Jaki początek dnia?

[monne]

Dziś rano przyszedł listonosz i przyniósł PIT za jakąś wykonaną i dawno zapomnianą przeze mnie robotę. A rozliczenie już dawno wysłane do Urzędu Co za ludzie - wysłali mi PIT w ostatnim dozwolonym dniu.

Miło, że dostałeś. Ja do tej pory czekam na ostatni PIT.

[Gwiazda]

Ja też. A mamy dostać zwrot (z przeznaczeniem na Malucha) więc trochę mnie to denerwuje...

[Marusia]

Ja też. A mamy dostać zwrot (z przeznaczeniem na Malucha) więc trochę mnie to denerwuje...

Kupujecie malucha?

[żąleną]

Ja też. A mamy dostać zwrot (z przeznaczeniem na Malucha)

Myślałem, że jak przesiadka z Golfa, to w coś większego.

[monne]

Współodczuwam, choć moje wydatki nieco mniejsze.

[żąleną]

No świetnie, co za prywata, Moderatusia wcisnęła swój post przed mój, choć ja na pewno byłem pierwszy (bo znany jestem z szybkości).

[Gwiazda]

Buuuuuuuuhahahahaha
Śmieszne...


Bo to nie jest zwykły Maluch. Jest mniejszy od Golfa, ale coś mi się wydaje, ze droższy.


To chyba przez sobotnie sprzątanie takie macie rozkoszne poczucie humoru

[ART]

Buuuuuuuuhahahahaha
Śmieszne...


Bo to nie jest zwykły Maluch. Jest mniejszy od Golfa, ale coś mi się wydaje, ze droższy.


To chyba przez sobotnie sprzątanie takie macie rozkoszne poczucie humoru

to jest cena miniaturyzacji. im mniejszy tym droższy

[cyborg_marcel]

TVP3 dwa razy w ciągu 3 (słownie: trzech) godzin pokazała ten sam Kurier i ten sam dokument o Charlesie Mansonie... Ciekawy początek czy tam środek dnia...

[fteo]

TVP3 dwa razy w ciągu 3 (słownie: trzech) godzin pokazała ten sam Kurier i ten sam dokument o Charlesie Mansonie... Ciekawy początek czy tam środek dnia...

A co jakaś dzisiaj rocznica z ChM związana wypada?

[cyborg_marcel]

A co jakaś dzisiaj rocznica z ChM związana wypada?

Nie wiem, ale przez ostatnie 5-6 godzin TVP3 nie puściła na antenę ani jednej pozycji z programu...

[cyborg_marcel]

Dzień się zaczął źle Dla ukojenia nerwów wchodzę na Forum, a tu tylko Wiktoria i Slavoy zarejestrowani - noc prowrocławska?

[arcy]

Bo u Ciebie dzień się zaczyna, kiedy u innych się kończy. Cyborg żerujący nocą?

[cyborg_marcel]

Bo u Ciebie dzień się zaczyna, kiedy u innych się kończy. Cyborg żerujący nocą?

To zależy - w tym tygodniu za początek dnia uznawałam godz. 00:01 w kolejnym dniu kalendarzowym; moje faktyczne dni kończyły się, jak już mi się niedobrze od siedzenia przed kompem robiło, a zaczynały mniej więcej 3 godziny później...
Oby do poniedziałku - w końcu się wyśpię (zwłaszcza, że ja mam łykendy w poniedziałki i środy czasami).

[monne]

że ja mam łykendy w środy czasami).

Czasami