kto w końcu pija "piwa" opisywane przez marketingowców jako "kobiece"?

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • ART
    mAD'MINd
    🥛🥛🥛🥛🥛
    • 2001.02
    • 23926

    #16
    chciałbym po cichu wtrącić, że temat został wydzielony z działu Piwo-konkretnie, z tematu o nowym aptekarskim karmi.
    - Wspieraj swój Browar! Stań się Premium - Użytkownikiem!
    - Moje: zbieranie - Opole & warzenie - Browar Domowy Świński Ryjek ****
    - Uwarz swoje piwo domowe z naszym Centrum Piwowarstwa

    Sprawy dotyczące postów/wpisów/wątków/tematów zgłaszaj proszę narzędziem "Zgłoś [moderatorowi]" (Ikonka flagi przy danym wpisie).

    Comment

    • zythum
      Pułkownik Chmielowy Ekspert
      • 2001.08
      • 8305

      #17
      A ja widzę w lokalach, że kbiety zamawiają głównie Warkę Strong. Mamy silne kobiety
      To inaczej miało być, przyjaciele,
      To nie o to walczyliśmy, burząc mur,
      Nie ma pracy, nie ma chleba, próżny trud!
      Czy naprawdę aż tak wiele chcemy?
      Chleba i pracy chcemy! Pracy i chleba!

      Rządzący światem samowładnie
      Królowie banków, fabryk, hut
      Tym mocni są, że każdy kradnie
      Bogactwa, które stwarza lud.

      Comment

      • kalifat
        Major Piwnych Rewolucji
        • 2004.10
        • 1168

        #18
        Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika zythum
        A ja widzę w lokalach, że kbiety zamawiają głównie Warkę Strong. Mamy silne kobiety
        Jak w lokalu jest tylko Heineken, Żywiec, jasna Warka i Warka mocana, to też wybrałbym to ostatnie. No ewentualnie jasną Warkę, ale raczej jako wspomnienie po dawnych wytworach tego browaru.
        bla bla bla

        Comment

        • crizz
          Major Piwnych Rewolucji
          • 2003.02
          • 1255

          #19
          Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Titus_Fox
          istotnie, kobiety wtajemniczone w piwny biznes są świadome swoich wyborów. Reszta niestety pada ofiarą marketingowej papki, presji cooldżezi środowiska, przez co zamienia się w bezwiedne masy konsumenckie.
          Jest też pewna grupa kobiet, która piwa nie pija w ogóle. Powiedziałbym, że to znacznie większa grupa od dwóch powyższych. I żadna marketingowa indoktrynacja tu nie pomoże.

          Comment

          • Pogoniarz
            † 1971-2015 Piwosz w Raju
            • 2003.02
            • 7971

            #20
            Ja zaobserwowałem w pubach,że jak Kobieta pije piwo to w zdecydowanej większości z dodatkami(czytaj soczek i słomka).Też pewnie podobnie zauważyli marketingowcy i stąd próbują wynaleźć jedyny słuszny trunek ,ale raczej takiego nie ma.Zabeczkują od razu lesia z soczkiem ?


            Prawie jak Piwo
            SZCZECIN

            Comment

            • Twilight_Alehouse
              D(r)u(c)h nieuchwytny
              • 2004.06
              • 6310

              #21
              Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Pogoniarz
              Zabeczkują od razu lesia z soczkiem ?
              Dla mnie największym wyczynem będzie wprowadzenie do sprzedaży piwa od razu ze słomką

              Comment

              • kalifat
                Major Piwnych Rewolucji
                • 2004.10
                • 1168

                #22
                Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Twilight_Alehouse
                Dla mnie największym wyczynem będzie wprowadzenie do sprzedaży piwa od razu ze słomką
                Ale co to za problem.
                Jak bedzie w tym więcej soku niż piwa to już nietrudno zamknąć to w kartonowym opakowaniu (ala soczek) i dokleić słomkę. Napój orzeźwiający, a jakże
                bla bla bla

                Comment

                • e-prezes
                  Generał Wszelkich Fermentacji
                  🥛🥛🥛🥛🥛
                  • 2002.05
                  • 19260

                  #23
                  w mojej rodzinie starsze pokolenie kobiet woli piwa goryczkowe, gdyż takie w PRL-u dominowały jak mnieniem. skromna ilość tych kobiet, które nie podzielają w/w zainteresowania pijały w swoim czasie ciemne piwa na śląsku (sam te piwa pamiętam).
                  młodsze pokolenie jest skłonne do poszukiwania smaków i zwykle piwo musi być z posmakiem słodkim (nie ulipkowatym), łagodzonym goryczką - koźlaki wpisują się tutaj idealnie.
                  najmłodsze jest zbyt głupie, by wpaść na coś samemu i przyjmuje to co jest w TV.
                  resztę, zwłaszcza te, które pijają piwo z sokiem sam jestem w stanie zrozumieć. piwo koncernowe jest po prostu tak niepijalne, że trzeba dodawać doń soku
                  wystarczy, by były na rynku porządne piwa (bez polepszaczy, przyspieszaczy, spapraczy) a kobiety (te bardziej rozgarnięte) znalazły swoje idealne piwo i nie mam na myśli Reddsa czy cudownych wynalazków okocimia.

                  Comment

                  • iron
                    Pułkownik Chmielowy Ekspert
                    • 2002.08
                    • 6717

                    #24
                    Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika remfire
                    Panowie ...
                    wiele kobiet w waszym otoczeniu nie oznacza wielu w skali kraju. No chyba że znacie większość kobiet w Polsce
                    No niby tak, ale jak każdy opisze preferencje piwne kobiet w swoim otoczeniu, to też będzie już jakaś próba, pytanie czy reprezentatywna, czy nie

                    O Asi to pisać chyba nie muszę Moja mama i siostra też raczej nie sięgają po słodkie wynalazki - piją piwo normalne, a że niewiele, to inna sprawa. Moja Teściowa też lubi zwykłego lagera i do tego przyznaje nam rację, że te piwa które jej przywieziemy (np Ciechanów) są lepsze od masówki którą ma w sklepie pod domem.
                    Moje dwie siostry cioteczne piją zwykłe piwo, nie jakieś słodkie dupersznyty.
                    Gorzej z ciotkami - jedna nie pije w ogóle, inna jest za winem, trzecia woli gorzałę, ale wynika z tego, że ani jedna nie tyka tzw. kobiecych piw.

                    Także tezie o kobiecych piwach na podstawie obserwacji kobiet z mojej rodziny mogę zaprzeczyć stanowczo
                    bigb@n-s.pl; na Allegro jestem jako "moczu" :)
                    Nasze uszatki do podziwiania na stronie www.n-s.pl/bigb
                    Rock, Honor, Ojczyzna

                    Comment

                    • Pinio74
                      Major Piwnych Rewolucji
                      • 2003.10
                      • 3881

                      #25
                      Moja najlepsza z żon lubi właśnie Karmi, ewentualnie Gingera lub Reddsa. Co innego teściowa, która najbardziej lubi zwykłe lagery i piwa mocne. Siostra nie lubi piw smakowych, a ostatnio zaraziłem ją ciemniakami. A moja mama nie pija piwa raczej w ogóle, woli wino (vermuth).
                      BIRRARE HUMANUM EST

                      Comment

                      • e-prezes
                        Generał Wszelkich Fermentacji
                        🥛🥛🥛🥛🥛
                        • 2002.05
                        • 19260

                        #26
                        karmi jest jednak czym innym niż te wynalazki. jest bezakloholowym napojem piwnym i nie zawiera tych wszystkich świństw ( jak mniemam ).

                        Comment

                        • Wujcio_Shaggy
                          Major Piwnych Rewolucji
                          • 2004.01
                          • 4628

                          #27
                          Moja małżonka generalnie piwa nie pije, ale jak już pije, to z reguły właśnie takie. Teściową też parokroć przyuważyłem na piciu Redd'sa...
                          Wspieraj swój Browar! Stań się Premium - Użytkownikiem!

                          Browar Szlachecki w Warszawie (działalność zawieszona)

                          @WujcioShaggy Wuj na Twitterze, czasem coś napisze nawet

                          Comment

                          • fteo
                            Major Piwnych Rewolucji
                            • 2003.05
                            • 1139

                            #28
                            ja nie piję takich piw
                            http://lotnictwo.net.pl/
                            http://www.flightradar24.com/
                            http://www.airshow.sp.mil.pl/

                            Comment

                            • Lacriferno
                              Kapitan Lagerowej Marynarki
                              • 2005.07
                              • 783

                              #29
                              Widzę, że się od okocimskiego wynalazka niezły temacik wydzielił.
                              Z moich obserwacji wynika, że wśród moich koleżanek takie cudactwa się nie przyjęły, co mnie wielce raduje. Nigdy się chyba nie zdarzyło, by będąc w knajpie któraś coś takiego piła na moich oczach. Moja kobieta osobista gustuje w pilsach, nie pogardzi też ciemniaczkami, za to nie mogę jej przekonać do pszeniczniaków. Te znów trafiły w gust mojej mamy.

                              Comment

                              • joelka
                                D(r)u(c)h nieuchwytny
                                • 2005.03
                                • 817

                                #30
                                Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Shlangbaum
                                Pewnie. Ja nawet spałem z milionem kobiet. Resztę znam z widzenia
                                A ja myślałam że tylko Chuck Norris tak ma

                                A na serio to walczyłam zaciekle ze stereotypem kobiety pijącej ciepłe piwo z sokiem z puszki i przez słomkę, że to, to niby wymysł facetów ale niestety fakt faktem częściej kobietom się to przytrafia.

                                Comment

                                Przetwarzanie...
                                X