Na profilu Książęcego na fejsie pojawiło się takie pytanie:
"7 Pytań Księcia!
Odpowiedz w komentarzu na pytanie:
Jaki powinien być kolejny wariant Książęcego: porter, stout, IPA… a może jakiś inny gatunek? Uzasadnij!
Do wygrania czteropaki Książęcego i podwójne zaproszenia na warsztaty kulinarne z Jerzym Sobieniakiem!"
"Spotkałem się z kolegą / Bo kolega jest od tego / I wypada czasem spotkać się z nim"
Pamiętacie może taki filmik reklamowy Tyskiego czy innej Łomży, w którym była komputerowo dodana piana, która w pewnym momencie przesunęła się poza szklankę? Chciałbym odnaleźć ten filmik, ale nawet nie wiem jakie to piwo było. To było już ze 2-3 lata temu.
Kurka, też tego szukam. Pamięć (mocno zwichrowana i często płatająca figle) podpowiada mi, że to była Warka. Niemniej obejrzałem przez ostatnią godzinę na Youtube chyba z 25 różnych klipów reklamujących to piwo i nie udało mi się na to trafić. Jeśli od zamieszczenia tego tematu udało Ci się dojść do tego, co to była za reklama - daj znać.
Pewnie już to było, ale dzisiaj dotarło do mnie mailem:
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika kefir
Nie pijcie takiego piwa! Co za ohyda!
Posted by Jarek Kefir w dniu 4 Wrzesień 2013
Czy kiedykolwiek zastanawiałeś się nad dziwnymi symbolami na denkach puszek od piwa? Są tam umieszczane kropki.
Dla Waszej informacji, prezentuję sekretną informację z korporacji produkującej piwo.
Sprawdźcie przed zakupem piwa w puszcze (o ile w ogóle chcecie pić piwo w puszce!) czy nie ma na dnie puszki kropek, namalowanych jakby mazakiem.
Jeśli jest jedna, to znaczy, że zawartość tej puszki (piwo) było już raz zwrócone ze sklepu z powrotem do browaru (koncernu) ponieważ straciło swoją ważność.
>>> Przeczytaj też: Lek na nieszczęśliwą miłość istnieje. Szokujące technologie przyszłości
Następnie zostało ono zlane do kadzi, tam na powrót dodawane są syntetyczne barwniki i gaz (dwutlenek węgla).
Jeśli na denku puszki są dwie kropki, to znaczy, że było ono przerabiane już dwa razy. Aż do 4 – 5 kropek.
Jeśli na denku puszki nie ma kropek, to znaczy, że piwo pochodzi z pierwszej produkcji i nie było zlewane.
Oczywiście, wszystko jest robione zgodnie z obowiązującym prawem, jednak poza naszą wiedzą.
Piwo kilka razy przelane, trafia w końcu na promocję. Poniżej: przykład znakowania kropkami. Udostępniajcie i nie pijcie gówna!
>>>Przeczytaj też: Kongresmen Ron Paul o inwazji na Syrię. “Następny ma być Iran”
Dodam, że podobne, obrzydliwe kontrowersje budziła za oceanem coca-cola i pepsi-cola. W skład esencji do wyrobu tych napojów, mają wchodzić ludzkie komórki pochodzące ze szpitalnych odpadów medycznych.
Piwo w puszce reaguje z aluminium, składnikiem puszki, i wytrąca się trujący związek chemiczny z glinem (aluminium – Al). Spróbuj wlać do puszki zwykłą wódką bądź bimber, i po dobie czasy sprawdź, co powstało w takiej puszce i jaki ma kolor. Dodam, że glin (aluminium) jest metalem, neurotoksyną, działającą toksycznie na układ nerwowy.
Bierbauch für Fortgeschrittene: Ein Texaner litt jahrelang unter plötzlicher Betrunkenheit. Er galt schon als Trinker, dann entdeckten Ärzte, was den Mann plagt.
Przypadek 61 letniego Amerykanina brzmi absurdalnie. Po operacji stopy występowały
u niego objawy zatrucia alkoholem. Był to skutek prawdopodobnie kuracji antybiotykowej
po tej operacji, gdy w jego przewodzie pokarmowym ulokowały się drożdże,
fermentujące węglowodany do alkoholu.
Pacjent ma szansę na wyleczenie - ścisła dieta i medykamenty przeciwgrzybiczne
uwolnią go od zaburzeń trawienia i ciągłego stanu "o spożyciu".
Lwówek Śląski - 800 lat tradycji piwowarskich. Kto piwem szynkuje, dawać ma właściwą miarę, kto to ominie, zapłaci 4 białe grosze kary - lwóweckie prawo piwowarskie AD 1609
Mieszkałem w Edynburgu prawie pół roku i jak po raz pierwszy tam przyjechałem, to język miejscowych brzmiał dla mnie jak jakaś dziwna mieszanka niemieckiego z japońskim
Mieszkałem w Edynburgu prawie pół roku i jak po raz pierwszy tam przyjechałem, to język miejscowych brzmiał dla mnie jak jakaś dziwna mieszanka niemieckiego z japońskim
Ja, nie dość że mieszkałem w Edynburgu to jeszcze z Francuzami, ci to mają też fajny "frenglish" oszaleć można.
Comment