28 stycznia 2006, Chorzów / Katowice

[cyborg_marcel]

Cóż - najwyraźniej Forumowiczom umknęła najważniejsza wiadomość weekendu...

W chwili obecnej 67 osób zginęło z powodu katastrofy, 140 jest rannych. Służby ratownicze i porządkowe wszelakie działają mimo braku niektórych uregulowań, za to politycy jacyś tacy nieporadni...

Wg świadectw fotograficznych i słownych na dachu hali targowej było mnóstwo śniegu i pozamykane wyjścia awaryjne, natomiast zarządcy twierdzą, że to nieprawda i po co oni mają pomagać ofiarom i ich rodzinom, skoro już rząd pomoże. Nie chce mi się uwłaczać tym ludziom teraz, zwłaszcza, że starałam się nie być do nich uprzedzona, ale moje nadzieje pogrzebali.

Szczere współczucia dla wszystkich ludzi, a także zwierząt, bo część z nich na pewno jeszcze zginie bez swoich właścicieli.

[adam16]

Bywałem w tej hali nie jeden raz. I chyba prawdą są relacje ludzi o tych zamknietych drzwiach - tam nigdy nie były pootwierane, z obawy przed wchodzącymi bez biletów.
To co się działo na śląsku w tym czasie przerasta wszystko co sobie można było wcześniej wyobrazić. W życiu nie odebrałem tylu telefonów z zapytaniem czy u mnie wszystko w porządku. Sam też wykonałem sporo takich telefonów. Wiadomo że ludzie normalnie nie interesujący się gołębiami też tam byli.
Tereny MTK stanowią teren wydzielony z WPKiW w Chorzowie, więc często na imprezy tam odbywające się, zachodzili ludzie spacerujący z całymi rodzionami w Parku.

[adam16]

I jeszcze coś - takiej ciszy jaka panowała wczoraj, nie pamiętam.

[becik]

Cóż - najwyraźniej Forumowiczom umknęła najważniejsza wiadomość weekendu...

Nikomu napewno nie umknęła tylko przez szacunek do ofiar tragedii nikt nie zakładał tu kolejnego tematu.

Każdy z nas w sobie nosi ten smutek, nie trzeba go jeszcze wylewać na zewnątrz.

[cyborg_marcel]

Czasami lepiej coś z siebie wydobyć, niż tłamsić wszystko w sobie.

[Ark]

Nikomu napewno nie umknęła tylko przez szacunek do ofiar tragedii nikt nie zakładał tu kolejnego tematu.

Księgi kondolencyjne są wystawiane w Twym mniemaniu z powodu braku szacunku?

Każdy z nas w sobie nosi ten smutek, nie trzeba go jeszcze wylewać na zewnątrz.

A co złego jest w dzieleniu się smutkiem?

[kiszot]

Całe szczęście,że nie wpadło mi do głowy wybrać sie tam z dziećmi.
Znajomy matki który hoduje gołębie miał jechac tam w sobote po jakieś książki i płyty ale z powodu swojej ulubionej drzemki poobiedniej nie zdążył tam dojechać.Wyglada na to,że KTOŚ nad nim czuwał.

[boku]

Czy mu uczymy się na błędach? Nigdy nie lubiłem płaskich dachów i zawsze bałem się wchodzić do takich hal. Im większa tym większe prawdopodobieństwo, że runie. Nasi przodkowie byli mądrzejsi i budowali dachy spadziste. Ba jest jeszcze doskonalsza figura geometryczna, jaką jest okrąg. Duże dachy powinny mieć tylko taki kształt.
Ponadto nie powinno budować się dużych obiektów na ziemi podziurawionej niczym ser szwajcarski. Przecież tam było mnóstwo biedaszybów.

[becik]

1. Księgi kondolencyjne są wystawiane w Twym mniemaniu z powodu braku szacunku?

2. A co złego jest w dzieleniu się smutkiem?

ad. 1 Czyżby ten temat miał być księgą kondolencyjną? Jeśli tak to sam bym się do niej wpisał. Dziwie się skąd do głowy przychodzą Ci takie porównania.

ad. 2 Nic

Czytaj dokładnie, odniosłem się tylko do zdania Cyborga twierdzącego, że tragedia na Śląsku pozostała niezauważona przez forumowiczów co jest totalną bzdurą. Natomiast zamieszczanie i tu informacji znanych wszystkim z mediów nie jest chyba najlepszym pomysłem.

[Dreamer]

Wielki smutek i żałość. I tylko małe pocieszenie, że nie było tam nikogo z mojej rodziny ani znajomych.

Mimo to, tak jak i większości z nas, nawet nie chce mi się o tym dyskutować na forum.......
Ludzie ludziom zgotowali....

[Ark]

ad. 1 Czyżby ten temat miał być księgą kondolencyjną? Jeśli tak to sam bym się do niej wpisał. Dziwie się skąd do głowy przychodzą Ci takie porównania.

Temat będzie taki, jakim uczynią go osoby wypowiadające się w nim.
(dlatego nie bedę kontynuował tego wątku)
Porównanie jest według mnie oczywiste, księgi kondolencyjne mają różny charakter[/QUOTE]

[Marusia]

Ja nie bardzo chyba rozumiem, może ktoś mnie oświeci. Owszem, stała się rzecz straszna, okropna i w ogóle, że hej, ale dlaczego odrazu żałoba narodowa, jakby conajmniej bomba atomowa spadła? Poważnie pytam, bo w weekend dużo czasu na piwie spędziłam i może nie dotarły do mnie jakieś istotne szczegóły?

[grzes_ch]

Ja podobnie jak koledzy ze Śląska odebrałem mnóstwo telefonów z całej Polski i trochę e-maili z zagranicy z zapytaniem czy czasem mnie tam nie wynosło.
Niewątpliwie straszna tragedia.
Z tym miejscem jestem pośrednio związany gdyż parę ładnych lat temu studiowałem na terenie MTK ( parę metrów o tej hali - wtedy jej nie było ) a w hotelu z którego filmują miałem akademik.
W tym dniu i o tej porze byłem akurat w restauracji i obsługiwała nas kelnerka , której mąż tam pojechał z dzieckiem.
Na szczęście nic im się nie stało ( użyczyłem jej telefonu by sobie to potwierdziła ).
Ale nikt nie wiedział co zrobić wszyscy w milczeniu dokończyliśmy późny obiad i szybko do domu nasłuchiwać wiadomości.
Jedno co mogę powiedzieć.
Wyrazy współczucia a dla ofiar wieczny odpoczynek.....

[Piecia]

temat został umieszczony w dziale "PRZY PIWIE" a moim skromnym zdaniem nie jest to temat do piwa - tyle.

[becik]

(...) Mimo to, tak jak i większości z nas, nawet nie chce mi się o tym dyskutować na forum.......

Właśnie, mam podobnie, bo i o czym tu dyskutować?


Marusiu, co do żałoby narodowej nie chcę się wypowiadać ale jak pamiętam to takie były przy duzych katastrofach - samolot w Kabatach, później jakaś katastrofa kolejowa itd.

Tragedie bardziej wstrząsają im więcej ofiar, każde z nich są tragiczne gdzie ginie człowiek, nawet jeden, jeszcze niedawno było głośno o 5 ofiarach wypadku samochodowego w Warszawie.

temat został umieszczony w dziale "PRZY PIWIE" a moim skromnym zdaniem nie jest to temat do piwa - tyle.

Moim też