZACJA WPISU 16-09-2015 – KOMENTARZ. Wpis ten powstał w maju 2015 roku po wejściu na wierzchołek góry Skalniak i odczycie jego wysokości posiadanym wysokościomierzem barometrycznym. Na …
      Lotna ekspozytura browaru

      Też Was kocham.

      Comment

      • Sudety
        Kapral Kuflowy Chlupacz
        • 2013.02
        • 70

        #723
        Z tego miesiąca.

        Zugspitze - trasą przez Wąwóz Höllental
        Attached Files

        Comment

        • Pancernik
          Pułkownik Chmielowy Ekspert
          🥛🥛🥛🥛🥛
          • 2005.09
          • 9802

          #724
          Mam luźny wrzesień, skorzystałem więc i wypadłem na chwilę w Tatry.
          Trafiłem na halny, wiało, jak cholera, ale za to widoki wyrywały z butów.
          Pierwszy dzień: Kuźnice - Kasprowy - Liliowe - Murowaniec - Czerwone Stawki - Karb - Murowaniec.
          Drugi dzień: Murowaniec - Zmarzły Staw - Kozia Przełęcz - Kozi Wierch - Skrajny Granat - Murowaniec.
          Trzeci dzień: Murowaniec - Zmarzły Staw - Zawrat - Świnica - Kasprowy, i tramwajem na dół.
          Drugi i trzeci dzień pod znakiem "biżuterii", czyli klamer i łańcuchów , może to "kara" za ożłopanie się w schronisku lanym "Okocimiem"? (0,5l - PLN 10, 0,3l - PLN 7).
          Nie chwaląc się informuję, że odcinek wytłuszczony to OP .

          Comment

          • iron
            Pułkownik Chmielowy Ekspert
            🍼🍼
            • 2002.08
            • 6771

            #725
            Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Pancernik
            Mam luźny wrzesień, skorzystałem więc i wypadłem na chwilę w Tatry.
            Trafiłem na halny, wiało, jak cholera, ale za to widoki wyrywały z butów.
            Pierwszy dzień: Kuźnice - Kasprowy - Liliowe - Murowaniec - Czerwone Stawki - Karb - Murowaniec.
            Drugi dzień: Murowaniec - Zmarzły Staw - Kozia Przełęcz - Kozi Wierch - Skrajny Granat - Murowaniec.
            Trzeci dzień: Murowaniec - Zmarzły Staw - Zawrat - Świnica - Kasprowy, i tramwajem na dół.
            Drugi i trzeci dzień pod znakiem "biżuterii", czyli klamer i łańcuchów , może to "kara" za ożłopanie się w schronisku lanym "Okocimiem"? (0,5l - PLN 10, 0,3l - PLN 7).
            Nie chwaląc się informuję, że odcinek wytłuszczony to OP .
            Czyli jednak przeżyłeś... Trudno, co zrobić - to znaczy cieszę się
            bigb@n-s.pl; na Allegro jestem jako "moczu" :)
            Nasze uszatki do podziwiania na stronie www.n-s.pl/bigb
            Rock, Honor, Ojczyzna

            Comment

            • slavoy
              Pułkownik Chmielowy Ekspert
              🥛🥛🥛
              • 2001.10
              • 5056

              #726
              W ten weekend odbyło się XII Przejście Dookoła Kotliny Jeleniogórskiej. Z BrowarBizowców bite 137km po górach w czasie trochę ponad 46 godzin pokonali JAckson i Basik. Po 108km odpadł Piotry, ja po równych 100 (życiówki), a Brloin dobił do 30km Połówki Przejścia, co i tak jest świetnym wynikiem jak na gościa z moocno skrzypiącym (szczególnie na zejściach) kolanem. Mnie zaczęły ostro napieprzać całe nogi (z wyjątkiem stóp, o dziwo) i zdecydowałem się zrezygnować przed rozwaleniem sobie stawów.
              Z mojej strony cel nie zdobyty, więc za rok jak nic stawiam się w Szklarskiej na starcie. Garść doświadczeń z tego roku pozwoli lepiej zaplanować sobie wędrówkę.
              Dick Laurent is dead.

              Comment

              • Pancernik
                Pułkownik Chmielowy Ekspert
                🥛🥛🥛🥛🥛
                • 2005.09
                • 9802

                #727
                Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika iron
                Czyli jednak przeżyłeś... Trudno, co zrobić - to znaczy cieszę się
                Tego, który przeżył Twoje chrapanie na zlocie, banalna Orla Perć nie pokona...

                Comment

                • iron
                  Pułkownik Chmielowy Ekspert
                  🍼🍼
                  • 2002.08
                  • 6771

                  #728
                  Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Pancernik
                  Tego, który przeżył Twoje chrapanie na zlocie, banalna Orla Perć nie pokona...
                  Ja tam nic nie słyszałem
                  bigb@n-s.pl; na Allegro jestem jako "moczu" :)
                  Nasze uszatki do podziwiania na stronie www.n-s.pl/bigb
                  Rock, Honor, Ojczyzna

                  Comment

                  • Pancernik
                    Pułkownik Chmielowy Ekspert
                    🥛🥛🥛🥛🥛
                    • 2005.09
                    • 9802

                    #729
                    Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika slavoy
                    W ten weekend odbyło się XII Przejście Dookoła Kotliny Jeleniogórskiej. Z BrowarBizowców bite 137km po górach w czasie trochę ponad 46 godzin pokonali JAckson i Basik. Po 108km odpadł Piotry, ja po równych 100 (życiówki), a Brloin dobił do 30km Połówki Przejścia, co i tak jest świetnym wynikiem jak na gościa z moocno skrzypiącym (szczególnie na zejściach) kolanem. Mnie zaczęły ostro napieprzać całe nogi (z wyjątkiem stóp, o dziwo) i zdecydowałem się zrezygnować przed rozwaleniem sobie stawów.
                    Z mojej strony cel nie zdobyty, więc za rok jak nic stawiam się w Szklarskiej na starcie. Garść doświadczeń z tego roku pozwoli lepiej zaplanować sobie wędrówkę.
                    SZACUN! Jak podsumowałem moje kilometrowe osiągnięcia z ostatnich tatrzańskich wpisów, wyszło mi trochę ponad 33 km... a w godzinach - jakieś dwadzieścia...
                    Czyli - wracając do Basika, JAcksona, Piotry'a, Brloina i Slavoya - jak mawiają sudeccy górale - HUT AB! .


                    PS. Ci najbardziej sudeccy mawiają: "Hut ab, Helm auf!"

                    Comment

                    • iron
                      Pułkownik Chmielowy Ekspert
                      🍼🍼
                      • 2002.08
                      • 6771

                      #730
                      Jest za co gratulować!!!
                      To może uczcimy to panoramką z drugiego cycka janowickiego (czyli Krzyżnej góry) z jednym z bohaterów przejścia sprzed zlotu
                      Attached Files
                      bigb@n-s.pl; na Allegro jestem jako "moczu" :)
                      Nasze uszatki do podziwiania na stronie www.n-s.pl/bigb
                      Rock, Honor, Ojczyzna

                      Comment

                      • emes
                        Major Piwnych Rewolucji
                        • 2003.08
                        • 4275

                        #731
                        Gratulacje dla twardzieli i twardzielki : Jacksona, Basik, Piotry, Slavoya i Brloin

                        Comment

                        • Gringo
                          Major Piwnych Rewolucji
                          🍼
                          • 2007.07
                          • 2162

                          #732
                          Pancerny ? Ile ci zajęło zdobycie KGP ? Mnie 10 lat.

                          28 szczytów Korony Gór Polski niektórzy kompletują całe życie. Grzegorz Leszek zdobył je w rekordowym czasie 76 godzin. Tym samym pobił poprzedni aż o 13,5 godziny!


                          Comment

                          • Pancernik
                            Pułkownik Chmielowy Ekspert
                            🥛🥛🥛🥛🥛
                            • 2005.09
                            • 9802

                            #733
                            Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Gringo
                            Pancerny ? Ile ci zajęło zdobycie KGP ? Mnie 10 lat.

                            28 szczytów Korony Gór Polski niektórzy kompletują całe życie. Grzegorz Leszek zdobył je w rekordowym czasie 76 godzin. Tym samym pobił poprzedni aż o 13,5 godziny!


                            Melduję, że KGP zrobiliśmy z Młodym w latach 2009-2014... . Po co się tak spieszyć?
                            Mam o bieganiu wyrobione zdanie, ale jest niepoprawne polityczne, więc w razie czego wyartykułuję je na zlocie .

                            Comment

                            • leona
                              D(r)u(c)h nieuchwytny
                              • 2009.07
                              • 5853

                              #734
                              Scenka na parkingu przy najkrótszym szlaku na Wielką Sowę:
                              - Dzień dobry. Stromy szlak? Jak długo się idzie?
                              - Godzinę, no trochę dłużej... Dość stromo ale jak chcecie to polecam żółtym przez Kozie Siodło, dłużej ale łagodniej a potem zejść już prosto na dół.
                              - Nie, my koronę robimy...


                              Comment

                              • Pancernik
                                Pułkownik Chmielowy Ekspert
                                🥛🥛🥛🥛🥛
                                • 2005.09
                                • 9802

                                #735
                                Cóż, kolejny "sezon górski" muszę, chyba, niestety, uznać za zakończony...
                                Pojechałem na tydzień w Tatry, tym razem sam, bo 15-latek ma wiele ciekawszych pomysłów na wakacje, niż się pocić i zasuwać pod górę dla oglądania widoków, które i tak wszystkie są w necie .
                                Pogoda była OK, padało (za to bez przerwy) w sumie tylko jeden dzień.
                                Tak wyszło, że po raz pierwszy przeszedłem typowe trasy "ceperskie": Strążyską, Kościeliską z wąwozem Kraków, Chochołowską...
                                Nie żałuję, widoki super, szarlotka i piwo w schroniskach (lany "Okocim") też dają radę.
                                No, ale były też momenty ambitniejsze: Świnica, Zawrat, Kościelec, i "zapięcie" Orlej Perci - pierwszy odcinek (Zawrat - Kozia Przełęcz) i trzeci (Skrajny Granat - Krzyżne), bo drugi, środkowy (Kozia Przełęcz - Skrajny Granat), przeszedłem rok temu we wrześniu.
                                Krótko o OP: szlak nie jest łatwy, ale przy sensownej pogodzie i braku lęku wysokości oraz średniej kondycji jest do przejścia, nawet dla "pana w średnim wieku"... .
                                Należy jedynie pamiętać, że żeby zacząć iść OP, trzeba najpierw przez parę godzin brykać pod górę, podobnie jest przy zejściu na dół, i tam też są klamry i łańcuchy.
                                Największym problemem po kilku godzinach zasuwania po kamieniach były "płonące stopy" (zmieniłem wkładki w butach na jakieś "super" , nigdy więcej... ) i "siadające kolana"...

                                Comment

                                Related Topics

                                Collapse

                                • darekd
                                  Bierol, Mountain Pale Ale
                                  darekd
                                  Tyrolski minibrowar z miejscowości Schwoich (niedaleko od granicy z Bawarią).

                                  IPA

                                  Ekstr. 16 %,
                                  Alk. 6,3%
                                  IBU 60

                                  Chmiele: Cascade, Amarillo, Citra

                                  https://www.bierol.at/

                                  Aromat - cytrusy i owoce tropikalne (mango) od chmieli,...
                                  2024-11-18, 23:02
                                • darekd
                                  Fenetra (Clock), Pavillon
                                  darekd
                                  Wielki mam problem z tym piwem (w tytule wątku). Otóż w Potštejnie, gdzie Clock ma już dobrych parę lat swój browar jego właściciele zakupili historyczną fabrykę Fenetra i tam warzą nowe piwa pod nową marką. Chodzi o piwa kojarzące się z Belgią - saisony, spontaniczna fermentacja, itd....
                                  2022-02-16, 23:36
                                • bastion
                                  Ukraina, Wozniesiensk, Odeska 26, Sokolivskie i Falcon.
                                  bastion
                                  Zastanawiałem się długo cóż mógłbym napisać o browarkach w których próbowałem piwa, ale ich nie widziałem od wewnątrz co mi się rzadko zdarza.
                                  Ale coś napisać trzeba, nie zawsze musi być kawior, jak brzmiał tytuł pewnego filmu.

                                  Miasto Wozniesiensk nie prezentuje...
                                  2022-02-01, 22:22
                                • darekd
                                  Hönicka Bräu, Wunsiedler Heiner`s Original
                                  darekd
                                  Browar z Wunsiedel w Górnej Frankonii w górach Fichtelgebirge (Smreczany).


                                  http://www.hoenicka.de/unser-sortiment.htm

                                  Heinrich Hönicka (1886–1963) widnieje na ecie. Był rolnikiem i piwowarem, który przez kilkadziesiąt lat powadził browar.

                                  5,2% alk....
                                  2021-04-12, 21:54
                                • darekd
                                  Hönicka Bräu, Wunsiedler Wonnesud
                                  darekd
                                  Browar z Wunsiedel w Górnej Frankonii w górach Fichtelgebirge (Smreczany).

                                  http://www.hoenicka.de/

                                  Dunkles Spezialbier 5,4% alk.

                                  Złoto na European Beer Star 2019.

                                  Aromat - słodowy, palony, suszone śliwki
                                  Piana - wysoka, dość trwała, do...
                                  2021-03-24, 00:07
                                • Loading...
                                • Koniec listy.
                                Przetwarzanie...