Krzysiu, przypominam, że Tobie na życiu nie zależy. Możesz żyć i 200 lat.
A poza tym czytaj dokładnie. Z treści komunikatu, jaki otrzymałeś wynika po prostu, że od 44 roku życia nie będziesz już chodzącym okazem zdrowia. Ale jak to mówią: gdy mężczyzna skończy 40 lat, rano się budzi i nic go nie boli, to znaczy, że nie żyje.
Ja mam szansę dożyć w zdrowiu 75 lat. Zastanawiam się, co zaznaczył Krzysiu, że mu wyszło, że już padaka - pewnie seks bez zabezpieczenia z przypadkowymi partnerami
Comment