Kawały piwne :)

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • Marusia
    Marszałek Browarów Rzemieślniczych
    🍼🍼
    • 2001.02
    • 20221

    #61
    Oj, Simon Simon

    1. ten kawał był przerobiony w osobnym temacie
    2. w złagodzonej wersji

    teraz to juz Cie Art musowo wytnie
    www.warsztatpiwowarski.pl
    www.festiwaldobregopiwa.pl

    www.wrowar.com.pl



    Comment

    • Simon
      † 1964-2008 Piwosz w Raju
      • 2001.02
      • 993

      #62
      Ale za to piwny... SAKRAMENCKO !!!
      Simon

      Comment

      • ART
        mAD'MINd
        🥛🥛🥛🥛🥛
        • 2001.02
        • 23926

        #63
        kawał odgrzewany

        Simon: nie rozpędzaj się.
        - Wspieraj swój Browar! Stań się Premium - Użytkownikiem!
        - Moje: zbieranie - Opole & warzenie - Browar Domowy Świński Ryjek ****
        - Uwarz swoje piwo domowe z naszym Centrum Piwowarstwa

        Sprawy dotyczące postów/wpisów/wątków/tematów zgłaszaj proszę narzędziem "Zgłoś [moderatorowi]" (Ikonka flagi przy danym wpisie).

        Comment

        • pjenknik
          Major Piwnych Rewolucji
          • 2001.08
          • 3388

          #64
          Zajączek i żyrafa.
          -Czy ty wiesz zajączku jak to dobrze mieć taką długą szyję?
          -Nie.
          -Każdy kęs pokarmu spływa Ci w dół tak długo, przyjemnie, prawdziwa rozkosz...
          - .....
          -Ach zajączku jaka to przyjemność, każdy łyk wody płynie w dół tak rozkosznie, tak przyjemnie, orzeżwia Cię tak bardzo...
          - ....
          -Ach, a każdy łyk Piwa, spływa tak powoli, łagodnie drażni twe podniebienie, i tak łyk za łykiem...
          -Żyrafa, a rzygałaś kiedyś?
          Wspieraj swój Browar! Stań się Premium - Użytkownikiem!

          Comment

          • sensor
            Kapitan Lagerowej Marynarki
            • 2001.02
            • 817

            #65
            Idzie ulica dwóch studentów, nagle zauważają leżącą na chodniku brudną i zmiętą, zapisaną kartke papieru.

            Spoglądają na kartkę, poźniej siebie, po chwili jeden mówi do drugiego:

            - Ty, co to jest ?

            > Nie wiem, ale kserujemy to !!!




            Piszę o tym w temacie piwnym bo ww studenci dzień wcześniej pili piwo.
            Dowiedz się więcej o piwie - www.piwoznawcy.pl
            Kursy, szkolenia, raporty sensoryczne.

            Comment

            • Misiekk
              Kapitan Lagerowej Marynarki
              • 2001.05
              • 913

              #66
              A propo studentów:

              Idzie student, z naprzeciwka idzie jego kumpel. Pyta się go gdzie idzie. Ten mu odpowiada że na piwo. Ten natomiast mówi: Ty to masz dar przekonywania...

              Oj, chyba troche niewyraźnie to napisałem.
              Piwo to jest życia blues, daje miłość oraz luz. :)

              Comment

              • pjenknik
                Major Piwnych Rewolucji
                • 2001.08
                • 3388

                #67
                John Bull Pub

                oryginał
                John Bull Pub Wrocław.
                W karcie figuruje piwo "Bitter", klient zadaje pytanie:
                -Czy to piwo jest gorzkie?
                Barmanka:
                -Nie, czemu?
                Wspieraj swój Browar! Stań się Premium - Użytkownikiem!

                Comment

                • jacek
                  Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
                  • 2001.08
                  • 210

                  #68
                  W pierwszej klasie pani wita nowych uczniów i widzi, że trzech jest
                  identycznych. Pyta się:
                  - Czy wy jesteście trojaczkami?
                  - Tak - odpowiadają dzieci.
                  - A jak się nazywacie?
                  - Krzysio - mówi piskliwym głosem pierwsze dziecko.
                  - Zdzisio - mówi piskliwym głosem drugie dziecko.
                  - Władysław - mówi grubym basem trzecie dziecko.
                  Pani pyta - A dlaczego wy dwaj macie takie cienkie głosy, a ty taki gruby?
                  - Bo mama miała tylko dwa cycki i ja musiałem pić piwo.

                  Comment

                  • pjenknik
                    Major Piwnych Rewolucji
                    • 2001.08
                    • 3388

                    #69
                    oryginał

                    Kolega informatyk wziął do ręki butelkę piwa i czyta:
                    -Piwo WAR ZONE od...,zaraz, zaraz jaka strefa wojenna(sic!)
                    Wspieraj swój Browar! Stań się Premium - Użytkownikiem!

                    Comment

                    • maryhh
                      Major Piwnych Rewolucji
                      • 2001.02
                      • 1895

                      #70
                      było gdzieś o łosiach więc kawał:
                      idzie sobie łoś przez las, widzi piękną łosicę i tak się chłop zapatrzył, ze nie zauważył pnia. Potknął sie o niego i wyrżnął się prosto pod nogi łosicy.
                      Łosica patrzy na niego i mówi zalotnie:
                      -czesc jestem łosica Wielka Pierś!
                      na to łoś:
                      - cześć jestem łoś, poprostu łoś.
                      Wspieraj swój Browar! I Ty możesz zostać PREMIEREM!
                      "do ciężkiej pracy jestem za lekki,
                      do lekkiej pracy jestem za ciężki"

                      Comment

                      • piwo
                        Kapitan Lagerowej Marynarki
                        • 2001.08
                        • 810

                        #71
                        Dostałem coś takiego - nie wiem do jakiej kategorii dowcip, czy biznes?

                        Jeżeli rok temu kupiłbyś akcje firmy NORTEL warte 1000 dolarów w chwili obecnej miałbys te same akcje warte 49$!! Jeżeli zamiast kupowania tych akcji dokonałbys zakupów piwa Budweiser za kwote 1000$, to w chwili obecnej w skupie złomu otrzymałbyś za puszki po tym piwie 79$.

                        Jak widać druga inwestycja jest o wiele bardziej korzystna.
                        NIE ZWLEKAJ PIJ I ZARABIAJ !!!!!!!!!!!!!!!!!!

                        Comment

                        • djot
                          Kapitan Lagerowej Marynarki
                          • 2001.05
                          • 621

                          #72
                          Lekarz:
                          - Czy stosuje się pan do moich zaleceń? Żadnej kawy, herbaty, PIWA? Zamiast tego tylko mleko?
                          Pacjent:
                          - Tak, panie doktorze, od dwóch tygodni i wreszcie zrozumiałem dlaczego niewmowlaki tak strasznie płaczą.

                          Comment

                          • Marusia
                            Marszałek Browarów Rzemieślniczych
                            🍼🍼
                            • 2001.02
                            • 20221

                            #73
                            Przychodzi facet do lekarza i skarży się, że wątroba go boli.
                            - A pije pan?
                            - Piję, ale nie pomaga....
                            www.warsztatpiwowarski.pl
                            www.festiwaldobregopiwa.pl

                            www.wrowar.com.pl



                            Comment

                            • djot
                              Kapitan Lagerowej Marynarki
                              • 2001.05
                              • 621

                              #74
                              Facet wraca ze spaceru z psem mocno "zmęczony". Żona w progu zaczyna go sztorcować.
                              - Czego chcesz, dwóch piw nie można już sobie wypić?
                              - Nie kłam.
                              - To niech ci pies powie ile piw wypiłem. Wiesz dobrze, że on nigdy nie kłamie. Szarik, piesku kochany, ile piw wypiłem?
                              - Hau, hau
                              - Widzisz kochanie, były tylko dwa piwa.
                              Na drugi dzień scena się powtarza. Szarik ponownie odpowiada:
                              -Hau, hau.
                              Trzeci dzień to samo. Czwartego dnia żona nie wytrzymuje i mówi:
                              - Dzisiaj ja się pytam psa. Szarik, ile Twój pan piw dzisiaj wypił?
                              - Hau, hau.
                              - A ile wódki?
                              - Auuuauuu.

                              Comment

                              • Misiekk
                                Kapitan Lagerowej Marynarki
                                • 2001.05
                                • 913

                                #75
                                Nie o piwie, ale o mądrej blondynce...

                                Wchodzi blondynka na stację benzynową i pyta się kasjera:
                                - Czy dostanę kawałek drutu bo zatrzasnęłam sobie kluczyki w samochodzie, ale zostawiłam lekko uchyloną szybę to może uda mi się je wyjąć?
                                - Tak proszę - kasjer daje jej ten drut i podziwia ją za trzeźwość umysłu i dobre myślenie.
                                Po chwili na stację wpada facet i strasznie się śmieje.
                                Kasjer pyta sie gościa przez co on dostał takiego ataku śmiechu.
                                Ten po chwili, gdy już się uspokoił mówi:
                                - Przed stacją benzynową stoi blondynka przy samochodzie i próbuje wyciągnąć kluczyki z niego za pomocą drutu.
                                - Przecież to nie jest nic śmiesznego - odpowiada kasjer
                                - Tak - mówi gość - ale w środku siedzi druga blondynka i podpowiada jej w prawo, w lewo.....


                                hihihi
                                Piwo to jest życia blues, daje miłość oraz luz. :)

                                Comment

                                Przetwarzanie...
                                X