A kogo chcesz jeszcze ściągnąć poza dziewczyną, która "za tobą wszędzie... "?
Jak są osoby z zewnątrz to:
1. albo nie wiedzą o co chodzi w rzucanych tekstach i często nie potrafią wczuć się w klimat
2. albo osoba, która je przyprowadza zajmuje się tylko nimi, zwłaszcza, jak jest powyżej jednej dodatkowej.
Dla mnie osobiście oznacza to, że sobie z Tobą nie pogadam
A ja własnie wróciłem do domu po pobycie w wiadomym lokalu. Książęce doskonałe do bólu, Przemek drzewiecki występował akustycznie, potem razem odśpiewaliśmy "Pieśń o Heńku Starze", był też facet, który gra w "Lokatorach" i obiecał, że dla klientów ***** zostawi zaproszenie do Operetki na Dzień Dziecka. Gdyby nie sprawy zawodowe, pewnie zostałbym tam do czwartku.
Tak naprawdę, to jestem na zabój zakochany w tym lokalu. Myśle sobie, że to sie źle skonczy
Comment