Ja mam pytanie, nawet na temat Liczba 44 Bombadilu dotyczy ilości CZEGO w łazience? Chcesz powiedzieć, ze masz tyle pojemnikow z kosmetykami??? To ja chyba nie nadaję się na kobietę
Małe badanie socjologiczne (raczej dla chłopaków w różnym wieku)
Collapse
X
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika MarusiaJa mam pytanie, nawet na temat Liczba 44 Bombadilu dotyczy ilości CZEGO w łazience? Chcesz powiedzieć, ze masz tyle pojemnikow z kosmetykami??? To ja chyba nie nadaję się na kobietę
Choć prawda jest taka, że w większości są zdobyczne, ale jednak znajdują się w mojej łazience. Stąd też moje pytanie do Pieczarka: "czy już jestem kobietą?"Poszukuję
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika joelkaPrzykro mi panowie. Kobiety są dla was z założenia złe.
(...)
Aż strach być facetem tak macie źle z tymi babami
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika lzkamilnie kłamię, czego by nie włożyła to wygląda cudownieOstatnia zmiana dokonana przez lzkamil; 2006-02-26, 00:13.Lepszy jabol pod okapem
niż GŻ, CP i KP !
Kompania Piwowarska obcięła Żubrowi rogi i jaja.
Wspieraj swój Browar - zostań Premium-Użytkownikiem!
Moja pierwsza literka to małe L a nie duże I :)
Comment
-
-
Dyskusja stała się zbyt swobodna, więc odczuwam potrzebę użycia ciężkiej artylerii, żeby naprostować ją na właściwe tory.
Najpierw nakreślę tło ogólne - mam pracownika, który jest żonaty i ma córkę i syna, pełnoletnie już zresztą są te pociechy. Conajmniej raz w tygodniu zawozi żonę i córkę - w domu jest kierowcą i nie ma nic do gadania - na "zakupy" do Wrocławia pod hasłem "ja nie mam co na siebie włożyć". Syn nie bierze udziału w tym procederze.
Zakupy wyglądają następująco: Centrum Bielany -> Auchan (nic tu nie ma) -> Tesco (tu też nic nie ma) -> Obi, Castorama, Leroi Merlin (tam też nic nie ma, ale leżą jakieś szmaty firankowe, więc trzeba było obejrzeć) -> wiesz co, nic tu nie ma w tym Wrocławiu, musimy jechać do Wałbrzycha -> Carrefour (tu też nic nie ma) -> Real (tu DOPIERO nic nie ma) -> trudno, pojedziemy w przyszłym tygodniu.
Nie znam ani jednego mężczyzny, który by się tak zachowywał.
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika joelkaPodsumowując badanie socjologiczne (raczej dla chłopaków) można stwierdzić kto i jakie ma dośwadczenia z kobietami. Jedni narzekają, inni (tych mniej... chyba tylko Bombadil13) wychwalają
Przykro mi panowie. Kobiety są dla was z założenia złe. Kupują kosmetyki zanim jedne im się skończą, każą wam dźwigać kosmetyczki ze stelażem na wczasy, a z sąsiedniego tematu wiem, że spora liczba kobiet zdominowuje rynek piw żądając ciepłego piwa z soczkiem i przez słomkę.
Aż strach być facetem tak macie źle z tymi babamiOstatnia zmiana dokonana przez Pogoniarz; 2006-02-26, 11:02.
Prawie jak Piwo
SZCZECIN
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika KrzysiuDyskusja stała się zbyt swobodna, więc odczuwam potrzebę użycia ciężkiej artylerii, żeby naprostować ją na właściwe tory.
Najpierw nakreślę tło ogólne - mam pracownika, który jest żonaty i ma córkę i syna, pełnoletnie już zresztą są te pociechy. Conajmniej raz w tygodniu zawozi żonę i córkę - w domu jest kierowcą i nie ma nic do gadania - na "zakupy" do Wrocławia pod hasłem "ja nie mam co na siebie włożyć". Syn nie bierze udziału w tym procederze.
Zakupy wyglądają następująco: Centrum Bielany -> Auchan (nic tu nie ma) -> Tesco (tu też nic nie ma) -> Obi, Castorama, Leroi Merlin (tam też nic nie ma, ale leżą jakieś szmaty firankowe, więc trzeba było obejrzeć) -> wiesz co, nic tu nie ma w tym Wrocławiu, musimy jechać do Wałbrzycha -> Carrefour (tu też nic nie ma) -> Real (tu DOPIERO nic nie ma) -> trudno, pojedziemy w przyszłym tygodniu.
Nie znam ani jednego mężczyzny, który by się tak zachowywał.
Comment
-
-
Wreszcie popatrzyłem na łazienkowe zbiory mojej lubej. Doliczyłem do niemal 40 i... przestałem 50 byłoby spokojnie. W porównaniu z moimi 7 czy 8 robi to wrażenie, ale zupełnie nie mam nic przeciewko tym jej ilościom. I nie ma problemu z pakowaniem się na wyjazdy bo bierze tylko ułamek z tego.
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika joelkaJa na szczęście nie znam żadnej koiety, która by się tak zachowywała.
Młode koty mają adhd, niestety.
Aksjomat Cole'a - suma inteligencji na planecie jest stała, liczba ludności rośnie.
Dysleksja i żyrafy nie istnieją.
Jaszczomb jaszczombowi pudla nie wydudla.
Comment
-
-
Małe podsumowanie dotychczas zdobytych konkretów (także poza tym tematem):
Slavoy (gościnnie) / Marusia - 3/26
Zythum / Miłka - 3/nieskończoność
Krzysiu+syn / Krzysiowa - 6+3/16
Pogoniarz / Westa - 6/54 (moje przybliżone wyliczenie z podanych procentów)
Peter007 / żona - 4/są wszędzie
Naczelnik / nikt - 9/0
Bombadil13 / nikt - 44/0
Grzech / żoneczka - 8/35
Adam16 / nikt - 28/0
Twilight Alehouse / jego luba - 8/spokojnie 50
Piwowar+syn / Piwowarowa+córka - 20/80
Pieczarek / moja osobista żona - 7/51
Liczenie odpuścił sobie Crizz (zadanie na siły Chucka Norrisa). Zaczął Jackson (policzył tylko 7 swoich). Coś tam pogrzebał Iron, ale zaraz zaczął liczyć "tszirty" i nic konkretnego nie ustalił.
Na razie widać jeden oczywisty wniosek: samotni panowie biją na głowę panów związanych z kobietą, a nawet mogą być niekiedy traktowani jak kobiety.
Jeszcze raz proszę o poważne podejście do sprawy, chwilę mobilizacji i skuteczne policzenie kosmetyków w łazience.
Comment
-
-
Skoro Pieczarek zauważył samotnych facetów, to i ja się dopiszę: 12 pojemników kosmetyków z 8 rodzajów (część się dubluje - bo na przykład jedno opakowanie się kończy) - czyli potwierdzam ten "oczywisty wniosek".
Nie wliczyłem kilku reklamowych próbek kosmetyków, które zużywam gdy nadarzy się okazja (czytaj: wyjazd z plecakiem).Ostatnia zmiana dokonana przez jerzy; 2006-02-27, 22:32.browerzysta, abstynent i nałogowy piwoholik c[]
Światem rządzi miłość. Ja na przykład kocham piwo :]
Comment
-
Comment